Hej,
jako że może uda mi się wynegocjować z żoną pozwolenie na nowe formikarium to chcę z tego skorzystać i zakupić nowy gatunek. Sporo poczytałem i właściwie od dłuższego czasu waham się pomiędzy dwoma: manica rubida oraz formica sanquinea. Może znajdzie się ktoś kto trzymał zarówno jeden jak i drugi gatunek i mógłby mi podpowiedzieć który z nich jest ciekawszy, aktywniejszy, łatwiejszy i bardziej wdzięczny do obserwacji. Czytałem dużo suchych opisów obu gatunków ale wolałbym przeczytać kilka zdań od osób które mogłyby mi powiedzieć coś tak "od siebie". Będę bardzo wdzięczny bo Wasze opinie z pewnością przychylą się do podjęcia przeze mnie decyzji.
i skorzystam z okazji żeby nie zakładać nowego tematu, jest ktoś kto może mi opowiedzieć o różnicach w zachowaniu/sposobie życia pomiędzy messor barbarus a messor structor?
manica rubida vs formica sanquinea
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Heheh to bardzo mało miałeś tych mrówek.red20 pisze:to ja tez cos tu skrobne
jesli bede mial kiedy jeszcze okazje to z wielka checia przygarne manice to byly najlepsze mrowy jakie mialem
Obecnie Polska:
Formica sanguinea
Obecnie świat:
Pachycondyla apicalis
W zainteresowaniu:
Myrmecia pavida
Formica sanguinea
Obecnie świat:
Pachycondyla apicalis
W zainteresowaniu:
Myrmecia pavida
byc moze, jednak styl zycia i aktywnosc przerosla wszystkie inneARTUR83M pisze:Heheh to bardzo mało miałeś tych mrówek.red20 pisze:to ja tez cos tu skrobne
jesli bede mial kiedy jeszcze okazje to z wielka checia przygarne manice to byly najlepsze mrowy jakie mialem
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Lasius niger
Jeśli idzie o "łatwość" to zdecydowanie zbójnica. Przypominam, że ISTNIEJE powód dla którego Manica nie występuje poza południową Polską - i ogólnie jest gatunkiem górskim, który NIE występuje na nizinach. Ludzie coś podejrzanie krótko je hodują, więc można z tego wnosić, że lubią zdychać w niewoli - możliwe, że z tego samego powodu, który sprawia, że nie kolonizują nizin - a którego jeszcze nie odkryłem. Wachlarz zachowań też zdecydowanie zbójnice mają większy, niż M. rubida - M. rubida jest gatunkiem prymitywniejszym od Formica sanguinea, która dodatkowo jest fakultatywnym łowcą niewolników.
To tyle ode mnie.
To tyle ode mnie.