Chciałbym się dowiedzieć który gatunek jest ciekawszy
Oba raczej są bardzo łatwe a hodoali
U Lasius flavus występuje pewne zachowanie w którym może być więcej niż jedna królowa co może daje gwarancję długowieczności koloni
Jak sądzicie?
Lasius Niger czy Lasius flavus?
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Dużej różnicy w trudności nie ma raczej. Przy L. flavus pamiętaj że możesz dłużej poczekać na pierwsze mrówki!
Lasius flavus będą bardziej skryte i mogą mniej furażować po arenie - przynajmniej moje były takie
- slodkie_ciacho
- Posty: 1495
- Rejestracja: sob 23 cze, 2018
- Kontakt:
Witam.
Z długowiecznej kolonii to przychodzi mi na myśl tylko Monomorium pharaonis. Ale nie polecam, to zły pomysł
Flavus: 15dni stadium jaja, 8 larwy, 16 dni poczwarki.
Niger: 16dni jaja, 7 dni larwy, 14 poczwarki
Kwestia dwóch dni
Co do furażowania to niger faktycznie więcej wychodzą, ale przy kilku tysiącach flavus też są śmiałe:
https://photos.google.com/share/AF1QipP ... F3SEZubmtR
https://photos.google.com/share/AF1QipN ... ZDOXRoeXNR
Natomiast na pewno trudniej się je przenosi, często prędzej wyschną niż się przeniosą same.
Pozdrawiam
Może się mylę ale wydaje mi się że flavus jest monoginiczna i monokaliczna, natomiast może występować pleometrjoza.
Z długowiecznej kolonii to przychodzi mi na myśl tylko Monomorium pharaonis. Ale nie polecam, to zły pomysł
U mnie trwało to:
Flavus: 15dni stadium jaja, 8 larwy, 16 dni poczwarki.
Niger: 16dni jaja, 7 dni larwy, 14 poczwarki
Kwestia dwóch dni
Co do furażowania to niger faktycznie więcej wychodzą, ale przy kilku tysiącach flavus też są śmiałe:
https://photos.google.com/share/AF1QipP ... F3SEZubmtR
https://photos.google.com/share/AF1QipN ... ZDOXRoeXNR
Natomiast na pewno trudniej się je przenosi, często prędzej wyschną niż się przeniosą same.
Pozdrawiam
- AntKeeper.pl
- Posty: 136
- Rejestracja: ndz 28 paź, 2018
- Kontakt:
W mojej subiektywnej ocenie L. niger > L. flavus.
- slodkie_ciacho
- Posty: 1495
- Rejestracja: sob 23 cze, 2018
- Kontakt:
Najlepiej to niger i flavus, zrobić dwie małe arenki i sam zobaczysz co Ci lepiej odpowiada.
Niger pewnie zacznie latać w ciągu dwóch tygodni, flavus za jakieś miesiąc-półtora.
Niger pewnie zacznie latać w ciągu dwóch tygodni, flavus za jakieś miesiąc-półtora.
Flavus jest monogeniczny, po prostu bardzo często zachodzi pleometrozja. Tylko że z czasem te królowe się nawzajem eliminują.slodkie_ciacho pisze: ↑pn 10 cze, 2019 Może się mylę ale wydaje mi się że flavus jest monoginiczna i monokaliczna, natomiast może występować pleometrozja.
Żywot jest ten sam i gdyby nie żółtość flavusów to zdecydoeanie wybrałbym nigerki, flavusy bardzo powoli się rozwijają i nie robią nic takiego ponad inne gatunki.
Zalecam wciągnąć się w lektury, myrmeblog oraz atlas mrówek
Jesteś na tyle interesujący, na ile głębokie są Twoje zainteresowania...
- slodkie_ciacho
- Posty: 1495
- Rejestracja: sob 23 cze, 2018
- Kontakt:
Bo jak mu zwieją to jego dom/mieszkanie stanie się zarazem gniazdem:) Wydaje mi się że lepiej jak pierw się zaznajomi z ich hodowlą, a nie wpakuje faraonki do standardowego formi bez dodatkowych zabezpieczeń (fluon, rant).
- slodkie_ciacho
- Posty: 1495
- Rejestracja: sob 23 cze, 2018
- Kontakt:
A np. jakiego gatunku pasożytniczego?
Lasius niger są bardziej ruchliwe i agresywne. Flavus raczej skryte, powolne, nieco wolniej się rozwijają... Myślę, że lepsze są Lasius niger.