Formicopedia.org

Nie wiem co robić, w gnieździe została sama królowa - bez robotnic. Powinienem je zahibernować, ale na śmierć zapomniałem i została SAMOTNA KRÓLOWA. Czy zahibernować ją czy dać jej wody i miodu i dopiero wtedy? Jeśli ona padnie nie biorę się już więcej za hodowlę mrówek (przeze mnie padło aż 7 kolonii ) znajdę sobie inną pasję...

Witam.
Pierwsze to uspokoić się. Nie podałeś jaki gatunek, czemu padły...
Zwykle chyba jak królowa zostaje sama to trzeba dokupić poczwarek by ponownie ruszyła, bo królowa traci instynkt macierzyński i nie wychowa kolejnego potomstwa.
Pozdrawiam

Gatunek to Formica Rufibarbis, padły prawdopodobnie dlatego, że nie miały pożywienia i wody (ich ilość utrudniała prace, ponieważ wyłaziły wszędzie gdy tylko otwarłem wieko, więc zaniechałem prac u nich I TO BYŁ BŁĄD) przyznaje się, zaniedbałem je trochę .

SpaczKAX pisze: ↑pt 29 sty, 2021 Gatunek to Formica Rufibarbis

Nazwę rodzaju piszemy z dużej litery, gatunek małą, a nazwę łacińską powinno się kursywą, czyli poprawnie jest Formica rufibarbis.

SpaczKAX pisze: ↑pt 29 sty, 2021 (ich ilość utrudniała prace, ponieważ wyłaziły wszędzie gdy tylko otwarłem wieko, więc zaniechałem prac u nich I TO BYŁ BŁĄD)

Zamontuj sobie rant i wysmaruj fluonem/suchym smarem żeby nie uciekały, ewentualnie ze samymi ściankami spróbuj.

Z którego roku królowa? Ogólnie to Formica wyprowadzi pierwsze pokolenie (o ile w ogóle) i zwykle trzeba zimować. Ale skoro już miała, to potrzebne Ci będą poczwarki, chyba mogą być od innych Serviformica-cinerea, fusca czy cunicularia.

Ja, jeżeli królowa nadal czerwi dołożyłbym poczwarki, jeżeli nie to przezimował i po zimowaniu dołożył poczwarek.

Królowa z 2019 zapadła w stagnację już w czerwcu (niestety nie wiem czemu).

Ty masz jakąkolwiek wiedzę o hodowli mrówek?

SpaczKAX pisze: ↑pt 29 sty, 2021 Królowa z 2019 zapadła w stagnację już w czerwcu (niestety nie wiem czemu).

Skoro pisałeś:

SpaczKAX pisze: ↑pt 29 sty, 2021 nie miały pożywienia i wody

To skąd miała brać budulec na składanie jaj?

Tu masz lekturę:
https://kb.formicopedia.org/Kategoria:Hodowla
https://kb.formicopedia.org/Kompendium_ ... %C4%85cych
https://www.wiki.mrowki.ovh/index.php?t ... 2%C3%B3wna

Albo ją oddaj komuś kto się nimi zajmie...

Dopiero w listopadzie przestałem ją karmić, gdy nie dało się robić prac w gnieździe, bo jak mówię mrówki rozłaziły się po domu, a domownicy nie byli zadowoleni, więc pomyślałem, że może do hibernacji wytrzymają a potem sprawi się jakieś większe formikarium, teraz spróbuję ją zahibernować a na wiosnę pomyśli się o poczwarkach i robotnicach

SpaczKAX pisze: ↑pt 29 sty, 2021 a potem sprawi się jakieś większe formikarium

Pamiętaj że zbyt mała kolonia wpuszczona do zbyt dużego gniazda nie rozwija się prawidłowo i często padnie. A właśnie, w czym w ogóle trzymasz swoje?

Arena to pudełko z pvc wielkości mniej więcej takiej jak pudełko po patyczkach do uszu. Jako część gniazdową miały strzykawkę, chociaż myślę, że lepiej gdyby była to probówka ze wzgl. na łatwość określenia czy potrzebują wody czy nie.

Pudełka po patyczkach to słabe rozwiązanie, sam trzymałem w takich i wiem że fluon na ich ściankach zwykle nie działa zbytnio. Polecam pudełka po pastylkach pudrowych "ups", można je znaleźć w Biedronce, wyciąć otwór i albo uciąć strzykawkę i położyć na arenę: Albo lepiej, połączyć wężykiem: Bądź też inne pudełka, rafaello czy po lodach... Grunt to zrobić otwór w wieku by powstał rant.

Dobry pomysł, muszę spróbować.

Grunt to żeby wieko od wewnętrznej strony było gładkie, nie chropowate.