Dolichoderus quadripunctatus
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Zakładam ten wątek ponieważ nie znalazłem wystarczających informacji nt czterokropka.
I z tego wynika kilka pytań
1. Czy królowa startuje klasztornie czy trzeba podrzucić kilka robotnic tego gatunku
2. Po jakim czasie można spodziewać się pierwszych jaj
chyba na razie tyle jeśli coś będę potrzebować to będę pytał
I z tego wynika kilka pytań
1. Czy królowa startuje klasztornie czy trzeba podrzucić kilka robotnic tego gatunku
2. Po jakim czasie można spodziewać się pierwszych jaj
chyba na razie tyle jeśli coś będę potrzebować to będę pytał
Zależy czy ją będziesz denerwował, czy zapewnisz jej optymalne warunki. Różnie bywa.
Moja królowa zajadająca miód spadziowy czy 25* wystarczy jej do założenia koloni?
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
Wystarczy
No więc tak mam problem z królową złapana ok 23 lipca. Podkarmiana i podgrzewana na monitorze [na antmani wyczytałem że potrzebuje 30*]. Mamuśka goni po całej strzykawce jak wariatka, ma 3 komnaty na początku siedziała w środkowej czyli drugiej z kolei licząc od wilgotnej. Nie zaczęła czerwić po za tym walczy z watą zamykającą wyjście do strzykawki
Edit wrzuciłem jej odrobinę próchniejącego drzewa dla zajęcia się
Edit wrzuciłem jej odrobinę próchniejącego drzewa dla zajęcia się
Ostatnio zmieniony ndz 02 sie, 2009 przez kamiklo, łącznie zmieniany 1 raz.
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
Moja znaleziona wczoraj też nie chce siedzieć spokojnie biega po probówce, ale może musi się zaaklimatyzować.
Tutaj pytanie do ogon'a, bo pamiętam, że ma tą królową. Czy karmiłeś ją aż do pierwszych jaj? Zdawało mi się czy ma już robo?
Może jakieś dodatkowe czynności?
Tutaj pytanie do ogon'a, bo pamiętam, że ma tą królową. Czy karmiłeś ją aż do pierwszych jaj? Zdawało mi się czy ma już robo?
Może jakieś dodatkowe czynności?
a może podgrzewasz, więcej niż 30 stopni i jest jej za gorąco.kamiklo pisze:No więc tak mam problem z królową złapana ok 23 lipca. Podkarmiana i podgrzewana na monitorze [na antmani wyczytałem że potrzebuje 30*]
Lasius umbratus
Formica sanguinea
Camponotus ligniperda
Formica sanguinea
Camponotus ligniperda
spoko;].kamiklo pisze:francuz, możliwe Dzięki za pomoc
Najlepiej kup sobie mały termometr i przymocuj go do probówki z królową, wtedy będziesz miał cały czas pod kontrolą temp.
pzdr.
Lasius umbratus
Formica sanguinea
Camponotus ligniperda
Formica sanguinea
Camponotus ligniperda
Małe sprostowanie mamuśka siedzi w strzykawce 10 cm
pawelllQwE, napisał w Sb że znalazł kropkę oddzielnie od kolonii ja swoją znalazłem biegającą po drzewie, gdzie jest kolonia, może dlatego nie chce zacząć czerwić bo stara i potrzebuje córek
pawelllQwE, napisał w Sb że znalazł kropkę oddzielnie od kolonii ja swoją znalazłem biegającą po drzewie, gdzie jest kolonia, może dlatego nie chce zacząć czerwić bo stara i potrzebuje córek
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
"stare" nigdy nie opuszczają gniazda, więc ta była pewnie z rójki Moja też jeszcze nie zaczęła czerwić,ale zbytnio się tym nie przejmuję, jak się jej "zachce" to dobrze, jak nie to nie, mam czas
Wczoraj narzekałem że kropkowa nie chce czerwić a dziś taka mina i jajo wielkości jej głowy
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
Gratuluję!
Przypadkowo przyniesiona robotnica na ubraniu, prawdopodobnie spadła z drewna przeznaczonego na opał. Miałem ją adoptować mojej królowej, ale po kilku chwilach spędzonych w probówce stwierdziłem, że za duże ryzyko zarażenia czymś resztek mojej kolonii. Po za tym jakoś dziwnie się zachowuje i ma wygięte dziwnie czułki ...
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
Lepiej jej nie adoptuj
nie została adoptowana poza tym wyzionęła już ducha wczoraj
Ostatnio zmieniony pt 11 gru, 2009 przez kamiklo, łącznie zmieniany 1 raz.
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Może ją przemroziło i dlatego miała takie wywinięte czułki?
MAĆKO
Czterokropek nie jest wcale rzadkim gatunkiem, ale stara się jak może aby nie rzucać się w oczy, dlatego czasami trudno go zaobserwować. Wyjdź na wiosnę w teren i przypatruj się wszystkiemu co się rusza, a napewno jakieś gniazdo namierzysz. Niestety od znalezienia gniazda do złapania rójkowej królowej jeszcze bardzo daleka droga.
Spokojnie, tak jak powiedział SmoodeR jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie zanim będziesz miał okazję złapać królową.Drwal pisze:nie wiem czy mam robić formikarium.
A po prawdzie to pierwszy rok i tak probówka będzie najlepsza.
Szukaj w bardziej zalesionych miejscach. Nie przepadają za jakimiś równinami czy chodnikiem.
MAĆKO
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
A moja siostra znalazła królową czterokropka w łazience więc wszystko jest możliwe
wiem że dużo czasu
ale jak znam siebie to i dużo czasu upłynie nim się wezmę za robienie formicarium :-P Po prostu chciałem to przewidzieć bo i tak mam wycieczkę do szklarza (terrarium dla szyszkowca robię) i odrazy miałbym szybki. Co do próbówki to miałem zamiar od razu zrobić pełnowymiarowe drzewo... (jak się nie uda z czterokropkiem to bym wpuścił gmachówkę jakąś...)
ale jak znam siebie to i dużo czasu upłynie nim się wezmę za robienie formicarium :-P Po prostu chciałem to przewidzieć bo i tak mam wycieczkę do szklarza (terrarium dla szyszkowca robię) i odrazy miałbym szybki. Co do próbówki to miałem zamiar od razu zrobić pełnowymiarowe drzewo... (jak się nie uda z czterokropkiem to bym wpuścił gmachówkę jakąś...)
główny maruda