Queen L umbratus

To jest forum o mrówkach występujących w Polsce

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Awatar użytkownika
francuz
Posty: 297
Rejestracja: pt 24 kwie, 2009
Lokalizacja: Ostrołęka

śr 08 lip, 2009

Witam!
Mam pytanko ile czasu królowa umbra przeżyje bez robo nigera?
Awatar użytkownika
Strator
Posty: 37
Rejestracja: ndz 17 sie, 2008
Lokalizacja: Lubin

śr 08 lip, 2009

max 2 dni
Awatar użytkownika
francuz
Posty: 297
Rejestracja: pt 24 kwie, 2009
Lokalizacja: Ostrołęka

śr 08 lip, 2009

to jak dziś rano oddzieliłem robo od królowej to próbować połączyć kolonie? Wczoraj ją złapałem.
11 robo i ok 10 kokonów starczy jej?
Lasius umbratus
Formica sanguinea
Camponotus ligniperda
Lomors
Posty: 14
Rejestracja: ndz 15 mar, 2009
Lokalizacja: Warsaw

śr 08 lip, 2009

Strator pisze:max 2 dni
E... Królowe L. mixtus samotnie zimują a królówka L. umbartus nagle żyje tylko dwa dni?
Jaka chyba pomyłka :P
Ostatnio zmieniony śr 08 lip, 2009 przez Lomors, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

śr 08 lip, 2009

Nie pomyłka, tylko to dwie różne mrówki są ;p
Lomors
Posty: 14
Rejestracja: ndz 15 mar, 2009
Lokalizacja: Warsaw

śr 08 lip, 2009

L. mixtus jest bardzo często mylona z L. umbartus, te dwa gatunki są zdecydowanie trudne do odróżnienia, a wydaje mi się że info, że jedna z nich, przeżywa sobie samodzielnie zime, a druga ginie nagle po dwóch dniach, jest mocno przesadzone. ;- )
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

śr 08 lip, 2009

Jednak nie zmienia to faktu, że L.umbratus szybko giną :wink:
Awatar użytkownika
SmoodeR
Posty: 400
Rejestracja: ndz 27 sie, 2006
Lokalizacja: ok. Gliwic

śr 08 lip, 2009

Z moich doswiadczen niestety tez wynika, ze krolowa L. umbratus dlugo bez adpocji nie przezywa.
L. flavus tez jest czesto mylony z L. umbratus (powiedzialbym, ze nawet i czesciej biorac pod uwage jak ciezko znalezc Chtonolasiusy), a jednak sposob zakladania kolonii diametralnie inny.
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

śr 08 lip, 2009

SmoodeR pisze:L. flavus tez jest czesto mylony z L. umbratus
Oo, pierwsze słyszę. Przecież one się różnią bardzo od siebie ;]
Lomors
Posty: 14
Rejestracja: ndz 15 mar, 2009
Lokalizacja: Warsaw

śr 08 lip, 2009

No ok. :- D Zresztą nie wziałem pod uwagę że w naturze taka królówka może coś sama sobie podjeść, a w próbówce o to trudno. Ja jednak myślę nadal, że skoro L. mixtus daje rade pożyć w naturze, to i L. umbartus wytrzyma dłużej niż dwa dni ;- )

Edit:
L. umbartus królowej nie miałem, więc strzelałem że info że zyje dwa dni, jest lekko przesadzone z powodu że taki L. mixtus zimuje nawet samotnie - koniec. :- D
Ostatnio zmieniony śr 08 lip, 2009 przez Lomors, łącznie zmieniany 6 razy.
Awatar użytkownika
francuz
Posty: 297
Rejestracja: pt 24 kwie, 2009
Lokalizacja: Ostrołęka

śr 08 lip, 2009

Wpuściłem jedną robo do królowej. Robo trochę pobiegało po strzykawce, postraszyło żuwaczkami i się uspokoiło. Królowa naturalnie nawet nie zareagowała tylko dalej się zajmowała nacieraniem i kąpielą w larwach.
Co mam zrobić dorzucać do niej robo czy ją przenieść do probówki z robo?
Lasius umbratus
Formica sanguinea
Camponotus ligniperda
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

śr 08 lip, 2009

Lomors pisze:to i L. umbartus wytrzyma dłużej niż dwa dni ;- )
Ok, trzy dni może wytrzyma :lol:

francuz, jak nic jej nie robi to spróbuj dołożyć następną.
Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

śr 15 lip, 2009

odswiezam temat..

czy krolowa bedzie w stanie sama otworzyc poczwarki nigerow :?:
czy musza byc jakies robo do pomocy :?:
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
francuz
Posty: 297
Rejestracja: pt 24 kwie, 2009
Lokalizacja: Ostrołęka

śr 15 lip, 2009

Jakby chciała to by sama to zrobiła, sęk w tym, że jej się chyba nie chce, albo traktuje ja jak pokarm. Moja jedna królowa otworzyła kokon i wszamała sobie poczwarkę.
Ostatnio zmieniony śr 15 lip, 2009 przez francuz, łącznie zmieniany 1 raz.
Artur Wrzos
Posty: 193
Rejestracja: śr 09 sty, 2008
Lokalizacja: Lubelskie

czw 16 lip, 2009

Moje dwa umbratusy adoptowane w lodówce z robotnicami niger, po dwóch dniach się poddały, to jest odeszły do wieczności....
M. rubra - L. niger - T. caespitum
Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

czw 16 lip, 2009

zaczynam sie zastanawiac czy to aby napewno krolowe umbratusa.. :roll:
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
francuz
Posty: 297
Rejestracja: pt 24 kwie, 2009
Lokalizacja: Ostrołęka

czw 16 lip, 2009

Próbujcie z robo umbra, a nie z nigerem. Nigera trzeba wcześniej dobrze przygotować na królową.
Lasius umbratus
Formica sanguinea
Camponotus ligniperda
Awatar użytkownika
LUK
Posty: 195
Rejestracja: pt 08 maja, 2009
Lokalizacja: Opole

czw 16 lip, 2009

Mi na 3 adopcje królowy umbra na nigerach, 2 sie powiodły :)
Awatar użytkownika
francuz
Posty: 297
Rejestracja: pt 24 kwie, 2009
Lokalizacja: Ostrołęka

czw 16 lip, 2009

Na nigerach adopcja to istna rosyjska ruletka;].
Ja wolę adopcje na umbra. Szybka łatwa i przyjemna;].
Lasius umbratus
Formica sanguinea
Camponotus ligniperda
Awatar użytkownika
cupi
Posty: 333
Rejestracja: sob 02 lut, 2008
Lokalizacja: Warszawa

czw 16 lip, 2009

francuz pisze:Nigera trzeba wcześniej dobrze przygotować na królową
Co za bajki opowiadasz... :?
Znajdź piękno w otaczającym Cię Świecie! :)
Awatar użytkownika
LUK
Posty: 195
Rejestracja: pt 08 maja, 2009
Lokalizacja: Opole

czw 16 lip, 2009

cupi pisze:francuz napisał/a:
Nigera trzeba wcześniej dobrze przygotować na królową


Co za bajki opowiadasz...
Nigera nie trzeba przygotować,trzeba dać czas królowej umbratusa się przygotować :wink:
Awatar użytkownika
cupi
Posty: 333
Rejestracja: sob 02 lut, 2008
Lokalizacja: Warszawa

czw 16 lip, 2009

Najważniejsze żeby królowa była spokojna i mogła skupić się na adopcji.
Znajdź piękno w otaczającym Cię Świecie! :)
Awatar użytkownika
francuz
Posty: 297
Rejestracja: pt 24 kwie, 2009
Lokalizacja: Ostrołęka

czw 16 lip, 2009

To nie bajki. Po prostu jak wcześniej odseparujesz robo to łatwiej przyjmują królową.
Nie wiem może mi się jakieś agresywne robo trafiają bo już 3 królowe mi padły podczas adopcji na nigerach i nie mogę się przekonać do nich.
Lasius umbratus
Formica sanguinea
Camponotus ligniperda
Awatar użytkownika
Maximus
Posty: 193
Rejestracja: śr 03 paź, 2007
Lokalizacja: Wejherowo

czw 16 lip, 2009

IMHO Najlepiej dać do świeżo wyklutych robotnic i dodać przy okazji parę kokonów....
ODPOWIEDZ