Hej, mam od miesiąca samotną królową, najprawdopodobniej to któraś Myrmica. Około tydzień temu zauważyłam że cały czas siedzi w dziwnej pozycji. jakby z podkurczonym odwłokiem. Załączam zdjęcie.
Trzymam ją w ciemności, w probówce, co jakiś czas karmiąc miodem i od niedawna malutkimi kawałkami larw mącznika. Od tego tygodnia wydaje mi się że nie jest zainteresowana jedzeniem, choć może to dlatego że za dużo jej daję (jestem początkująca i wolę dać z dużo i posprzątać niż dać za mało).
Planowałam poczekać i za jakiś czas ją przezimować, jeżeli nie zacznie składać jaj. Ewentualnie po zimowaniu przeprowadzić adopcję.
Czy ktoś wie skąd ta dziwna pozycja? Czy coś z tego co robię jest nieprawidłowe? Albo macie jakieś rady co powinnam zrobić w takiej sytuacji?
Myrmica sp. - podkurczony odwłok
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Nie trzyma go aż tak bardzo pod sobą jak na zdjęciu, ale też całkiem go nie prostuje. A gdy tylko się zatrzyma to wraca do tej pozycji i tak siedzi : /
EDIT:
Zawsze mnie denerwuje jak nie ma zakończenia takich "historii" więc dopiszę, że królowa nie miała potomstwa i jakiś czas później została wypuszczona.
EDIT:
Zawsze mnie denerwuje jak nie ma zakończenia takich "historii" więc dopiszę, że królowa nie miała potomstwa i jakiś czas później została wypuszczona.
L. cf niger (2x2018)
L.flavus (2019)
F. cf rufibarbis (2019)
M. rubida (2020)
C. herculeanus (2020)
Może się uda L.fuliginosus C:
L.flavus (2019)
F. cf rufibarbis (2019)
M. rubida (2020)
C. herculeanus (2020)
Może się uda L.fuliginosus C: