Wróciłem z wrześniowego spaceru i mam kolonię. Pomóżcie

To jest forum o mrówkach występujących w Polsce

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Emenefix
Posty: 12
Rejestracja: ndz 17 wrz, 2006
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

wt 19 wrz, 2006

Piękny wrześniowy słoneczny, acz wilgotny dzień. 25 stopni. Idę na spacer z moją dziewczyną. W zamyśle nie sądziłem, że coś znajdę. Dom -> ścieżka -> park -> małą fosa ->pustak. Podnoszę go, a tu co? Królowa. Sama samotna. Patrzę obok jakies 30 cm dalej dachówka. Podnoszę i co? Sam środek mrowiska małych, maleńkich pomarańczowych mrówek 3-5 mm. Pewnie rudnice? W tym jedna czerwono-brunatna. Ok. 9-10mm bez skrzydełek. Hurra! wykrzyknąłem. Udało się. Hop siup delikatnie do pudełeczka. Plus troszkę robotnic. Nie obyło sie bez ziemi. Ale momencik. Cóż to? Hmmm? Dziwne białe stworzonka w kształcie trójkąta. Mszyce? Tak, mszyce. Dawaj! Jedna druga trzecia. Z pięć znalazłem.

Dom:
Moje formikarium. Oczyszczone pudełko po tictacach. Idealnie skrojony korek 2 warstewki. Jedna grubość 10mm druga 2,3 mm. W grubej warstwie delikatnie kroję haczykiem krawieckim korytarze i komory. Dwie. Jedna pod koniec pudełka, druga z boku, odgałęziona. Wciskam dwie warstwy korka. Pięknie się to prezentuje. Na rogach pudełka mam dwie dziurki, którymi wstrzykuję igłą wodę. Korek rozpręża się. Udało się, jedna komora wilgotna, druga sucha. Pudełko po tictacach umieszczone w większym 12cmx8cm pudełku po puszkach do uszu. Przykryte małą szybką z antyramy. Muszę przyznać, że na serio nawet estetyczne to wszystko. Extra się ogląda lupą.
Na ten wieczór moja kolonia liczy 14 robotnic i królowa. Po godzinie sama znalazła komorę wilgotną. Po następnej wiekszość robotnic była tam z nią.

Pytania:
- Kto jest już na 100% pewien, co to za gatunek? Flavus? Czy korek i kompakt wobec tego są odpowiednie?
- Czy te mszyczki, którymi sie opiekują jak widzę to część ich diety? Jesli tak, to gdy wrócę do tamtego pustaka i przyniosę im więcej mszyc, to zrobią sobie hodowlę?
- Skąd mogę mieć pewność, że królowa jest zapłodniona?
- Wrzuciłem im też kilka czerwonych mrówek z sąsiedniego mrowiska. Zostały zabite, ich larwy jednak nie. Czy też potem zostaną? A może pomarańczowe zaadoptują te larwy?
- Dno areny wyścielone jest zawilgoconą bibułką bawełnianą. Już w miarę wyschneła* i stworzyła stabilne, dopasowane podłoże. Nie zaszkodzi ten rodzaj areny mrówom?

Z góry dzieki ;) i przepraszam ze tak niefachowo** jechałem kolorami. Na razie... sami rozumiecie :)


* Wyschła a nie wyschnęła.
** Nie z przysłówkami piszemy razem.
Po raz kolejny wystosowuję do Was apel: piszcie starannie i po ludzku! Może niektórzy mi zarzucą, że przesadzam, ale pisząc niechlujnie nie tylko dajecie złe świadectwo o samych sobie (spróbujcie napisać podanie o pracę z bykami...). Pisząc niestarannie obrażacie inteligencję swoich czytelników! Jeśli więc sami o siebie nie "dbacie", to choć wykażcie się odrobiną dobrej woli i starajcie się szanować innych! Wrzucenie napisanego tekstu do Worda i sprawdzenie poprawności pisowni nie zajmuje więcej niż 5 minut, więc to odpowiednie wyjście dla osób, które nie chcą włożyć odrobiny więcej starania w to, co piszą...
I to tyczy się wszystkich, którym poprawiłem i będę poprawiał masy błędów i innych "potknięć" (np.: w jednym poście stawiacie polskie znaki nie wszędzie gdzie one znajdować się powinny - albo piszcie je wszędzie, albo wogóle ich nie piszcie!).
Poprawił i apelował Johnbol.
<a href=http://ziemia.blox.pl title="Ziemia z kosmosu">
!ZIEMIA Z KOSMOSU! qltowe zdjęcia</a>
Awatar użytkownika
ptasznik92
Posty: 42
Rejestracja: wt 13 cze, 2006
Lokalizacja: Bielawa
Kontakt:

wt 19 wrz, 2006

Siemka.
1.Z_pewnością L.flavus, zbadaj królową jak jest taka pomarańczowa od spodu to znaczy ze flavus.
2.Bardzo dobra część diety. Z_pewnością to mszyce korzenne* dają to samo, co zwykłe mszyce - "spadź". Żebyś mógł mieć hodowlę musisz mieć jakąś roślinkę, króra nie_uschnie, gdy dasz mszyce z powodu wypijana soków**.
3.Jak nie_ma skrzydełek, to jest na 100%. Poczekasz trochę to zacznie znosić jaja.
4.Jak się urodzą to zostaną zabite.
5.Nie_powinno im być źle. Tylko pamiętaj o wilgotności :D

POZDRAWIAM.


* Korzenne to mogą być np.: przyprawy, albo wino. Mszyce to raczej będą korzeniowe...
** Piękna składnia. Co się stanie z tymi "danymi" mszycami "z powodu wypijana soków"? Jeśli nie zrozumiesz pytania to wcale mnie to nie zdziwi - ja nie zrozumiałem zdania.
Tylko "pogratulować" byków... W jednym zdaniu piszesz "zpewnością", a dwa zdania dalej już "spewnością". To świadczy tylko o tym, że wogóle nie czytacie tego, co sami napiszecie... Błędy ortograficzne poprawione na czerwono... Przeze mnie - Johnbol'a...
[b][url=http://www.terraswiat.pl]MOJE FORUM[/url][/b]
[b][url=http://www.terrarium.com.pl/forum/profile.php?mode=viewprofile&see=true&u=15450]Moja hodowla[/url][/b]
Awatar użytkownika
Mrówkolew
Posty: 1132
Rejestracja: pt 10 lut, 2006
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

wt 19 wrz, 2006

Emenefix pisze:Sam środek mrowiska małych, maleńkich pomarańczowych mrówek 3-5 mm. Pewnie rudnice ?
To na pewno nie rudnice ;) Rudnice to te co mają wielkie kopce w lesie :)

Emenefix pisze:Kto jest juz na 100% pewien co to za gatunek? Flavus? Czy korek i kompakt wbec tego są odpowiednie?
Na sto procent nie mogę być pewien ale jest to bardzo możliwe. Jednak L. flavus gniazduje głęboko pod ziemią i znalezienie go pod dachówką to albo duży fart albo to nie flavus ;)
Emenefix pisze:skad moge miec pewnosc ze królowa jest zapłodiona?
Żadna filozofia... Po prostu nie może mieć skrzydełek ;)
Emenefix pisze:wrzuciłem im tez kilka czerwonych mrówek z sasiedniego mrowiska. zostały zabite ich larwy jednak nie. Czy tez potem zostaną? a moze pomaranczowe zaadoptuja te larwy?
Sam nie wiem ale wątpie. Nie wrzucaj im żadnych robotnic. Nawet tego samego gatunku...
Emenefix pisze:- Dno areny wyscielone jest zawilgocona bibulka bawełniana. juz w miare wyschneła i stworzyła stabilne dopasowane podłoze. Nie zaszkodzi ten rodzaj areny mrówom?
Lepiej wrzuć suchy piasek

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Emenefix
Posty: 12
Rejestracja: ndz 17 wrz, 2006
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

wt 19 wrz, 2006

Do ptasznika: póki co nie mam jak sprawdzić, gdyż się już zagnieździła w wilgotnej komorze z robotnicami. Ale skoro one jej nie pogryzły to chyba ona też jest flavus. Choć fakt - troszkę nie pasuje. Jest brunatno-czerwona, a one żółto-pomarańczowe :D


Poprawił Johnbol.
<a href=http://ziemia.blox.pl title="Ziemia z kosmosu">
!ZIEMIA Z KOSMOSU! qltowe zdjęcia</a>
Awatar użytkownika
Devil_
Posty: 263
Rejestracja: czw 28 kwie, 2005
Lokalizacja: Limerick
Kontakt:

wt 19 wrz, 2006

Flavus, flavus, flavus... a pomyslal ktos ze to moze byc Myrmica? :P
Awatar użytkownika
ptasznik92
Posty: 42
Rejestracja: wt 13 cze, 2006
Lokalizacja: Bielawa
Kontakt:

wt 19 wrz, 2006

Jak będziesz miał okazję, to zobacz ją od spodu. Jak pomarańcz to 100% flavus.A odnóża jakie ma?


Poprawił Johnbol.
[b][url=http://www.terraswiat.pl]MOJE FORUM[/url][/b]
[b][url=http://www.terrarium.com.pl/forum/profile.php?mode=viewprofile&see=true&u=15450]Moja hodowla[/url][/b]
Awatar użytkownika
ptasznik92
Posty: 42
Rejestracja: wt 13 cze, 2006
Lokalizacja: Bielawa
Kontakt:

wt 19 wrz, 2006

Emenefix pisze:wrzuciłem im tez kilka czerwonych mrówek z sasiedniego mrowiska. zostały zabite
Napisał, że wrzucił czerwone czyli Myrmica i zostały zabite.
Została jedna opcja L.flavus :D
[b][url=http://www.terraswiat.pl]MOJE FORUM[/url][/b]
[b][url=http://www.terrarium.com.pl/forum/profile.php?mode=viewprofile&see=true&u=15450]Moja hodowla[/url][/b]
Awatar użytkownika
Emenefix
Posty: 12
Rejestracja: ndz 17 wrz, 2006
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

wt 19 wrz, 2006

Analizując zbiory image.google.com :D dochodzę do wniosku, że to NA PEWNO nie są myrmice. Jednak inna budowa. Co nie zmienia faktu, że na wszystkich zdjęciach L.flavus wydaje mi się mają większe znacznie odwłoki, niż te moje. No albo mi się wydaje :D


Poprawił Johnbol.
<a href=http://ziemia.blox.pl title="Ziemia z kosmosu">
!ZIEMIA Z KOSMOSU! qltowe zdjęcia</a>
Awatar użytkownika
ptasznik92
Posty: 42
Rejestracja: wt 13 cze, 2006
Lokalizacja: Bielawa
Kontakt:

wt 19 wrz, 2006

Ja też mam różego rodzaju robotnice i królowe L.flavus więc odwłok zależy od ilości pokarmu. :wink:
[b][url=http://www.terraswiat.pl]MOJE FORUM[/url][/b]
[b][url=http://www.terrarium.com.pl/forum/profile.php?mode=viewprofile&see=true&u=15450]Moja hodowla[/url][/b]
Awatar użytkownika
Mrówkolew
Posty: 1132
Rejestracja: pt 10 lut, 2006
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

wt 19 wrz, 2006

Johnbol gratuluję i podziwiam uporu w poprawianiu byqw ;)
ptasznik92 pisze:Napisał, że wrzucił czerwone czyli Myrmica i zostały zabite
Jak by wrzucił tego samego gatunku też by zostały zabite. To o niczym nie świadczy.
PIOTR
Posty: 1113
Rejestracja: pn 04 kwie, 2005
Lokalizacja: Oleśnica

śr 20 wrz, 2006

Witam :)
Rozgraniczenie "kolorystyczne" na "pomarańczowe" , którym zostały wrzucone "czerwone", pozwala domniemywać, że te ostatnie to jakaś Myrmica. "Pomarańczowe" zaś, to najprawdopodobniej jednak L.flavus (o ile nie któryś z Chtonolasius) - złapanie ich całej kolonii płytko pod powierzchnią, zaliczyłbym na karb ostatnich ciepłych dni, gdy królowa chcąc się nagrzać, wyłazi z głębin gniazda ;)
Pozdrawiam :)
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
Awatar użytkownika
Johnbol
Posty: 138
Rejestracja: śr 19 paź, 2005
Lokalizacja: Warszawa

śr 20 wrz, 2006

Mrówkolew pisze:Johnbol gratuluję i podziwiam uporu w poprawianiu byqw
Dziękuję za słowa otuchy - już myślałem, że nikt nie zauważa tego, co robię (a w szczególności osoby, które te wszystkie byki popełniają). Jak napisał poeta "Daremne żale - próżny trud, Bezsilne złorzeczenia." Ja się mimo tego nie poddam i postaram się utrzymać na posterunku (choć czasami przychodzą chwile zwątpienia)!

Pozdrawiam!

P.S.1: Przepraszam za mały offtop.
P.S.2: Swoją drogą jestem ciekaw, ile byków popełniliby "najlepsi" w tej dziedzinie Forumowicze gdyby im przyszło napisać przytoczony przeze mnie cytat z twórczości Adama Asnyka...?
FABRICATI DIEM, PVNC!
Awatar użytkownika
Emenefix
Posty: 12
Rejestracja: ndz 17 wrz, 2006
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

śr 20 wrz, 2006

Pytanie do Piotra. Wydaje mi się już na 99% że jest to L. flavus. Mam pytanie dotyczące wspomnianych mszyc. Dwie przeżyły i są pielęgnowane przez moją kolonię niczym Donald Tusk przez Gazetę Wyborczą :D Chętnie wrócę na znane już mi miejsce aby wyłapać więcej tych mszyc. Tylko co zrobić aby dłużej mieszkały w moim formikarium i miały się dobrze? Kawałek mchu? Mech na kopczyku z ziemią? Proszę o sugestie.
Generalnie jeśli masz coś jeszcze do zasugerowania do tej mojej dziewiczej kolonii chętnie przeczytam.

Postaraj sie, zeby Twoje posty tez sie chetnie czytalo. Jak narazie mimo upomnien nic z tego. Wiesz jak sie traktuje osoby, ktore upomniane dalej popelniaja bledy wywodzace sie z lenistwa? Jesli ja trafie na taki post jeszcze raz, po prostu go skasuje. Sezon upominania kilkanascie razy o to samo wlasnie sie skonczyl. Pozdrawiam Devil_
<a href=http://ziemia.blox.pl title="Ziemia z kosmosu">
!ZIEMIA Z KOSMOSU! qltowe zdjęcia</a>
PIOTR
Posty: 1113
Rejestracja: pn 04 kwie, 2005
Lokalizacja: Oleśnica

śr 20 wrz, 2006

Powiem tylko tyle, że nie miałem dotąd okazji utrzymywania mszyc w formicarium - bez żywych roślin zginą a mrówy spożytkują je, jako białko zwierzęce.
Pozdrawiam :)
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
ODPOWIEDZ