Witam i o gatunek pytam :P

Poznajmy się bliżej. ;-)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Kubaa
Posty: 24
Rejestracja: pn 08 kwie, 2013

wt 09 kwie, 2013

Witam po raz pierwszy! :D
Trafiłem przypadkiem, zobaczyłem na youtube filmiki o mrówkach bardzo fajne zachowania kopce itd.
Od paru dni wsysam wiedzę o mrówkach na tym forum i nie mogę odpowiedzieć sobie na strasznie głupie pytania które może niedługo ujrzy to forum :roll:


Zgłębiłem wiedzę o kroku pierwszym
Jednak jestem zielony jeśli chodzi o gatunki tych stworzonek.
Niedługo zabieram się do budowy formikarium o wymiarach 31x14x14 gniazdo z gipsu o odlane będzie na grubość 5cm
Jeśli chodzi o wymagania trochę jest tego a mianowicie:
-Gatunek chciałbym złapać na Podlasiu w okolicach mej wsi, a zatem mrówka musi być polakiem :lol:
-Gatunek odpowiednio duży min 5mm i aby był średnio agresywny.

Jeśli wiecie jaki gatunek o tych wymaganiach znajdzie się dla mnie odpowiedzcie kiedy odbywają się gody i gdzie szukać królowe?



Proszę o wyrozumiałość
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

wt 09 kwie, 2013

Witaj w gronie!
Lepiej pytać niż popełniać głupawe błędy :D

To może od początku. Gatunki mrówek przejrzeć sobie możesz np. w naszej bazie
z tym, że jest tam też trochę 'zagramanicznych' gatunków, a kategoria "Mrówki Polski" widzę jest trochę wybrakowana (o blisko 30-40 gatunków -są po prostu niepodpięte pod tą kategorię).
Jeśli chodzi o to co gdzie występuje to polecam TAoP - "The Ants (Hymenoptera:Formicidae) of Poland" z 2002 roku, dostępną online o właśnie tutaj. Jest co prawda po angielsku, ale nawet jak nie potrafisz, to masz tam rozpiskę gatunków (w większości zgodną z nowszą publikacją) oraz rozmieszczenie tych gatunków w Polsce i Eurazji.

Co do gniazda dla mrówek - aby sobie nie utrudniać obserwacji i mrówkom też zapewnić trochę luksusów pamiętaj, że komory nie mogą być zbyt głębokie (jeśli chodzi o gniazdo w poziomie) czy też szerokie (w przypadku gniazda pionowego). Mrówki (a przynajmniej małe kolonie) wolą ciasnotę - zbędną powierzchnię mogą zawalić wszelakim syfem. Jedyne czego wypadałoby się trzymać, to dostosowanie wymiarów gniazda pod możliwości królowej, to znaczy komory takich wielkości, aby królowa mogła się swobodnie obrócić i najlepiej jeszcze zgiąć; a wielkości korytarzy takie, aby mogła przejść w dowolne miejsce w gnieździe. Czyli minimum wymiary królowej (najlepiej +1-2mm na zaś).

Chciałbyś mrówki (rozumiem, że chodzi głównie o robotnice, a nie królową) większe/ = 5mm. Ja na przykład polecam ci jakieś Formica, których robotnice już na starcie są nieco większe od wymaganego minimum. Może zainteresują cię również Myrmica, albo Camponotus. Nie wiem jak u ostatniego rodzaju z agresywnością, ale poprzedniczki raczej będą się nadawać. Wszystkie 3 rodzaje są dość często spotykane tak pod nogami jaki i wśród hodowców, a do tego średnio trudne i powinieneś sobie z nimi poradzić.

Większe mrówki oznaczają większe wymagania. Zastanów się czy jesteś w stanie zimować mrówki razem z gniazdem (dla Formica i chyba Camponotus też jest to wręcz wymagane, chyba że chciałbyś mieć potem zastopowaną kolonię) i czy masz dostęp do białkowego pokarmu (robale), które być może będzie trzeba ciachać ;) Także Formikarium będzie musiało być po jakimś czasie odpowiednio większe.

Czas na ostatnie pytanie - kiedy, gdzie i jak. Nie żebym się reklamowała, bo i nie ma po co zbytnio, ale drugi raz mi się nie chce tego samego pisać, także zajrzyj w moje wypociny tutaj.
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Kubaa
Posty: 24
Rejestracja: pn 08 kwie, 2013

wt 09 kwie, 2013

Bardzo dziękuję za miłe przyjęcie do grona forumowiczów. :)
Wszystkie artykuły z linków postaram sobie zakodować :D

Czy na pierwszy ogień mogę hodować Myrmica rubra
Hmm ponoć agresywne i łatwe w hodowli ale nie ma dużo informacji o rozmiarach itd.
patry090
Posty: 614
Rejestracja: ndz 25 kwie, 2010
Lokalizacja: łodzkie

wt 09 kwie, 2013

Kubaa pisze:Bardzo dziękuję za miłe przyjęcie do grona forumowiczów. :)
Wszystkie artykuły z linków postaram sobie zakodować :D

Czy na pierwszy ogień mogę hodować Myrmica rubra
Hmm ponoć agresywne i łatwe w hodowli ale nie ma dużo informacji o rozmiarach itd.
Robotnice od 3,5 do 6mm. Faktycznie są dosyć agresywne. Ja poleciłbym jakąś Formica, jeśli średnio agresywne to F. rufibarbis/cunicularia/cinerea. Którąś z nich złapać nietrudno, rozmnażają się łatwo i klasztornie. Wymagają zimowania. Jeśli masz jakieś szczegółowe pytania to pisz. Jeżeli z angielskim stoisz słabo to przeczytaj Klucz do oznaczania mrówek prof. Czechowskiego. Powinien gdzieś być do pobrania. Jak nie znajdziesz to napisz na PW, postaram się w jakiś sposób przesłać (chomikuj, mail)

Najlepszy kalendarz rójek: http://ameisenforum.de/schwarmflug.php Z tym, że są tu też nie polskie mrówki, więc musisz uważać, żeby nie czekać np. na M. barbarus :D Polskiego bez błędów jeszcze nie widziałem, ale może jest gdzieś ukryty w otchłaniach Internetu.
Kubaa
Posty: 24
Rejestracja: pn 08 kwie, 2013

wt 09 kwie, 2013

F. rufibarbis najbardziej przypadło mi do gustu.
W google nie było F. rubibarbis tylko rufibarbis. Prawidłowe? :?

Krok pierwszy kupić probówki :D
Można je kupić w aptece?
Jest jeden rozmiar probówek czy kilka?
patry090
Posty: 614
Rejestracja: ndz 25 kwie, 2010
Lokalizacja: łodzkie

wt 09 kwie, 2013

Kubaa pisze:F. rufibarbis najbardziej przypadło mi do gustu.
W google nie było F. rubibarbis tylko rufibarbis. Prawidłowe? :?

Krok pierwszy kupić probówki :D
Można je kupić w aptece?
Jest jeden rozmiar probówek czy kilka?
Tak, moja literówka ;)
W aptece probówki nie kupisz, a przynajmniej nie słyszałem, żeby ktokolwiek je tam znalazł. Rodzajów i rozmiarów probówek są dziesiątki czy setki. Sam musisz zdecydować jakie Ci się przydadzą.
Kubaa
Posty: 24
Rejestracja: pn 08 kwie, 2013

wt 09 kwie, 2013

To skąd macie probówki?
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

wt 09 kwie, 2013

ja kupiłam drzewiej w Toruniu w sklepie medycznym. Mieli tam też szkło laboratoryjne typu probówki i szalki Petriego. Nie są drogie. Da się też zamówić przez internet w sklepach ze szkłem laboratoryjnym ;)

Da się na krótki czas przystosować strzykawkę, ale ta szybko matowieje i nie jest tak przezroczysta jak szkło. Wystarczy wyciągnąć tłok i przytopić "wylew" z drugiej strony żeby woda nie wypływała.
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Kubaa
Posty: 24
Rejestracja: pn 08 kwie, 2013

wt 09 kwie, 2013

Niestety na antmanii znalazłem temat że królowa gatunku Formica rufibarbis nie jest dobrą matką i jest trudna w hodowli co o tym powiecie?
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

wt 09 kwie, 2013

nic bardziej mylnego
to piękna mrówka, agresywna i aktywna. 0 kłopotów. Moja zeszłoroczna wystartowała lepiej niż złapana w tym samym dniu F. cinerea i ma obecnie ok. 50 robotnic :)
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Kubaa
Posty: 24
Rejestracja: pn 08 kwie, 2013

wt 09 kwie, 2013

Dziękuje geb!
Jeszcze troszkę podręczę. :oops:
Co robisz z nadmiarem mrówek?
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

wt 09 kwie, 2013

nic ;) wybieram na ogół gatunki, których ilość nie powinna przekroczyć moich możliwości. Tzn. takie, które mają kolonie po kilkaset osobników góra, albo takie które rozmnażają się wolniej zajmując wolne miejsce w dłuższej perspektywie czasu. Jeśli wyrośnie z jednego wsadzę w kolejne formikarium.
Jeśli nie będę mogła kiedyś zadowolić ambicji kolonii po prostu wypuszczę ją na wolność albo oddam ;)
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Kubaa
Posty: 24
Rejestracja: pn 08 kwie, 2013

wt 09 kwie, 2013

Można nadmiar mrówek wypuścić i nic im się nie stanie jak starannie dobierze się miejsce?
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

wt 09 kwie, 2013

całą kolonię niestety
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
patry090
Posty: 614
Rejestracja: ndz 25 kwie, 2010
Lokalizacja: łodzkie

wt 09 kwie, 2013

Kubaa pisze:Niestety na antmanii znalazłem temat że królowa gatunku Formica rufibarbis nie jest dobrą matką i jest trudna w hodowli co o tym powiecie?
Problemy stwarzają królowe wyrzucone wiosną z gniazd. Nie mają już instynktu opieki nad potomstwem. Zresztą są wyrzucane z powodu, że są słabe.
Samych robotnic usuwać nie można.
jaro
Posty: 47
Rejestracja: sob 10 lis, 2012

wt 09 kwie, 2013

Niestety na wolność można wypuszczać całe kolonie wyłącznie. W przeciwnym wypadku każda wypuszczona robotnica bez swojej królowej jest skazana na śmierć.

O, Patry090 mnie uprzedził :)
Kubaa
Posty: 24
Rejestracja: pn 08 kwie, 2013

śr 10 kwie, 2013

Więc w czerwcu i lipcu będę szukał królowych.
A co się dzieje gdy kolonia nie ma królowej?
Wychowują którąś silną samice aby była gotowa rozmnażać?
patry090
Posty: 614
Rejestracja: ndz 25 kwie, 2010
Lokalizacja: łodzkie

śr 10 kwie, 2013

Kubaa pisze:Więc w czerwcu i lipcu będę szukał królowych.
A co się dzieje gdy kolonia nie ma królowej?
Wychowują którąś silną samice aby była gotowa rozmnażać?
Poza nielicznymi wyjątkami nie. Kolonia stara się złapać rójkową królową i ją wciągnąć do siebie, lub po prostu powoli wymiera, całą moc kierując na produkcję samców (o ile robotnice są w stanie złożyć zdrowe jaja).
Awatar użytkownika
gn
Posty: 872
Rejestracja: sob 06 maja, 2006
Lokalizacja: Dobrogoszcz
Kontakt:

śr 10 kwie, 2013

Takie numery przejściowe z płodnymi robotnicami to tylko u termitów. Chociaż jest jakiś wyjątek... ale nie dotyczy mrówek w naszym kraju.
http://formicopedia.org
Kubaa
Posty: 24
Rejestracja: pn 08 kwie, 2013

śr 10 kwie, 2013

Gdzie wg Was mam szukać tej królowej?
ODPOWIEDZ