Witam wszystkich!
Pisze z zapytaniem o odłów Myrmica rubra, gdyż czytałem że koleś zabrał jakiś ułamek gniazda a było tam 8 królowych i dużo robotnic... I moje pytanie, jak to jest z tymi mrówkami, czy serio królowych jest tyle że można je łatwo złapać/ wykopać wraz z robotnikami?
Jeżeli tak to będę szukał pod korą jakichś małych rodzin i oby była tam królowa.. Chociaż jedna.
Ps.Taki temat mógł już się tutaj pojawić, także sorry ale ja nie mogłem znaleźć...
Myrmica rubra odławianie.
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Tak, to typowo poliginiczne gatunki i jeżeli widzisz, że po podniesieniu kamienia w gnieździe spaceruje sobie np. 5 królowych, to spokojnie można ze dwie podebrać wraz z orszakiem. Apeluję tylko o rozsądek i umiar
Najłatwiej odłowić spod kamieni na skrajach lasów.
Najłatwiej odłowić spod kamieni na skrajach lasów.
>> Atlas mrówek online <<
Truteń weteran.
Truteń weteran.
Ja odławiałem kilka kolonii bo mam ich istną plagę na podwórku - zawsze były 2-3 królowe. Jedna miała ponad 5, ale nie wyłapałem wszystkich mrówek.
-
- Posty: 14
- Rejestracja: pn 13 sie, 2012
Jasne, dużo nawet nie chcę, bo to nic ciekawego lepiej obserwować rozwój
-
- Posty: 3
- Rejestracja: wt 24 kwie, 2018
Czyli jak dobrze rozumiem ten gatunek może mieć w jednym formikarium kilka królowych.
Czy po jakimś czasie te królowe się nie powybijają by pozostała jedna ?
Czy po jakimś czasie te królowe się nie powybijają by pozostała jedna ?