Camponotus herculeanus - pytań kilka

To jest forum o mrówkach występujących w Polsce

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

pt 31 sie, 2012

Hej Wam.

Tak jakoś niespodziewanie wyszło, że moja hodowla wzbogaci się o C. herculeanus :mrgreen:
Czytam sobie i czytam, ale znajduję czasem sprzeczne informacje. Poza tym, chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej na ich temat i oto parę pytań do Was, na miarę początkującego:

1. Jak określisz trudność hodowli tych mrówek?
2. Czy gniazdo z drewna to dobry pomysł? Jak tak, to jakiego byś najchętniej użył (i ew. dlaczego)
3. Jeśli wybiorę jednak gniazdo korkowe, to lepiej samej wydrążyć wszystkie komory i korytarze, czy dać mrówkom wolną rękę (boję się, że mogą się wryć wewnątrz i nic nie zobaczę)
4. Jak szybko się mnożą (pomijając stagnację, w którą ponoć mają skłonność zapadać, to czy określiłbyś to jako szybki rozwój -np. kilkanaście/wątpliwe kilkadziesiąt na 1 wylęg, czy wolną kilka na jeden wylęg). Oczywiście wiem, że wszystko będzie raczej subiektywne. Ewentualnie jeśli hodujesz/hodowałeś, to ile ich było na oko po jakim czasie.
5. Związane z powyższym - jakiej wielkości gniazdo, żeby starczyło na dłużej.
6. Jak duża przestrzeń na arenę. Jasne, że nie potrafię spełnić warunków wielkiej kolonii. Dajmy na to dla aktywności 200-300 robotnic jaki obszar (akwa uzupełnię o gałęzie, korę, patyki, pionowo stojące konstrukcje, żeby zwiększyć powierzchnię).
7. Związane z powyższym. Wyczytałam, że aktywne są głównie nocą. Znaczy to, że w hodowli nie będą prawie w ogóle wychodzić poza gniazdo w dzień? Jak bardzo ruchliwe są Wasze kolonie?
8. Wczytałam również, że nie przepadają za mieszanką. Dla mnie to trochę problem, ponieważ nie hoduję karmówki. Co Wasi podopieczni wcinają najchętniej i z czym próbowaliście?
9. Wg. Ciebie są zdecydowanie wilgociolubne, czy też (jak nasuwa mi się na myśl o gatunkach dendrofilnych) raczej skłonne są do miejsc suchych (na antmanii podają wilgotność ok. 30-40%).
10. Dogrzewać żeby przyspieszyć rozwój (bo. np bez tego nie ruszą. Średnio w domu panuje temperatura 20-23*C).

Chcę poznać opinie większości z Was, chociażby odpowiedzi miały się powtarzać (lub napisz, że w pełni/częściowo/w ogóle się nie/ zgadzasz się z XYZ. Jeśli w części, to co byś uzupełnił/zmienił).
Taki grad pytań na dobry początek :roll:
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Thom-Ash
Posty: 129
Rejestracja: pt 28 lis, 2008

pt 31 sie, 2012

Heh... jeżeli masz Camponotus z tego samego źródła co ja (a jakoś niespodziewanie czuje że tak :mack: ), to nie martw się o mieszankę jajeczną. Wcinają jak hurtnice ;)
http://www.youtube.com/watch?v=Cv3dnwp6tZw&feature=player_embedded#!
patry090
Posty: 614
Rejestracja: ndz 25 kwie, 2010
Lokalizacja: łodzkie

pt 31 sie, 2012

Ale nadal owady trzeba podawać.
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

sob 01 wrz, 2012

nie od Noldorka :D to ty mi je od niego podwędziłeś? :D
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Thom-Ash
Posty: 129
Rejestracja: pt 28 lis, 2008

sob 01 wrz, 2012

heh tak to ja 8) Większa kolonia też już poszła? :?
We Wrocławiu i okolicach z Camponotus widziałem jedynie fallax i truncatus.

Podpisuje się zatem pod pytaniami Geb.
http://www.youtube.com/watch?v=Cv3dnwp6tZw&feature=player_embedded#!
ODPOWIEDZ