Co wybrać,l.niger,myrmica rubra czy Tetramorium caespitum.
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
-
- Posty: 14
- Rejestracja: pn 13 sie, 2012
L.Niger to najprostsza w hodowli mrówka i najlepsza na początek (mam i polecam). Wybierz ten gatunek który Ci najbardziej odpowiada... Nie wybieraj gatunku który ktoś Ci powie bo miał.
Polecam poczytać atlasik :P http://formicopedia.org/Atlas.pdf
Polecam poczytać atlasik :P http://formicopedia.org/Atlas.pdf
Subiektywnie!
L. niger - jak wyżej. Proste w hodowli, niezbyt wymagające. Czasem mają swoje widzimisię. Mam ich w ogrodzie pierdyliard, więc mi zdążyły zbrzydnąć już :P
M. rubra - nie wypowiem się, bo miałam za krótko żeby dużo o nich powiedzieć. Gniazdo z korka przedrylują na ser emmentaler (nawet kolonia niewielka -ok. 20 robotnic). Wydaje mi się, że mają zwiększoną skłonność do popadania na dziwne choroby?- to ktoś musi zweryfikować; może się mylę.
T. caespitum - wiecznie aktywne (przynajmniej moje), wszystkożerne (po suchy, mielony i granulowany pokarm dla żółwi, resztki z płatków śniadaniowych itd). Nawet w niedużym formikarium zbudowały mi przed wejściem kopiec. Na początku mogą być nieco ociężałe w hodowli, ale jak wystrzelą to formikarium za małe :P Odporne niemal na wszystko, łącznie z dłuższym przesuszeniem (korkowe gniazdo stało ok 3-4 tyg. bez mojej opieki i przez moje zapominalstwo ;/). Tylko są maluchami.
Niewiem jak innym ja z tych 3 wybrałabym ponownie właśnie je.
L. niger - jak wyżej. Proste w hodowli, niezbyt wymagające. Czasem mają swoje widzimisię. Mam ich w ogrodzie pierdyliard, więc mi zdążyły zbrzydnąć już :P
M. rubra - nie wypowiem się, bo miałam za krótko żeby dużo o nich powiedzieć. Gniazdo z korka przedrylują na ser emmentaler (nawet kolonia niewielka -ok. 20 robotnic). Wydaje mi się, że mają zwiększoną skłonność do popadania na dziwne choroby?- to ktoś musi zweryfikować; może się mylę.
T. caespitum - wiecznie aktywne (przynajmniej moje), wszystkożerne (po suchy, mielony i granulowany pokarm dla żółwi, resztki z płatków śniadaniowych itd). Nawet w niedużym formikarium zbudowały mi przed wejściem kopiec. Na początku mogą być nieco ociężałe w hodowli, ale jak wystrzelą to formikarium za małe :P Odporne niemal na wszystko, łącznie z dłuższym przesuszeniem (korkowe gniazdo stało ok 3-4 tyg. bez mojej opieki i przez moje zapominalstwo ;/). Tylko są maluchami.
Niewiem jak innym ja z tych 3 wybrałabym ponownie właśnie je.
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Ja również wybrałbym Tetramorium caespitum. Bardzo sympatyczny gatunek. Dynamiczne, nie topią się w miodzie, kolonia szybko się rozwija. Ostatnio widziałem jak pojedyncza robotnica maszerowała dzielnie po krawężniku z nasionem mniszka lekarskiego (dmuchawcem).
L. niger... no niby łatwy, ciekawy ale wszechobecny... Szczerze powiedziawszy wole zamiast nich mieć np L. emarginatus bo są tak samo wytrzymałe ale ładniejsze i rzadziej spotykane.
Myrmic nie lubię za syfienie, stosunkowo małą aktywność i zjadanie własnych larw.
L. niger... no niby łatwy, ciekawy ale wszechobecny... Szczerze powiedziawszy wole zamiast nich mieć np L. emarginatus bo są tak samo wytrzymałe ale ładniejsze i rzadziej spotykane.
Myrmic nie lubię za syfienie, stosunkowo małą aktywność i zjadanie własnych larw.
http://www.youtube.com/watch?v=Cv3dnwp6tZw&feature=player_embedded#!
Witam!patry090 pisze: Złapiesz, złapiesz... Tanio ode mnie
Albo ja ślepy jestem albo nie wiem ale nie widzę gdzie tutaj można wysłać PW.
Masz może jeszcze kolego więcej tych mrówek na sprzedaż?
EDIT:
Wiadomości prywatne otrzymywałem ale nie mogłem na nic odpisać...
Kupiłem już na allegro taką kolonię razem z kolejnym formikarium.
Dzięki za zainteresowanie i pozdrawiam!
Moja obecna kolonia:
viewtopic.php?f=38&t=5021&p=47836#p47836
Ostatnio zmieniony czw 30 sie, 2012 przez TomekONY, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 444
- Rejestracja: czw 10 sty, 2013
- Lokalizacja: Kunkowa - mała wioska, w 70% porośnięta lasami i łąkami - mieszka tu ok 100 osób,
To zależy: jak chcesz duże ( tzn. nawet 50 000 osobników ) kolonie, szybki rozwój i duża agresję, to Tetramorium casepitum, jak nieco mniejsze kolonie ( 5 - 10 tyś. osobników )
, dużą agresję ( nigery w moim ogrodzie tępią wszystkie inne mrówki, które są słabsze i mają mniejsze kolonie ) i aktywność i rozród, to L.niger, jak małe/średnie kolonie ( 1000-3000 )
, to Myrmica rubra. Myrmica wbrew pozorom wcale nie są takie agresywne - chyba że zniszczysz gniazdo, to wtedy zamieniają się w istne diabły .
Więc krótko
-Lasius niger- kolonie 5 - 10 tyś., agresja: średnia/duża, szybkość: średnia, poziom trudnośći: łatwe, płodne, odporne na błędy.
-Myrmica rubra ( a chyba jak to pisze Geb88 : ś m i e c i a r a :
kolonie 1 - 2/3 tyś., agresja: normalnie przed palcem zwiewają, ale jak naruszysz gniazdo to masz całą rękę czerwoną , więc dajmy: średnia, szybkość: mała/średnia, poziom trudnośći: łatwe, ale jak mówiłem: śmieciary - rozwalą gniazdo i zamienią je w g......, chodowałem i odrazu wypusciłem, bo śmiecą, zakopują się w ziemii i wogóle nieciekawe...
-Tetramorium casepitum ( Tetrasek )- najbardziej lubiany z tych trzech: rozwój: baaaaaaardzo szybki ( no może tylko Pheidole mają szybszy ), agresja: baaaaaaaaaardzo duża - rzucają się nawet na Formica i Camponotus, wielkość kolonii: do 50 000 tyś. osobników. Ogólnie najfajniejszy i najłatwiejszy, najszybciej się rozwijający gatunek ( ok 1 mieśąc od jaja do imago ). Sorry za jakość mojej wypowiedzi, ale mi się skasowało i musiałem od nowa pisać, więc jestem taki wkurzony ( nacisnąłem jakiś guzik blisko "Alt" i "Ctrl", możliwe ze ten po srodku ). Pa, dobranoc, bo jeszcze muszę się angielskiego pouczyć.
, dużą agresję ( nigery w moim ogrodzie tępią wszystkie inne mrówki, które są słabsze i mają mniejsze kolonie ) i aktywność i rozród, to L.niger, jak małe/średnie kolonie ( 1000-3000 )
, to Myrmica rubra. Myrmica wbrew pozorom wcale nie są takie agresywne - chyba że zniszczysz gniazdo, to wtedy zamieniają się w istne diabły .
Więc krótko
-Lasius niger- kolonie 5 - 10 tyś., agresja: średnia/duża, szybkość: średnia, poziom trudnośći: łatwe, płodne, odporne na błędy.
-Myrmica rubra ( a chyba jak to pisze Geb88 : ś m i e c i a r a :
kolonie 1 - 2/3 tyś., agresja: normalnie przed palcem zwiewają, ale jak naruszysz gniazdo to masz całą rękę czerwoną , więc dajmy: średnia, szybkość: mała/średnia, poziom trudnośći: łatwe, ale jak mówiłem: śmieciary - rozwalą gniazdo i zamienią je w g......, chodowałem i odrazu wypusciłem, bo śmiecą, zakopują się w ziemii i wogóle nieciekawe...
-Tetramorium casepitum ( Tetrasek )- najbardziej lubiany z tych trzech: rozwój: baaaaaaardzo szybki ( no może tylko Pheidole mają szybszy ), agresja: baaaaaaaaaardzo duża - rzucają się nawet na Formica i Camponotus, wielkość kolonii: do 50 000 tyś. osobników. Ogólnie najfajniejszy i najłatwiejszy, najszybciej się rozwijający gatunek ( ok 1 mieśąc od jaja do imago ). Sorry za jakość mojej wypowiedzi, ale mi się skasowało i musiałem od nowa pisać, więc jestem taki wkurzony ( nacisnąłem jakiś guzik blisko "Alt" i "Ctrl", możliwe ze ten po srodku ). Pa, dobranoc, bo jeszcze muszę się angielskiego pouczyć.
GG: 51713465