Jakiej słuchasz muzyki?
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
a taki Chopin był popularny ponad 150 lat temu i jest słuchany do dzisiaj i co z tego.... to chyba nie oznacza, że ludzie słuchający chopina mają 150lat.... no sory.... co ma piernik do wiatraka
alex nic do ciebie nie mam i nie to, żebyśmy tacy jak ludzie w gimnazjum" O słuchasz rocka jaka ciota słuchaj techno".... w naszej formie to brzmiało
"ale z ciebie ciota nie słuchaj techno" ..... my wcale nie atakujemy ciebie... tylko poprostu spróbuj nam uświadomić co jest tak wartościowego w tej muzyce, że zwróciła na siebie twoją uwagę...
alex nic do ciebie nie mam i nie to, żebyśmy tacy jak ludzie w gimnazjum" O słuchasz rocka jaka ciota słuchaj techno".... w naszej formie to brzmiało
"ale z ciebie ciota nie słuchaj techno" ..... my wcale nie atakujemy ciebie... tylko poprostu spróbuj nam uświadomić co jest tak wartościowego w tej muzyce, że zwróciła na siebie twoją uwagę...
O to samo by cię spytał gość, który slucha techno: Co ty widzisz w tej muzyce klasycznej( na przykład ) przecież to jest nudne i monotonne...cygnus pisze:tylko poprostu spróbuj nam uświadomić co jest tak wartościowego w tej muzyce
Ja w tej starej muzyce, którą słuchają dziadki lub ludzie, którzy nie są cool i ogólnie śmierdzą (klasyczne rhythm and blues (r'n'b), klasyczny soul, funky, swing, jazz, blues), widzę przede wszystkim sztukę. Rozbieram cały utwór na czynniki pierwsze. Słyszę perkusję, trąbkę, drugą trąbkę, trzecią, bas, gitarę i inne instrumenty, aż wreszcie wokal i wiem, że na każdym z tych instrumentów gra muzyk, który uczył się gry od dziecka i wkłada w nią wszystkie swoje szerokie możliwości co tworzy wspaniały efekt. Słyszę to w jak genialny sposób zgrana jest ze sobą orkiestra, jak czasem trąbka ,,urywa się" i zaczyna żyć własnym życiem. Słyszę utalentowanego wokaliste, ktory nie tylko wyśpiewuje w wspaniały sposób przesłanie, ale i to, że jego głos to najbardziej wysublimowany instrument w całym utworze. Wiem, że wkłada w to co robi całego siebie.
Włączam techno. Co słyszę?
Um um um
c c c
Ti ti ti
dam dam
Tocz maj ass!
Sak maj dik!
Techno jest fajne... Społeczeństwo które was wychowuje ma świetnie opanowany htlm do waszego mózgu. Słuchasz techno, bo otoczenie Ci wmówiło, że to jest fajne i że trzeba tego słuchać. Jesteś robotem. Jesteś wiernym psem. Alexio, do nogi! Alexio, słuchaj techno! Alexio, jedz frytki z mcdonaldsa!
Polecam piosenkę: Pidżama Porno - Pierdolona era techno
Goście tam mówią do rzeczy.
Włączam techno. Co słyszę?
Um um um
c c c
Ti ti ti
dam dam
Tocz maj ass!
Sak maj dik!
Techno jest fajne... Społeczeństwo które was wychowuje ma świetnie opanowany htlm do waszego mózgu. Słuchasz techno, bo otoczenie Ci wmówiło, że to jest fajne i że trzeba tego słuchać. Jesteś robotem. Jesteś wiernym psem. Alexio, do nogi! Alexio, słuchaj techno! Alexio, jedz frytki z mcdonaldsa!
Polecam piosenkę: Pidżama Porno - Pierdolona era techno
Goście tam mówią do rzeczy.
Cyngusie, zadales trudne pytanie na ktore z pewnoscie trudno by mi bylo znales dopowiedz ale sproboje odpowiedziec na twoje pytanie. ludziom podoba sie techno bo jest modne i tyle
[size=109][color=red][b]Szanuj Zieleń i to co pod nią mieszka!!! [/b][/color][/size]
Tak. Mają jaja:DMrówkolew pisze:Pidżama Porno - Pierdolona era techno
A co zrobisz jeśli Alex polubił techno szybciej niż mu to koledzy kazali polubić?
I dochodze do wniosku, że dyskusja nie ma sensu. Ja nie lubię słuchać techno, ale sory, na dyskotece, w rytm stradiwariusa nie potańczę. Jedna jest muzyka do słuchania, jedna do tańczenia, jedna słania do refleksji, uspokaja, każdy znajdzie tu coś odpowiedniego na daną chwilę, nawet jeśli miałby ochotę na HH czy techno. Nie każdy muzyka musi nieść przesłanie, bo nie taki jest jej zamysł. A jeśli twoja ocena, wyrażana w sposób pogardliwy dla słuchaczy Mrówkolew, ma być przyczyną konfliktu, to zachowaj ją dla siebie, ok?
W "muzyce" powinna obowiązywać taka zasada:
lubisz - słuchasz ale innych nie zmuszaj do tego.
i po to wymyślono słuchawki.
lubisz - słuchasz ale innych nie zmuszaj do tego.
i po to wymyślono słuchawki.
http://formicopedia.org
No i po co ta złość. Złość piękności szkodzi
A po za tym to nigdy nie oceniam ludzi po tym czego słuchają. To kwestia towarzystwa w jakim się dany człowiek obraca.
A że drwalska muzyka jest beznadziejna to swoją drogą.
Z pozdrowieniami , mateusz
A po za tym to nigdy nie oceniam ludzi po tym czego słuchają. To kwestia towarzystwa w jakim się dany człowiek obraca.
A że drwalska muzyka jest beznadziejna to swoją drogą.
Z pozdrowieniami , mateusz
Gór mi mało i trzeba mi więcej...
Z jakim towarzystwem kojarzy ci się wiec techno? Bo mi z ludzikami pustymi i zyjącymi bez celu, ot tak, marnują powietrze. Jesli dany osobnik reprezentuje soba cos wiecej interesującego, jak chocby hodowla mrówek czy tez zamiłowanie do anime, mangi etc, a słucha techno i jak najbardziej rajcuja go cherlawe bity umc bumc srum (tu pasuje tekst/rytm przytoczony przez Mrówkolwa) to ja w tej sytuacji uznaje to tylko za wade, jest sporo innych, zapewne wspólnych nam tematów, jak choćby mrówki...M@teusz pisze:A po za tym to nigdy nie oceniam ludzi po tym czego słuchają. To kwestia towarzystwa w jakim się dany człowiek obraca.
Ale jesli koleś na siłe uzmysławia mi ze techno to sztuka, arcydzieło le ble ble i nic soba wiecej nie reprezentuje (duża część społeczeństwa wioskowego) to ja dziekuje i wychodze bez płacenia.
O ile sie orientuje, to Stradivarius to nie muzyka,rytm czy cus innego a słynny lutnik /Antonio/ i jego wyroby.Mrówek pisze:ale sory, na dyskotece, w rytm stradiwariusa nie potańczę
rzepa żepa ziepa ziepa
Mrówek miał mało prawdopodobnie na myśli rytm narzędzi do budowy skrzypiec.Albert pisze:O ile sie orientuje, to Stradivarius to .... słynny lutnik /Antonio/ i jego wyroby.Mrówek pisze:w rytm stradiwariusa nie potańczę
Ciężko przy tym potańczyć ale są tacy którzy próbują i to się chyba techno nazywa.
Dla jednym muzyka, dla innych maszynowe zgrzyty stuki puki..
Może czas z tym tematem skończyć bo grozi to powstaniem Kręgu Nie Słuchających Muzyki Wyciekającej Przez Spary Na Full Otwartych Okien Samochodów Wielbicieli Techno.
Krąg Nie Nadeptujących Na Szpary Między Płytkami Chodnikowymi oraz Chodzących Po Krawężnikach i Murkach (KNNNSzMPChOChPKiM) - nieformalna organizacja zrzeszająca ludzi, którzy praktykują nietypowe metody chodzenia po ulicach. Pierwszy raz ujawniła się przed światem na grupie usenetowej pl.rec.hihot. Działa ona pod hasłami:
Precz z kostką brukową!
Niech będą położone płyty chodnikowe!
Nie deptaj razem z nami!
Organizacja jest wysoce nieformalna, nie stawia wymagań ani nie pobiera składek. Zakazane jest używanie słowa członek, zamiast tego mówi się o braciach i siostrach.
Niektóre z wymagań stawianych wobec braci i sióstr:
nie wymaga się nie deptania zawsze, ale jedynie podczas spacerów,
skrót nazwy należy wypowiadać bez zająknięcia,
należy szerzyć ideę nie nadeptywania oraz chodzenia po krawężnikach i murkach w najbliższym otoczeniu.
Jedną z największych zasług Kręgu było sklasyfikowanie występujący w Polsce płyt chodnikowych pod względem przydatności no niedeptania oraz kompleksowe badania nad dostępnością płyt, krawężników i murków przydatnych do chodzenia-nie-nadeptując.
Organizacja podlega opiece finansowej i logistycznej Ministerstwa Dziwnych Kroków i ministra Monty Pythona.
http://formicopedia.org
Stradiwarius to taki DJ ...
Ale przyczyną konflktu stał się Twój post, ja tylko wyraziłem swoje zdanie. I to Twój post był pogardliwy...Mrówek pisze:A jeśli twoja ocena, wyrażana w sposób pogardliwy dla słuchaczy Mrówkolew, ma być przyczyną konfliktu, to zachowaj ją dla siebie, ok?
Nie mam zamiaru wdawać się w głupie dyskusje. Twój post odebrałem jako ewidentny atak na osoby, które słuchają tego, czego ty nie słuchasz, czyli techno. Tego chyba nikt nie zaprzeczy. Powiem po raz ostatni - nie podoba ci się taka muzyka, to nie słuchaj, ale nie obrażaj tych, którzy jej słuchają.EoT
Z tym stradiwariusem, to przekręciłem, chodziło mi o muzykę klasyczną, a pędzie pisze różne głupoty
Z tym stradiwariusem, to przekręciłem, chodziło mi o muzykę klasyczną, a pędzie pisze różne głupoty
To co zamknąć ten wątek?
http://formicopedia.org
Nie, ewidentnie widać że odpowiadając w tym temacie Mrówek sie śpieszył
Ciekawy i opiniotwórczy temat, a że chłopcy sie troche bylwersuja, proponuje nie brac na powaznie wszystkich przywar ludności, od techno po nieszczesnego Stradivariusa....
Ciekawy i opiniotwórczy temat, a że chłopcy sie troche bylwersuja, proponuje nie brac na powaznie wszystkich przywar ludności, od techno po nieszczesnego Stradivariusa....
rzepa żepa ziepa ziepa
Ludzie... zachowujecie się tak samo jak ci co słuchają techno i wszystkich starają się nawracać. Oni mówią tak samo na temat rocka, metalu, itd. Niczym się nie różnicie... Może jedynie gatunkiem muzyki jakiej słuchacie.
[b]Na forach terrarystycznych znajdziecie mnie pod nickiem Zax[/b]
Ja podzielam zdanie Mrówka w 100%.
I to jest sedno sprawy. Ja słucham wszystkiego co mi wpadnie w ucho, ale generlnie herd rocka z elementami HH. Ulubiony zespół - Linkin ParkEikichi pisze:Ludzie... zachowujecie się tak samo jak ci co słuchają techno i wszystkich starają się nawracać. Oni mówią tak samo na temat rocka, metalu, itd. Niczym się nie różnicie... Może jedynie gatunkiem muzyki jakiej słuchacie.
To, że Ty go tak odebrałeś to znaczy, że on taki jest? Skąd wiesz, że inni odebrali go tak samo jak Ty?Mrówek pisze:Nie mam zamiaru wdawać się w głupie dyskusje. Twój post odebrałem jako ewidentny atak na osoby, które słuchają tego, czego ty nie słuchasz, czyli techno.
Idę ulicą, przejeżdża samochód słychę ,,umc, umc, umc"Mrówek pisze:Powiem po raz ostatni - nie podoba ci się taka muzyka, to nie słuchaj, ale nie obrażaj tych, którzy jej słuchają
Wchodzę do sklepu słyszę ,,umc, umc, umc"
Włączam radio słyszę ,,umc, umc, umc"
Włączam telewizję słyszę ,,umc, umc, umc"
Dzwoni u kogoś kogoś komórka słyszę ,,umc, umc, umc"
Idę koło przedszkola i słyszę ,,umc, umc, umc"
Idę do koscioła i słyszę ,,umc, umc, umc"!
I jak mogę tego nie słuchać?!
Jestem przez nią zniewolony, dlatego uważam, że należy się porządna krytyka! Jeszcze raz mówię, że nikogo nie obrażam! Powiedziałem to co myślę o ludzicha, którzy emocjonują się tym całym techno i mam do tego prawo. Bjork, też mi się nie podoba, ale nie krytykuję nikogo kto ją słucha, bo to zależy od gustu. Słuchanie techno równoważy się z jego brakiem!
To po co ją wywołałeś swoim, szyrderczym, wulgarnym i agresywnym postem?Mrówek pisze:Nie mam zamiaru wdawać się w głupie dyskusje
Mam takie zdanie, a nie inne, może zamiast zarzucać mi ,,obrażanie" jakoś mnie do tej muzyki jej słuchacze by przekonali, że to nie prawda?
Alexowi chyba brakowało argumentów i pokazując swój prymitywizm napisał dwa głupie posty. Skoro nikt nie przedstawił mi powaznych argumentów, można uznać, że moje zdanie jest prawdziwe.
Twoim jedynym argumentem jest to, że umc umc jest głup[ie i nie ma przesłania. Dalej tylko piszesz, jacy to ci ludzie nie są, co tej muzyki słuchają. Możesz komentować, możesz się rozwodzić, ale na odpowiednim forum. Tutaj temat brzmi "Jakiej muzyki słuchacie" a nie, jakiej nienawidzicie i co sądzicie o tych, którzy jej słuchają. Ale z mojej strony to ostatni post w tym temacie.
- Emo Prince
- Posty: 12
- Rejestracja: pn 11 cze, 2007
Dajcie sobie wszyscy luzu Jak ktoś chce słuchać Techniawki-Głupawki to niech sobie słucha ile chce Ja też sądzę, że Techno nic ciekawego nie wnosi, i to, że jest "modne" czy coś w tym rodzaju wcale nie znaczy, że trzeba to słuchać...
Życie grozi śmiercią...
Błąd! Przedstawiłęm szereg argumentów, które pokazują, że jak to mówisz: ,,techno jest głupie i nie ma przesłania"Mrówek pisze:Twoim jedynym argumentem jest to, że umc umc jest głup[ie i nie ma przesłania
Temat można podzielić w sumie, bo jak mówisz:
Mrówek pisze:Tutaj temat brzmi "Jakiej muzyki słuchacie" a nie, jakiej nienawidzicie i co sądzicie o tych, którzy jej słuchają