Lasius brunneus - czy trzeba hibernować?

To jest forum o mrówkach występujących w Polsce

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

dzik
Posty: 49
Rejestracja: ndz 28 sie, 2005
Lokalizacja: Bytom

ndz 01 lip, 2007

No... Nareszcie! Moge pochwalic sie pierwszymi malutkimi robotnicami L. brunneus, dlugo na nie czekalem ale nareszcie sa - malutenkie brudno kremowe. Teraz brunneusek mam nadzieje ruszy z kopyta, pierwszy raz mam ta mroweczke i bardzo dlugo na nia czekalem. Odrazu chcialbym zadac pytanie w zwiazku z moimi nowymi podopiecznymi. Czy L. brunneusa powinno sie wprowadzac w stan hibernacji czy moze sobie pozwolic na jej brak jak u nigerka? Wszystkie moje formice zimuje w specialnym pudle w lodowce zeby zawsze ciemno mialy i nie odczuwaly tak wibracji lodowki, ale miejsca zaczyna brakowac :think:.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Zordon
Posty: 237
Rejestracja: pt 29 cze, 2007

ndz 01 lip, 2007

dzik pisze:miejsca zaczyna brakowac
Hibernuj połowę, a resztę. Przecież nie wszystkie muszą hibernować w tym samym czasie. Z tego co czytałem na forum to hibernacja nie musi też trwać całą zimę bo wystarczy miesiąc.
Awatar użytkownika
Mrówkolew
Posty: 1132
Rejestracja: pt 10 lut, 2006
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

pn 02 lip, 2007

dzik pisze: Czy L. brunneusa powinno sie wprowadzac w stan hibernacji czy moze sobie pozwolic na jej brak jak u nigerka?
Gdzieś wyczytał, że nie trzeba zimować nigerka? (pewnie na ant manii :lol: ). Jeśli chcesz mieć przez długi czas intensywnie czerwiącą, zdrową królową i silne robotnice musisz przeprowadzać hibernację!
dzik
Posty: 49
Rejestracja: ndz 28 sie, 2005
Lokalizacja: Bytom

pn 02 lip, 2007

A no wyczytalem, ze nie trzeba i te zyjace dalej na poludnie nie zapadaja w stan hibernacji. Dla mnie to dosc logiczne, ze w krajach gdzie zima to +10~15 stopni nigerek czy inna mrowka nie spi. Czy to okazuje sie byc jeszcze jednym trollem jakiegos "speca" :? ? Moze niech wypowie sie jakis morwczy znawca bo sam nie wiem co o tym myslec :?.
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

pn 02 lip, 2007

z tego co ja gdzieś czytałam z kolei, to nigerki żyją na tych terenach gdzie jest możliwy spadek temperatury poniżej 10 C. Coś tez było napisane, że jest to potrzebne dla rozwoju kolonii.
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
PIOTR
Posty: 1113
Rejestracja: pn 04 kwie, 2005
Lokalizacja: Oleśnica

pn 02 lip, 2007

Lasius niger w trakcie lotów godowych, może zostać przeniesiona wiatrami nawet do Afryki i któraś z takich królowych ma zawsze jakąś szansę przy sprzyjających warunkach założyć gniazdo. Jednak podejrzewam iż miał rację ktoś (przepraszam, ale nie pamiętam już kto ), kto twierdził, iż bez hibernacji kolonie takie, nawet duże i silne, nie są w stanie wychować potomstwa płciowego. Tłumaczyłoby to fakt, iż pomimo wspaniałych (wydawałoby się) warunków życiowych w wilgotniejszych rejonach "czarnego lądu" dla tegoż gatunku, nie jest on tam zagrożeniem dla rodzimej myrmecofauny :)
Pozdrawiam :)
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
Awatar użytkownika
Mrówkolew
Posty: 1132
Rejestracja: pt 10 lut, 2006
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

pn 02 lip, 2007

Nie przypadkiem jest, że Lasius niger, który tak dobrze się oprzystosowuje, jest typowo europejskim gatunkiem, a nie rozprzestrzenił się np. w Azji. Chociaż skoro faraonki przywędrowały z Egiptu (a wcześniej z Ameryki płd.), to Lasius niger mógł spokojnie zostać przewieziony na statku na inny kontynent i pewnie tak się stało. Jednak, dlaczego dzisiaj na innych kontynentach nie ma tych mrówek?
dzik pisze:Dla mnie to dosc logiczne, ze w krajach gdzie zima to +10~15 stopni nigerek czy inna mrówka nie spi
Nigerek w takich krajach po prostu nie występuje. Może pomyliło ci się z Messorem?
Ostatnio zmieniony wt 03 lip, 2007 przez Mrówkolew, łącznie zmieniany 1 raz.
dzik
Posty: 49
Rejestracja: ndz 28 sie, 2005
Lokalizacja: Bytom

pn 02 lip, 2007

Nooo to wszystko jasne, ktos ladnego trolla w swiat wypuscil - a ja w to jeszcze uwierzylem. Dzieki za sprawne nawrocenie na odpowiednie tory.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Zordon
Posty: 237
Rejestracja: pt 29 cze, 2007

pn 02 lip, 2007

Z tą hibernacją to chyba jest tak, że lepiej dać im odpocząć na miesiąc w niższej temperaturze niż trzymać na okrągło w tych samych warunkach.

A lasius neoniger - to taki Lasius niger który przepłyną do ameryki?
Awatar użytkownika
Mrówkolew
Posty: 1132
Rejestracja: pt 10 lut, 2006
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

wt 03 lip, 2007

z pisze:A lasius neoniger - to taki Lasius niger który przepłyną do ameryki?
To po prostu północnoamerykański odpowiednik naszego Lasius niger, który wyewoluował w nieco inną stronę.
Awatar użytkownika
Albert
Posty: 1129
Rejestracja: sob 13 maja, 2006
Lokalizacja: Radom/Warszawa SGGW

wt 03 lip, 2007

Mrówkolew pisze:Chociaż skoro faraonki przywędrowały z Egiptu (a wcześniej z Ameryki płd.)
Moja racja jest racja najmojsza!

Co do bruniego, mysle że powinieneś go zimować.

Co do nigerka i temperaturach to zapewne gatunki polskie sa inne genetycznie niż gatunki, np. rumunskie. Dlatego też populacje te wykształciły odmienne przystosowania. Byc może południowe populacje nigerka na czas hibernacji schodzą głębiej pod ziemię gdzie utrzymuje sie niska temperatura. :poczytaj:
ODPOWIEDZ