Moje Nigerki moczą tyłki ;-)

To jest forum o mrówkach występujących w Polsce

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Reeno
Posty: 136
Rejestracja: wt 15 sty, 2008
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

pt 01 lut, 2008

Hey ;-)

Właśnie rzuciłem mróweczkom bialego robaczka... martwy oczywiscie... bardzo wielkie poruszenie, prawie cala kolonia (14 robo :D) wyleciala do robala... podchodza do niego i zginaja sie dotykajac go odwlokami... co one robia ? ;-) Mocza tyłki w jego sokach czy straszą go, że niby go użądlą ? :>
bzyx1
Posty: 459
Rejestracja: sob 16 gru, 2006
Lokalizacja: Poznań

pt 01 lut, 2008

Opryskują go kwasem mrówkowym :)
Reeno
Posty: 136
Rejestracja: wt 15 sty, 2008
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

pt 01 lut, 2008

po co ?
bzyx1
Posty: 459
Rejestracja: sob 16 gru, 2006
Lokalizacja: Poznań

pt 01 lut, 2008

Po to, aby zabezpieczyć się przed nagłym jego ożywieniem :)
Po prostu traktują to jako atak na gniazdo :)
Reeno
Posty: 136
Rejestracja: wt 15 sty, 2008
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

pt 01 lut, 2008

Przeciez byl martwy ;-)... no coz... teraz wszystkie siedza w gniezdzie tylko jedna mrowa caly czas biega po robalu ;-)
Awatar użytkownika
Mrówkolew
Posty: 1132
Rejestracja: pt 10 lut, 2006
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

sob 02 lut, 2008

Dokładnie, opryskują go kwasem.
Reeno pisze:po co ?
W naturze nikt nie podstawia im martwych robaczków pod sam nos, dlatego stwierdziły, że to nalot na ich gniazdo. ;)
Awatar użytkownika
Scytal
Posty: 318
Rejestracja: pn 22 paź, 2007
Lokalizacja: Gliwice

sob 02 lut, 2008

Reeno pisze:Przeciez byl martwy ;-)... no coz... teraz wszystkie siedza w gniezdzie tylko jedna mrowa caly czas biega po robalu ;-)
jak czytalem, mrowki stwierdzaja "martwosc" po wydzielaniu sie jakiegos odpowiedniego zapachu z ciala, pojawia sie on po 1, 2 dniach, wiec dopoki go same nie zabily, nie wiedzialy ze jest martwy

w doswiadczeniu, wyprodukowano sztucznie ten zapach, posmarowano jedna z robotnic i jej towarzyszki wyniosly ja (zywa!) z gniazda na smietnik ;) dopiero kiedy zapach zwietrzal, biedaczka mogla wrocic do gniazda
bzyx1
Posty: 459
Rejestracja: sob 16 gru, 2006
Lokalizacja: Poznań

sob 02 lut, 2008

Scytal pisze:w doswiadczeniu, wyprodukowano sztucznie ten zapach, posmarowano jedna z robotnic i jej towarzyszki wyniosly ja (zywa!) z gniazda na smietnik Wink dopiero kiedy zapach zwietrzal, biedaczka mogla wrocic do gniazda
Mógłbyś powiedzieć gdzie to czytałeś i podać szczegóły?
Awatar użytkownika
Scytal
Posty: 318
Rejestracja: pn 22 paź, 2007
Lokalizacja: Gliwice

sob 02 lut, 2008

bodajze w "Podróż w krainę mrówek" Holldobler & Wilson
a szczegolow nie podam, bo ksiazka znajduje sie w odleglosci ok 350km :x
http://www.erepublik.com/en/referrer/Elczikeno - na nudę
kulas
Posty: 50
Rejestracja: śr 28 cze, 2006
Lokalizacja: Lędziny-Goławiec

czw 07 lut, 2008

hahaha wynosily ją z gniazda chcial bym to zobaczyc pewnie zabawnie to wygladalo xD
F. fucsa C. ligniperda L. niger a zaniedługo pewnie i jeszcze jakiś ciekawy gatunek :D
ODPOWIEDZ