
Manica rubida - okolice Krakowa
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Dzień dobry, tak się składa że w miejscu w którym pracuję co chwilę przechodzi jakaś królowa wścieklicy dorodnej. Ponieważ na budowie zakładają gniazda ale wiadomo że długo nie pożyją to łapię je i wynoszę do pobliskiego lasu. W tym tygodniu już 5 sztuk. Może ktoś z forumowiczów chciałby taką mróweczkę to mogę nieodpłatnie przekazać jeśli po nią przyjedzie (dzielnica Prokocim). Właśnie mam jedną w probówce i za parę godzin ją zaniosę do lasu. Proszę o informacje. PS. robotnice z innych gniazd też mogę złapać jeśli to pomoże 
