Formikarium i C.lingiperda...

To jest forum o mrówkach występujących w Polsce

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

PIOTR
Posty: 1113
Rejestracja: pn 04 kwie, 2005
Lokalizacja: Oleśnica

pn 23 sty, 2006

Witam :)
To co obserwujesz, to właśnie LARWY, inaczej CZERWIE :)
Dopiero teraz zobaczysz, jak dużo mrówy potrafią jeść - aby wykarmić wiecznie głodne larwy, będą potrzebowały sporo białka zwierzęcego np. w postaci owadów :)
Dopiero gdy larwy prawie przerosną robotnice, utwozą kokony i w nich przepoczwarzą się w następne pokolenie robotnic, prawdopodobnie już wyraźnie większych niż te, na które obecnie patrzysz - karm dobrze ;)
Pozdrawiam :)
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
Dominik
Posty: 376
Rejestracja: pt 26 sie, 2005
Lokalizacja: Gdynia

pn 23 sty, 2006

PIOTR pisze:Młode robotnice są tak piękne... te soczyste barwy... ten delikatny sposób poruszania... (... .)
Piotr,... o czym Ty mówisz ... :twisted:
Messor sp., C. ligniperda, F. sanguinea, F. fusca, L. flavus, L. niger, Myrmica sp., T. caespitum, łączona: M. rubra + L. niger.
PIOTR
Posty: 1113
Rejestracja: pn 04 kwie, 2005
Lokalizacja: Oleśnica

wt 24 sty, 2006

no cóż... glodnemu chleb na mysli a ja od tygodnia w celibacie żyje :D:D:D
Pozdrawiam :)
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
Tenaxinexis
Posty: 29
Rejestracja: pn 16 maja, 2005
Lokalizacja: Kraków

wt 31 sty, 2006

Mnie tylko zastanawia czemu one składają jaja w środku zimy?? ;)

i w sumie moglbyś znowu jakąś relację napisać :) :lol:
PIOTR
Posty: 1113
Rejestracja: pn 04 kwie, 2005
Lokalizacja: Oleśnica

wt 31 sty, 2006

Kładą jaja w środku zimy, gdyż magazynowane były od września jakoś w lodówce, więc już swoje zimowanie miały :D
Co do dalszych relacji - sam czekam niecierpliwie ;)
Pozdrawiam :)
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
DAAMOOK
Posty: 179
Rejestracja: wt 11 paź, 2005
Lokalizacja: Białystok

wt 31 sty, 2006

Ostatnio mam bardzo malo czasu bo sesja w pelni, a wlasciwie bedzie dopiero za tydzien wiec wszystko sie wali na glowe i jest ogolnie nieciekawie ;] Ale to wlasnie jest studiowanie.

W chwili obecnej jest 1 krolowa, 8 robotnic, 9 kokonow( 1 kokon wlasnie mrowki otwieraja), 5 sporych larw, ponad 10 jaj.

Bardzo sie ciesze ze kolonia sie ladnie rozrazta. Mrowki w tej chwili gardza mieskiem bo nie maja czego nim karmic, za to zjadaja sporo jajka z miodem.
Krolowa wyglada na mocno napelniona jajami, oraz ciagle sklada nowe.

Mialem im zrobione formikarium ale zdecydowalem sie wykorzystac arene do wpuszczenia na nia Cataglyphis cursor. Wiec pewnie niedlugo odwiedze szklarza i zrobie arene. Sama czesc gniazdowa jest juz dawno zrobiona i czeka.
PIOTR
Posty: 1113
Rejestracja: pn 04 kwie, 2005
Lokalizacja: Oleśnica

wt 31 sty, 2006

FOTKI :P
Jak tylko pokończysz - foć i wrzucaj do galerii - daj znać o tym fakcie, to je od ręki poakceptuje :D:D:D
Pozdrawiam :)
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
Guttata
Posty: 32
Rejestracja: pn 12 gru, 2005
Lokalizacja: Oświęcim

czw 02 lut, 2006

Witam, teraz, to już mam chyba kokony :D, królowa ma duży odwło, ale jeszcze jaj nie składa, czekam :)
Pozdrawiam - Guttata
DAAMOOK
Posty: 179
Rejestracja: wt 11 paź, 2005
Lokalizacja: Białystok

sob 18 lut, 2006

Kolonia doszla do etapu gdzie ciezko bylo ja trzymac w probowce, wiec nastal czas formikarium.

http://formicarium.pl/galeria/albums/us ... 5_0037.jpg

http://formicarium.pl/galeria/albums/us ... 5_0040.jpg

Widac tutaj dobrze czesc gniazdowa. Zdecydowalem sie na male wyrycie korka zeby mrowki same zrobily komory.

Wielkosc areny: 21x26 cm.
Wielkosc gniazda:25(wysokosc)x15,5(szerokosc) cm.
Wielkosc calej pionowej czesci: 30x18,5 cm.
Korek w czesci gniazdowej to dwa arkusze 1cm polaczone ze soba.
Natomiast oklejone jest korkiem 4mm.
Szkło 4 mm klejone silikonem szarym.
Aktualnie zamieszkuje je kolonia C.lingiperda - 1krolowa, 16 robotnic, sporo jaj/larw/kokonow .

W miedzyczasie od mojej ostatniej informacji padla jedna robotnica. Nie wiem dlaczego, wszystko(temperatura, jedzenie, wilgotnosc) bylo dobrze. Chyba miala pecha.

Acha nadmienie ze to formikarium to moje pierwsze dzielo. Sam je robilem, tylko szkielka byly zamowione u szklarza.
Guttata
Posty: 32
Rejestracja: pn 12 gru, 2005
Lokalizacja: Oświęcim

ndz 19 lut, 2006

Witam, królowa w ostatnich dniach składa dużo jaj :) nie jestem w stanie policzyć ile ich w sumie jest, ale ponad 15 powinno być. Dzisiaj rano zauważyłem 1 kokon i coś dziwnego. Wcześniej jednak były to poczwarki, widziałem zdjęcia kokonów i to, co teraz mam, to na 100% kokon :). A "to coś dziwnego" wygląda jak nimfa(?) mrówki, jest to białe, tylko w ogóle się nie rusza, leży w gnieździe, nie wiedziałem, żeby piastunki się tym opiekowały. Wcześniej nie miałem kokonu, także nie wiem skąd ta mrówka (?) się wzięła.
Ostatnio zmieniony pn 20 lut, 2006 przez Guttata, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam - Guttata
PiotrG
Posty: 97
Rejestracja: wt 17 maja, 2005
Lokalizacja: Puszczykowo

pn 20 lut, 2006

Witam.
Być może jest to po prostu poczwarka tylko nie ma kokonu z powodu złych warunków, prawdopodobnie robotnice zdięły z poczwarki kokon... tak zrobiła kiedyś moja królowa C.ligniperda i teraz ta robotniczka sobie żyje i jest najodważniejsza ze wszystkich w kolonii...
pozdrawiam
PIOTR
Posty: 1113
Rejestracja: pn 04 kwie, 2005
Lokalizacja: Oleśnica

pn 20 lut, 2006

Witam :)
Nagie poczwarki często spotykam u Formica sp. - nie są oznaką złych warunków a wprost przeciwnie - robotnice rozbierają kokony gdy temperatury są wysokie a wilgotność optymalna.
Jednak muszę przyznać, iż pomimo, że rodzajem Camponotus interesuję się bardziej jako lepiej sprawdzającym się w chowie sztucznym, to nie zdażyło mi się dotąd zetknąć u gmachówek z tym zjawiskiem - jeżeli masz możliwość, obfoć i relacjonuj na bieżąco ;)
Pozdrawiam :)
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
Guttata
Posty: 32
Rejestracja: pn 12 gru, 2005
Lokalizacja: Oświęcim

pn 20 lut, 2006

Spróbuję obfocić, ale nie obiecuję, że te fotki będą zaskakującej jakości :(. A opisywać relacje będę na bierząco :) Jak narazie, to zauważyłem tylko, że ta "naga mrówka" zostaje przenoszona przez robotnice w inne miejsca, wczoraj leżała przy szybce, teraz leży przy kupce z jajkami, larwami i kokonem :). Sama się nie rusza.

PS: po jakim czasie robotnice wyciągają nimfę z kokonu?
Pozdrawiam - Guttata
Guttata
Posty: 32
Rejestracja: pn 12 gru, 2005
Lokalizacja: Oświęcim

ndz 05 mar, 2006

najprawdopodobniej ją zjadły :/ nie ma nowej mrówki, nie ma jej :( za to są 3 kokony.
Pozdrawiam - Guttata
Guttata
Posty: 32
Rejestracja: pn 12 gru, 2005
Lokalizacja: Oświęcim

ndz 26 mar, 2006

jest pierwsza wykluta u mnie piastunka :D przez 2 dni wyglądała na bardzo słabą, myslałem, ze zdechnie, caly czas lezala na ziemi i tylko trochę poruszała odnóżami, teraz juz nie wiem, która to jest :)
Pozdrawiam - Guttata
sajmon
Posty: 8
Rejestracja: ndz 16 kwie, 2006

ndz 07 maja, 2006

tak z ciekawosci-jakie mutacje moga wystapic przy zbyt szybkim rozwoju larw?
DAAMOOK
Posty: 179
Rejestracja: wt 11 paź, 2005
Lokalizacja: Białystok

ndz 07 maja, 2006

Sadze raczej ze szybkosc rozwoju zalezy odwoch spraw:
temperatura, ilosc pokarmu, bliskosci krolowej.

Wiadomo ze im wiecej pokarmu tym lepiej i szybciej larwy moga sie rozwijac. Przy jego braku mrowki albo same zjadaja larwy, albo mroweczki z tego okresu beda malutkie.

Temperatura - widomo im wyzsza tym lepiej, szybciej sie mrowki rozwijaja.
Ale takze jest jakis prog temperatury po ktorym mrowki sie po prostu upieka, lub wyprowadza.

Kiedys czytalem ze bliskosc krolowej - czyli jej srodkow chemicznych - roznie wplywa na wielkosc i szybkosc rozwoju. Akurat wtedy czytalem ze im dalej od krolowej tym wieksze sa mrowki.
---------------------------------------------------------------------------------------

Update historii mojej koloni.

Po kilku miesiacach w formikarium o ksztalcie I doszedlem do wniosku ze jest ono nieprzemyslane i zle zrobione.
Ano sama czesc gniazdowa jest dobra, lecz arena wyszla mi stanowczo za mala.
Mrowki wchodza na czesc gniazdowa i same spadaja na arene. Wyglada to tak jakby specjalnie spadaly. Niestety w trakcie tej operacji czesto ladowaly juz poza formikarium i ruszaly w swiat.
Gdy osiedlalem mrowki w formi wpuscilem wtedy 1 krolowa, 15 robotnic i troche jaj/larw.
Natomiast przez takie wyskoki w swiat zostalo mi tylko 1 krolowa i 7 robotnic + jaja.
Niestety na taki obrot sprawy sie nie godze, bo jak tak dalej pojdzie to padnie mi kolonia.
A wiec przenioslem kolonie do probowki podlaczonej do mini areny. Fotki niedlugo. Teraz przynajmniej mrowki maja jedzenie pod samym nosem, i nie beda mi uciekaly. Oraz teraz moge podgrzac do temp ok 30-32 stopni.

W przyszlosci pewnie bedzie trzeba powiekszyc sporo arene, bo czesc gniazdowa jest nienaruszona i jest bardzo dobra.
ODPOWIEDZ