Kojec dla larwy

To jest forum o mrówkach występujących w Polsce

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

ogon__
Posty: 846
Rejestracja: śr 11 lip, 2007
Lokalizacja: Kraków

czw 26 lip, 2007

Od trzech tygodni mam mrówkę Lasius niger w formikarium korkowym (w zasadzie sama część gniazdowa, jeszcze bez areny) i pierwsze larwy zaczynają wytwarzać kokony. Zauważyłem że moja mrówka zawsze odkłada na bok każdą wyrośniętą larwę, która ma zamiar rozpocząć przepoczwarzanie. Następnie obkłada ją dookoła kawałkami korka, aż ją całkiem okryje - dopiero w takim okryciu larwa zaczyna robić kokon (widać przez szparki, jak wykonuje powolne, robakowate ruchy). Kiedy już skończy, mrówka ją wyjmuje. Zastanawia mnie, jaki jest cel takiego zachowania. Czy chodzi po prostu o fizyczne odizolowanie larwy, żeby inne jej nie przeszkadzały, kiedy będzie się ruszać, wykonując kokon, czy może jest w tym jakiś inny cel? Skoro to do czegoś potrzebne, to jak radzą sobie mrówki w probówkowych wylęgarniach, gdzie nie mają materiału do budowy?
Awatar użytkownika
Jeremi
Posty: 1014
Rejestracja: pt 12 sty, 2007
Kontakt:

czw 26 lip, 2007

Larwa potrzebuje jakiś śmieci.
patyczak1000
Posty: 205
Rejestracja: śr 11 lip, 2007
Lokalizacja: Lublin

śr 08 sie, 2007

Moja królowa L. niger robiła to samo tylko , że z tą różnicą , że używała waty i na następny dzień mam dwie poczwarki i jedną larwę w trakcie zmiany.
Pozdrawiam!

Poprawił Geremy.
Tommygun
Posty: 235
Rejestracja: ndz 05 mar, 2006
Lokalizacja: Krosno

pt 21 wrz, 2007

Tak jak napisał Geremy, larwa potrzebuje jakichś "śmieci" żeby zacząć budowę kokonu. Jeżeli mrówki trzymane są w "sterylnych" warunkach (probówka), to królowa próbuje przykryć larwę czymkolwiek się da - na przykład watą.
Semper Fi!
bzyx1
Posty: 459
Rejestracja: sob 16 gru, 2006
Lokalizacja: Poznań

sob 22 wrz, 2007

U mnie próbowała przykryć watą, ale żal mi jej było jak widziałem ze kiedy wychodziłem do szkoły próbowała urwać, jak wracałem to to samo, a jak kładłem sie spać to niespodziewanie...to samo! :/
Dałem jej wiec trochę luźnej watki, ale nie była nią zainteresowana tylko ciągnęła tą mokrą...
Po kilku dniach była już poczwarka :D
Tommygun
Posty: 235
Rejestracja: ndz 05 mar, 2006
Lokalizacja: Krosno

sob 22 wrz, 2007

Można też dać kempkę suchego mchu :)
Semper Fi!
Awatar użytkownika
Yelonek2
Posty: 96
Rejestracja: sob 31 mar, 2007
Lokalizacja: Pakość

sob 22 wrz, 2007

Chcecie powiedzieć, że ta moja królowa przez 2 miesiące nie wydała na świat żadnych robotnic dlatego, że brakuje jej jakichś śmieci?
Mam dwie próbówki. W jednej z nich królowa ma już 5 robotnic, a w drugiej 0. Próbówki trzymam non stop obok siebie, więc warunki powinny być takie same.
ODPOWIEDZ