Wreszcie przeprowadziłem w szkole lekcje o mrówkach. Miałem nagrać - nie nagrałem, a szkoda, bo wyszło na prawdę super!
Polecam takie akcje! Najpierw wszyscy podeszli wyraźnie sceptycznie ale później zaczęli chłonąć nowe informacje jak dzicy!
Spodziewałem się początkowej niechęci, dlatego lekcja miała taką budowę:
1. Pobudzenie zainteresowania
Opowiadałem tu głównie ciekawostki o mrówkach. Mówiłem o mrówkach koczujących takich jak: Eciton, Annoma, mówiłem o tkaczkach, grzybiarkach.
Najbardziej wszystkich interesowały koczowniczki. Pomyślałem, że skoro typy, którzy mnie słuchają, grają w strzelanki, kręcą ich latające flaki i mięso, dlatego musiałem się do nich dopasować. Dlatego opowiadałem o tym, jak Annoma zżera wszystko na swojej drodze, wioski murzynów się ewakułują, kiedy takie są w pobliżu, a jak przypadkowo dopadną jakiegoś zbłąkanego, młodego murzynka, to po kilkunastu sekundach zostają z niego tylko kości i gałki oczne, które zanoszą królowej jako pokarm z największą ilością białka.
Na twarzach słuchaczy, nawet tych najbardziej opornych na wiedzę zaczęło pojawiać się zainteresowanie. Żeby to wzmocnić stosowałem technikę: ,,ale o tym później". Np: ,,Robotnice mrówki z rodzaju Polyergus są doskonale przystosowane do walki ale o tym poźniej", albo ekstremalny przypadek: Kiedyś obserwowałem sojusz mrówek Lasius niger i Tetramorium caespitum, które zaatakowały Myrmice rubre i po długotrwałej walce (tu dokładnie opisuję walkę) niemal doszczętnie ją wyniszczyły... żartowałem... Myrmice nie są tak słabe. W ich mrowisku znajduje się wiele królowych, a poza tym szybko się mnożą ale o tym jak okazało się, że Myrmica jednak przeżyła i - mało tego - okazała się rywalem nie do pokonania powiemy sobie później"
Kiedy wszyscy byli już napaleni na dalsze informacje przeszedłem do:
2. Sposobie zakładania kolonii i historii mrowiska
Było to dla nich bardzo ciekawe. Wiele mitów, które sobie w głowach utworzyli wyjaśniło się. Na pytanie: ,,Jak myślisz, jaką rolę w mrowisku pełni królowa?", niektórzy odpowiedzieli: ,,Królowa jest wybierana z pośród zwykłych mrówek [robotnic] i przywodzi całym mrowiskiem - gdzie budowąć korytarze itp.". Później zapytałem się: ,,A co to są skrzydlate mrówki?" odpowiadali: ,,Specjalny rodzaj wojska", ,,zwiadowcy", ,,zbieracze", ,,inny gatunek mrówek".
Kiedy wszystkie ich mity zostały wyjaśnione, niektórzy nie wierzyli, inni byli zdziwieni ale wszyscy byli zafascynowani

Jednak ich zainteresowanie skupiło się teraz na poszczególnych gatunkach, dlatego przeszedłem do:
3. Charakteryzowanie gatunków
Gatunki, które opisałem, i których opis większość zapisała do zeszytu (dobrowolnie

- Lasius niger
- Formica fusca
- Camponotus lingiperda
- Lasius flavus
- Formica rufa
Opowiedziałem jeszcze o kilku egzotycznych, ciekawych gatunkach.
Na koniec przyszedł czas na:
4. Pytania
Tutaj odpowiedziałem na pytania i dylematy moich uczniów

Na koniec przy podsumowaniu opowiedziałem taki morał:
,,Pośród nas jest wiele alternatywnych światów, jednym z nich jest świat mrówek. Pamiętaj o tym kiedy będziesz przechodził obok mrowiska Lasius niger i nie mijaj obojętnie tylu ciekawych rzeczy, które dzieją się obok twoich stóp..."

Zachęcam wszystkich do takich akcji jak ta moja! To chyba najlepszy sposób do popularyzacji naszego hobby

Pozdrawiam!