Siema.
Pewien czas temu przeprowadziłem moje F.sanguinea do formicarium z gipsu i fosą.Mój błąd bo zapomniałem nalać wody z płynem do fosy cała kolonia uciekła bo fosa była wyschnięta.Wcześniej miały formikarium z trzech pudełek(ferrero roche małe,ferrero roche dużei pudełko po smoczku dla dzieci)wszystko było połączone rurką.Jak je przenosiłem to wyjełem rurki i spowrotem nie wsadziłem.Wczoraj patrze a tu sanguineiki wróciły do domku .
Czy mieliście kiedyś podobne przygody :P .
Niewiarygodne.
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
- ptasznik92
- Posty: 42
- Rejestracja: wt 13 cze, 2006
- Lokalizacja: Bielawa
- Kontakt:
[b][url=http://www.terraswiat.pl]MOJE FORUM[/url][/b]
[b][url=http://www.terrarium.com.pl/forum/profile.php?mode=viewprofile&see=true&u=15450]Moja hodowla[/url][/b]
[b][url=http://www.terrarium.com.pl/forum/profile.php?mode=viewprofile&see=true&u=15450]Moja hodowla[/url][/b]
Normalka
Z braku lepszego miejsca na gniazdowanie, mrówy zasiedliły jedyne im znane miejsce, gdzie mają wilgoć i ciasne korytarze - w mieszkaniu bez dostępu do wody, szybko zginęłyby, więc długo się nie zastanawiały
Z braku lepszego miejsca na gniazdowanie, mrówy zasiedliły jedyne im znane miejsce, gdzie mają wilgoć i ciasne korytarze - w mieszkaniu bez dostępu do wody, szybko zginęłyby, więc długo się nie zastanawiały
Pozdrawiam :)
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]