Witam wszystkich!
Obserwowal ktos z Was interakcje zbojnicy i wscieklicy w naturze? Lub slyszal o takowych?
Interakcje Manica rubida i Formica sanguinea
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Nigdy nie spotkałem się z takowym stanowiskiem. U mnie w okolicy mrówki te zasiedlają skrajnie różne miejsca. Manica, tereny zurbanizowane, kostkę brukową, krawężniki, parkingi. Zawsze w otoczeniu Formica cinerea bądź cunicularia. Stwierdzone w Krakowie i Wadowicach. A Formica sanguinea to typowa mrówka leśna. U mnie kolonia żyje w bliskiej obecności gmachówki drzewotocznej.
MAĆKO
Z Formicą mam duże doświadczenie i powiem szczerze że agresywność robotnic znacznie zwiększa frajdę z obserwacji. Manice mam od niedawna, póki co królową z potomstwem i tu też mogę polecić ponieważ już sama królowa zapewnia ciekawe widowisko. I raz widzę aby samotna królowa tak aktywnie polowała. Nie boi się muszek owocówek przed którymi moje samotne królowe gmachówek wieją gdzie pieprz rośnie. Ciekaw jestem czy pozostaje taka aktywna już po odchowaniu pierwszych robotnic.
Kup oba gatunki:)
Kup oba gatunki:)
Miałem zbójnice i po odchowaniu kilku robotnic + podrzutki cinerea postanowiłem je sprzedać dla tego, iz one lubią duże wybiegi a nie bylem im w stanie tego zapewnić, więc wydaję się ze Manica będzie lepsza z tego punktu widzenia.
Zapraszam na blog o yerba mate: http://www.swiatyerby.pl