Witam wszystkich!

Poznajmy się bliżej. ;-)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

waldek
Posty: 4
Rejestracja: pt 09 paź, 2009
Lokalizacja: Szczecin

pt 09 paź, 2009

Witam Was wszystkich serdecznie. Na imię mam Waldek. Jestem ze Szczecina. Mam 29 lat. Od 13 lat hoduję żółwia czerwonolicego :) Moje zainteresowania - ww. żółw, lokalna turystyka rowerowa (głównie lasy i krzaki), IT, gry PC. Czym się zajmuję - jestem programistą. Od kilku już miesięcy wzrasta moje zainteresowanie mrówkami i postanowiłem rozpocząć hodowlę. Na początek coś małego (a może średniego...), z załogą raczej pochodzącą z zakupu, a w przyszłości z własnoręcznie schwytaną królową (w tym roku już chyba za późno na łowy). Bardzo spodobały mi się zdjęcia Waszych formikariów. Niebawem podzielę się moimi zdjęciami - domek jest w trakcie budowy. Biorąc pod uwagę, że mrówy na początku i tak żyją w probówce, lada dzień będę poszukiwał sprzedawcy.
Tym wpisem uruchamiam więc nową REAL ANT STRATEGY, pozwalającą dostrzec to, na co większość ludzi nigdy nie zwróci uwagi :)

Pozdrawiam Mrówkowiczów,
Waldek
Ostatnio zmieniony pt 09 paź, 2009 przez waldek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Harnaś
Posty: 1428
Rejestracja: śr 30 lip, 2008
Lokalizacja: Kraków/Wadowice
Kontakt:

pt 09 paź, 2009

waldek pisze:Witam Was wszystkich serdecznie. Na imię mam Waldek. Jestem ze Szczecina. Mam 29 lat.
Cześć Waldek.
waldek pisze:Od 13 lat hoduję żółwia czerwonolicego :)
Nie znam się na żółwiach ale chyba jeszcze długo pożyje. :)
waldek pisze:lokalna turystyka rowerowa (głównie lasy i krzaki)
Polecam wycieczkę na południe w Beskid Mały, Żywiecki. Sam jeżdżę na rowerku więc wiem coś o tym. Przy okazji w sezonie rójkowym można złapać soooro królowych. :wink:
waldek pisze:Na początek coś małego (a może średniego...),
Polecam coś średniego. Małe mrówki mogą zniechęcić początkującego.
waldek pisze:(w tym roku już chyba za późno na łowy)
No fakt.
waldek pisze:Niebawem podzielę się moimi zdjęciami - domek jest w trakcie budowy. Biorąc pod uwagę, że mrówy na początku i tak żyją w probówce, lada dzień będę poszukiwał sprzedawcy.
Ja mam trochę mrówek w ofercie: viewtopic.php?p=29743#29743
Obrazek
Obrazek
MAĆKO
waldek
Posty: 4
Rejestracja: pt 09 paź, 2009
Lokalizacja: Szczecin

pt 09 paź, 2009

Hej! Co do żółwia, to ma jeszcze przed sobą ze 30 lat. A co do mrówek, 'coś małego/średniego' - miałem na myśli wielkość kolonii. Jeżeli chodzi o rozmiar mrówki, to oczywiście chciałbym jakiś większy gatunek. Bardzo ładnie prezentują się Camponotus herculeanus. Ale zastanawiam się, czy trzymanie ich w 'małym' formikarium - biorąc pod uwagę ich naturalne środowisko i tryb życia - nie jest wbrew ich naturze. Drzewa im się nie zastąpi... No i one chyba są bardziej aktywne w nocy.
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

pt 09 paź, 2009

Witaj!
waldek pisze:gry PC
O tak! Też je lubię ^^ W jakie grywasz najczęściej? Które Ci się najbardziej podobają?

Harnaś ma 3 bardzooo fajne mrówki w ofercie dla początkujących :wink: Są na prawdą godne polecenia ;)
Harnaś pisze:soooro
:mrgreen:

Ogólnie hodowla mrówek to fajne zajęcie :p

EDIT
waldek pisze:Camponotus herculeanus.
W porównaniu do mrówek wymienionych wyżej przeze mnie, to Campo wolno się rozwijają :wink: Nie potrzebują dużej areny ponieważ nie są zbyt aktywne :wink: Przynajmniej mała/średnia kolonia

Jeśli chcesz duża mrówkę to wybierz zbójnicę krwistą (Formica sanguinea). Są większe niż jej 2 kuzynki Formica fusca i cinerea, i na dodatek jak wskazuje nazwa dużo bardziej drapieżne :)
Ostatnio zmieniony pt 09 paź, 2009 przez pawelllQwE, łącznie zmieniany 1 raz.
waldek
Posty: 4
Rejestracja: pt 09 paź, 2009
Lokalizacja: Szczecin

pt 09 paź, 2009

pawelllQwE pisze: O tak! Też je lubię ^^ W jakie grywasz najczęściej? Które Ci się najbardziej podobają?
:) Właściwie, to nie mam za dużo czasu na granie. Mam swoje ulubione tytuły, np. rodzima Call of Juarez, Tomb Raider, Thief, czasem Flight Simulator.

A powiedzcie mi, który gatunek jest takim 'złotym środkiem', w sensie mrówka jest rozsądnych rozmiarów (nie jakaś mikro), jest gruba :) ruchliwa, łatwa w hodowli. Czyli jednym słowem super mrówa?
Awatar użytkownika
Scytal
Posty: 318
Rejestracja: pn 22 paź, 2007
Lokalizacja: Gliwice

pt 09 paź, 2009

witaj
waldek pisze:Thief
wielki plus u mnie ;)
waldek pisze: A powiedzcie mi, który gatunek jest takim 'złotym środkiem', w sensie mrówka jest rozsądnych rozmiarów (nie jakaś mikro), jest gruba :) ruchliwa, łatwa w hodowli. Czyli jednym słowem super mrówa?
F. cinerea jest chyba najbardziej optymalną mrówką jeżeli chodzi rozmiar który jest już słuszny, ale jeszcze nie problematyczny
Awatar użytkownika
Harnaś
Posty: 1428
Rejestracja: śr 30 lip, 2008
Lokalizacja: Kraków/Wadowice
Kontakt:

pt 09 paź, 2009

waldek pisze:A powiedzcie mi, który gatunek jest takim 'złotym środkiem', w sensie mrówka jest rozsądnych rozmiarów (nie jakaś mikro), jest gruba :) ruchliwa, łatwa w hodowli. Czyli jednym słowem super mrówa?
Nie ma złotego środka.
Każdy wybierze to co mu się spodoba.
Agresywna: Formica sanguinea,
Spora czerwona: Manica rubida (nie polecał bym początkującym)
Wielka (wolno się rozwija): Większość Camponotus
Waleczna: Tetramorium caespitum (mała)
Południowoeuropejska: Messor barbarus (również nie polecam początkującym)
Szybka: Formica cinerea
Dobra na początek: Formica fusca
Duża i w miarę szybko się rozwija (mała kolonia jest spokojna): Camponotus vagus
Dobra do łączenia: Temnothorax (malutka)
Zabijaka: Pheidole pallidula (nie polecam początkującym)
Można tak wymieniać w nieskończoność. Każda mrówka ma coś specyficznego. Jednemu się to spodoba drugiemu nie.
Ostatnio zmieniony pt 09 paź, 2009 przez Harnaś, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Obrazek
MAĆKO
Awatar użytkownika
Orn
Posty: 612
Rejestracja: pn 24 wrz, 2007
Lokalizacja: Gdynia

pt 09 paź, 2009

Witaj!
waldek pisze:A powiedzcie mi, który gatunek jest takim 'złotym środkiem', w sensie mrówka jest rozsądnych rozmiarów (nie jakaś mikro), jest gruba ruchliwa, łatwa w hodowli. Czyli jednym słowem super mrówa?
Takie rzeczy to tylko w erze;p
Poleciłbym F.cunicularia bo ją posiadam i jestem zachwycony szybkością wzrostu kolonii, rozmiarami robotnic, zachowaniem i nawet kolorami. F.sanguinea to troche kosztowna mrówka na robienie pierwszych błędów. Poleciłbym Ci F. cinerea , bo kilka osób je sprzedaje w dziale bazar (skorzystaj z szukajki), jednak boje się, że się zawiedziesz ponieważ większość Formic właśnie wstrzymuje składanie jajeczek w związku z przygotowaniem do zimy. Nie nacieszysz się zbyt. Camponotusy podobnie, zawiedziesz się gdyż czekają na zimę. Proponuję mrówki, które będą aktywne póki nie uznasz, że czas do lodówki (a to może być i w styczniu). Też kiedyś myślałem, że mrówki muszą być duże, by się je dobrze obserwowało. Małe mrówki jednak obserwuje się równie przyjemnie, tyle że funkcjonują inaczej. Np Tetramorium caespitum są niewielkie (nieco ponad 3mm w dorosłej kolonii) jednak ich ciemne ubarwienie sprawia, że gołym okiem wyraźnie widać ich części ciała. Są powolne póki nie żerują i jest ich bardzo dużo. Gorzej w przypadku małych żółtych mrówek np Lasius flavus. Nie jest głupie byś zaczął od Lasius niger . Są łatwe w hodowli, odporne na wiele błędów. Na starcie mają ok 3mm i czerwią również w zimie(wiele osób wierzy, że nasz gatunek tak samo będzie znosił brak zimy jak L.niger z Afryki. Ja wolę nie ryzykować i zimuję). Ewentualnie L.emarginatus (podobny do L.niger ale 2kolorowy) lub Myrmice.
Ostatnio zmieniony pt 09 paź, 2009 przez Orn, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Formik
Posty: 1577
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009
Lokalizacja: Łódź

pt 09 paź, 2009

Orn pisze: Poleciłbym F.cunicularia bo ją posiadam i jestem zachwycony szybkością wzrostu kolonii, rozmiarami robotnic, zachowaniem i nawet kolorami.
F. cunicularia i zachwycające kolory?

Przecież ona jest czekoladowa...
Awatar użytkownika
LUK
Posty: 195
Rejestracja: pt 08 maja, 2009
Lokalizacja: Opole

pt 09 paź, 2009

Witaj :) a co do gier to obecnie gram w Lineage II
Ostatnio zmieniony pt 09 paź, 2009 przez LUK, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Orn
Posty: 612
Rejestracja: pn 24 wrz, 2007
Lokalizacja: Gdynia

pt 09 paź, 2009

Formik pisze:
Orn pisze: Poleciłbym F.cunicularia bo ją posiadam i jestem zachwycony szybkością wzrostu kolonii, rozmiarami robotnic, zachowaniem i nawet kolorami.
F. cunicularia i zachwycające kolory?

Przecież ona jest czekoladowa...
Nie lubisz czekolady? Ja lubię, z umiarem ;)
Podoba mi się że istnieje u nich jakakolwiek dwubarwność:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

pt 09 paź, 2009

Świetne foty :) Szczególnie 2 przypadła mi do gustu :) A co do kolorów to bywają mniej barwne okazy :wink:
Awatar użytkownika
Posty: 655
Rejestracja: pn 24 lis, 2008
Lokalizacja: Dobrogoszcz

pt 09 paź, 2009

Złoty środek to może Lasius flavus? :-) Żółciutkie złotko :D
[size=150]ൡ ళ ఊ [/size] q ń = g n
Awatar użytkownika
Orn
Posty: 612
Rejestracja: pn 24 wrz, 2007
Lokalizacja: Gdynia

pt 09 paź, 2009

pawelllQwE, dzięks
, W każdym z nas jest dziecko. Całe szczęście :lol:
waldek
Posty: 4
Rejestracja: pt 09 paź, 2009
Lokalizacja: Szczecin

ndz 11 paź, 2009

Orn pisze:... jednak boje się, że się zawiedziesz ponieważ większość Formic właśnie wstrzymuje składanie jajeczek w związku z przygotowaniem do zimy. Nie nacieszysz się zbyt. Camponotusy podobnie, zawiedziesz się gdyż czekają na zimę. Proponuję mrówki, które będą aktywne póki nie uznasz, że czas do lodówki (a to może być i w styczniu).
Hej! To wszystko jasne. Skoro nasze krajowe gatunki trzeba (a przynajmniej 'wypada') zimować, a zima tuż tuż, więc chyba poczekam do wiosny, żeby mrówkom już na starcie nie stała się jakaś krzywda. W tym czasie bez pośpiechu będę mógł popracować nad ich mieszkaniem :)
sodek
Posty: 706
Rejestracja: czw 21 sie, 2008
Lokalizacja: Europe

ndz 11 paź, 2009

Zacytowany fragment wypowiedzi Orna to prawda. Formica rufibarbis szybko wydała pierwsze pokolenie (3 tygodnie) i na tym koniec, natomiast Formica cinerea w tym sezonie nie złożyła nawet jaj.
[img]http://img132.imageshack.us/img132/1904/177b.gif[/img]
ODPOWIEDZ