hej,
wróciłem ze szczyrku, niestety nie miałem możliwości zbyt wiele pochodzić, właściwie dane mi było wejść tylko na jeden szlak niemniej jednak był on ciekawy również ze względu na mrówki:
na samym początku szlaku zielonego zaczynającego się w centrum szczyrku, jeszcze na betonowej drodze dojazdowej na odcinku ok 100 metrów znalazłem szwendające się po poboczu od strony lasu robotnice (różnych kast) Camponotus herculeanus (BTW - co za monstery :O), Formica truncorum i Manica rubida. Niestety nie miałem czasu szukać gniazd, ale skoro o trzy ciekawe gatunki praktycznie "potknąłem się" na dzień dobry, to można przypuszczać, że nie są tam rzadkie. Myślę, że to może być niezłe miejsce do poszukiwania rójkowych gmachówek.
miejsce w którym znalazłem robo gmachówki:
http://mapy.google.pl/maps/ms?ie=UTF8&h ... 19312&z=16
Beskid śląski
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
- Michał Michlewicz
- Posty: 200
- Rejestracja: sob 04 lut, 2006
- Lokalizacja: Trzcianka
W zeszłym roku również byłem w Beskidzie śląskim, dokładnie w okolicach Wisły i Ustronia. W tą sobotę/niedzielę również wybieram się w tamte okolice.
Ostatnio jak byłem, również nie miałem zbyt wiele czasu na szukanie mrówek, jednak co nieco znalazłem: podnosząc dosłownie z 10 kamieni znalazłem 5 królowych C.herculeanus i jedną C.ligniperdus. Każda już z poczwarkami. Znalazłem również kilka królowych F.lemani.
Poza tymi królowymi wszędzie pełno było robotnic M.rubida i F.lemani.
W tym roku mam zamiar bardziej "przetrzepać" ten teren, bo wydaje się on ciekawy myrmekologicznie.
No i może spotkam F.truncorum o których piszesz, bo jakoś nie było mi dane jeszcze ich widzieć.
Ostatnio jak byłem, również nie miałem zbyt wiele czasu na szukanie mrówek, jednak co nieco znalazłem: podnosząc dosłownie z 10 kamieni znalazłem 5 królowych C.herculeanus i jedną C.ligniperdus. Każda już z poczwarkami. Znalazłem również kilka królowych F.lemani.
Poza tymi królowymi wszędzie pełno było robotnic M.rubida i F.lemani.
W tym roku mam zamiar bardziej "przetrzepać" ten teren, bo wydaje się on ciekawy myrmekologicznie.
No i może spotkam F.truncorum o których piszesz, bo jakoś nie było mi dane jeszcze ich widzieć.
Ze Szczyrku do Wisły jest rzut beretem
Formica truncorum na pewno widziałem - trudno ją pomylić z inną mrówką.
Ciekawe co piszesz, że gmachówek tam aż tyle - podejrzewałem, że sporo, ale nie sądziłem, że aż tyle Szkoda, że nie popodnosiłem kilku kamieni gdybym wiedział wcześniej... byłbym teraz radośniejszy... Szkoda, że za daleko żeby skoczyć tam na weekend, bo na Kaszubach bryndza z mrówkami :/ w kwestii F. Lemani - widziałem sporo lśniących, czarnych pierwomrówek, ale nie byłem w stanie stwierdzić na oko, czy to fusca czy lemani...
Formica truncorum na pewno widziałem - trudno ją pomylić z inną mrówką.
Ciekawe co piszesz, że gmachówek tam aż tyle - podejrzewałem, że sporo, ale nie sądziłem, że aż tyle Szkoda, że nie popodnosiłem kilku kamieni gdybym wiedział wcześniej... byłbym teraz radośniejszy... Szkoda, że za daleko żeby skoczyć tam na weekend, bo na Kaszubach bryndza z mrówkami :/ w kwestii F. Lemani - widziałem sporo lśniących, czarnych pierwomrówek, ale nie byłem w stanie stwierdzić na oko, czy to fusca czy lemani...
Ostatnio zmieniony czw 31 lip, 2008 przez Faflun, łącznie zmieniany 2 razy.
- Michał Michlewicz
- Posty: 200
- Rejestracja: sob 04 lut, 2006
- Lokalizacja: Trzcianka
Gmachówki znalazłem na szczycie "Czantorii" w Ustroniu. Jest tam taka nieduża knajpka, a za nią las. W lesie na dość stromej "drodze" (bynajmniej taki podłużny prześwit pomiędzy drzewami, który ją przypominał ) leżało dużo kamieni - podniosłem kilka z opisanym wcześniej rezultatem