Strona 1 z 1

Beskid Sądecki / Pieniny

: pt 10 kwie, 2009
autor: killy9999
Póki co jeszcze nie relacja, ale przygotowanie przed wyjazdem. Otóż wybieram się na weekend majowy w Beskid Sądecki i Małe Pieniny. Liczę, że będzie to świetna okazja do złapania kilku królowych. Mam szczególnie nadzieję na Camponotusy (chociaż na rójki może okazać się jeszcze za wcześnie...) i Formice. Jeśli wszystko pójdzie dobrze za miesiąc zdam relację, a póki co chciałem spytać, czy ktoś może pochwalić się swoimi doświadczeniami z Sądeckiego i Pienin? :)

Re: Beskid Sądecki / Pieniny

: pt 10 kwie, 2009
autor: ogon__
W maju roją się Manica rubida, w górach na otwartych przestrzeniach może ich być sporo. Na Camponotus i Formica za wcześnie, ale zawsze możesz zaglądać pod kamienie w poszukiwaniu zeszłorocznych, w czystym, naturalnym środowisku może ich być całkiem dużo :)

Re: Beskid Sądecki / Pieniny

: sob 11 kwie, 2009
autor: socolovsky
Na Camponotus i Formica za wcześnie
Jednak na rudnice nie jest za wcześnie, tylko w sam raz :wink: .

Re: Beskid Sądecki / Pieniny

: sob 11 kwie, 2009
autor: ogon__
No tak, na te nie :) Ale one występują w zasadzie w prawie każdym porządnym lesie, nie trzeba się po nie w dzikie kraje wyprawiać.

Re: Beskid Sądecki / Pieniny

: wt 05 sty, 2010
autor: killy9999
O rany, właśnie się kapnąłem że nie umieściłem relacji z wyjazdu a jedynie jego zapowiedź :) Właściwie to wyjazd o którym mówiłem w pierwszym poście nie doszedł do skutku, ale udało mi się pojechać w Sądecki i Pieniny w sierpniu tego roku.

Już pierwszego dnia - idąc Rytra na Prehybę - natknąłem się na żołnierze Camponotusów zaraz po wejściu w pierwsze lasy bukowe. W nieco wyższych partiach złapałem królową F.sanguinea (którą po zidentyfikowaniu postanowiłem wypuścić), jak również natknąłem się na M.rubida. Do schroniska na Prehybie przyszedłem dosyć wcześnie, więc postanowiłem wykorzystać czas na polowanie na mrówy. Udałem się w stronę przekaźnika (tak podaję, gdyby ktoś był zainteresowany w którym miejscu szukać) koło którego rozrzuconych było sporo niezbyt dużych kamieni. Znalazłem pod nimi liczne kolonie Lasius i Myrmica oraz - tu moja największa radość - niewielką kolonię Camponotusów (jak na mój gust ligniperdus) złożoną z ok. 9 robotnic i 20 kokonów (i królowej oczywiście). Niestety, popisałem się totalną amatorszczyzną, bo o ile zabrałem ze sobą próbówki i cały potrzebny sprzęt to na polowanie poszedłem tylko z dwoma pudełkami tictaców. Na szczęście udało się odłowić kolonię z niewielkimi stratami (jedna robo uciekła, 6 kokonów niestety uszkodziłem bo pędzelek zostawiłem w pokoju). Przez dalszą część wyjazdu (6 dni chodzenia z plecakiem) moim głównym zajęciem było dbanie o złapane Campo, tak żeby się np. nie zagotowały w trakcie sierpniowych upałów. Na szczęście udało się - kolonia cała i zdrowa rozwija się bez przeszkód. Dalsza część wyjazdu przyniosła złapanie jednej królowej Formica fusca oraz królowej Leptothorax/Temnothorax, która niestety padła z nieznanych przyczyn po przywiezieniu do domu. Ogólnie w Pieninach są IMO kiepskie tereny na łapanie mrówek, a w Beskidzie Sądeckim są genialne. W Pieninach występują za to w dużych liczbach inne owady, szczególnie motyle. Osobiście miałem okazję oglądać zagrożonego wyginięciem niepylaka apollo (jeden okaz) oraz pazie królowej (dużo okazów, w tym 6 jednocześnie na Wysokim Wierchu).

Re: Beskid Sądecki / Pieniny

: wt 05 sty, 2010
autor: sodek
Hm, no to fajna taka wycieczka, dużo chodziłeś po górach ?

Re: Beskid Sądecki / Pieniny

: śr 06 sty, 2010
autor: killy9999
W ciągu tygodnia przeszedłem następującą trasę (N oznacza nocleg w tym miesjcu):
Rytro - Przehyba (N) - Krościenko - Sromowce (N) - zjazd rowerem wzdłuż Dunajca - Sokolica - grań Pieninek - Góra Zamkowa - Sromowce (N) - Aksamitka - Wysoki Wierch - Durbaszka (N) - Wysoka - przeł. Obidza - Piwniczna (N) - Łomnica - schr. na Hali Łabowej (N) - Krynica.

Re: Beskid Sądecki / Pieniny

: śr 06 sty, 2010
autor: sodek
Szkoda, że za bardzo się nie orientuję, wbiję zaraz na google maps :) Nocowałeś w schroniskach młodzieżowych? Jak wygląda taka sytuacja? Płaci się czy jak?