Witam wszystkich z moim pierwszym postem na forum:)
Od kilku tygodnii rozgladałem się i szukalem swojej pierwszej mrówki królowej. Postęp nastąpił dziś gdy ja byłemszukac królowej. Moja Dziewczyna wyszła na balkon i spojrzała na parapet widząc mrówkĘ ktorą mi złapała według mnie jesy to Lasius Niger ale potrzebuje Waszej identyfikacji. Tyle czasu chodziłem po łąkach drogach i nic nie znalazłem a moja Natalia od razu i to na balkonie haha dodam że w 2h odkąd siedzi w zaciemnionej probówce złozyla pierwsze jajka dodam że długość ciała to około tego 1cm jest.
Czyżby to moja pierwsza Królowa Lasius Niger?
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
To rzeczywiście może być Lasius niger lecz lepiej niech więcej osób się wypowie . Z tym jednym centymetrem wydaje mi się że trochę presadziłeś nigerki nie są aż tak długie . I taka mała rada, rodzaj po łacinie piszemy zawsze wielką literą (Lasius), lecz gatunek już małą (niger) .Random pisze: ↑sob 20 cze, 2020 Witam wszystkich z moim pierwszym postem na forum:)
Od kilku tygodnii rozgladałem się i szukalem swojej pierwszej mrówki królowej. Postęp nastąpił dziś gdy ja byłemszukac królowej. Moja Dziewczyna wyszła na balkon i spojrzała na parapet widząc mrówkĘ ktorą mi złapała według mnie jesy to Lasius Niger ale potrzebuje Waszej identyfikacji. Tyle czasu chodziłem po łąkach drogach i nic nie znalazłem a moja Natalia od razu i to na balkonie haha dodam że w 2h odkąd siedzi w zaciemnionej probówce złozyla pierwsze jajka dodam że długość ciała to około tego 1cm jest.
L. cf. niger
F. fusca
F. fusca
Tego nie wiedziałem, że tak się zapisuje nazwy mrówek
Tak więc czekam na inne odpowiedzi czy to Lasius niger czy Lasius brunneus
Jakieś podpowiedzi co do hodowli tego gatunku? Jakie formikarium preferuje. Chciałem sam zrobić formikarium gipsowe. Czy lepiej korkowe zrobić dla tej mrówki?
Jeszcze powiedzcie mi czy prawidlowo zrobiłem. Królową umieściłem w specjalbie przygotowanej probówce która ma 3 komory. Jaja złożyła w komorze przy której jest woda. A do 1 komory włożyłem 2 kulki pyłku pszczelego. Ta mrówka ruszy w ogóle te kulki pyłku czy lepiej zamienić na krople miodu. Mam miód który się skrystalizował. Zje taki miód czy musi byc płynny?
Edit:
Juz nie wyciągne pyłku tego. Zajrzałem do niej i zobaczylem że przeniosła kulki pyłku przez dwie komory i położyła koło jajek. Dzisiaj kolejne jajka złożyla i już jest z 10.
Tak więc czekam na inne odpowiedzi czy to Lasius niger czy Lasius brunneus
Jakieś podpowiedzi co do hodowli tego gatunku? Jakie formikarium preferuje. Chciałem sam zrobić formikarium gipsowe. Czy lepiej korkowe zrobić dla tej mrówki?
Jeszcze powiedzcie mi czy prawidlowo zrobiłem. Królową umieściłem w specjalbie przygotowanej probówce która ma 3 komory. Jaja złożyła w komorze przy której jest woda. A do 1 komory włożyłem 2 kulki pyłku pszczelego. Ta mrówka ruszy w ogóle te kulki pyłku czy lepiej zamienić na krople miodu. Mam miód który się skrystalizował. Zje taki miód czy musi byc płynny?
Edit:
Juz nie wyciągne pyłku tego. Zajrzałem do niej i zobaczylem że przeniosła kulki pyłku przez dwie komory i położyła koło jajek. Dzisiaj kolejne jajka złożyla i już jest z 10.
Z tego co mi wiadomo to brunneus nie poznasz na 100% gdy nie będzie pierwszych robotnic. A co do nigerek to widziałem już kilka na mazurach w bardzo ciepłe dni więc czemu ta tutaj ma niw być niger .
L. cf. niger
F. fusca
F. fusca
Z moich obserwacji L. brunneus żyją pod korą drzew w pionie tak więc w tym przypadku myślę że najlepszym rozwiązaniem będzie formi korkowe w pozycji pionowej.
Natomiastjeśli to L. niger to gipsowe będzie dla niej w porządku i e ważne w jakiej pozycji (one potrafią żyć prawie wszędzie ).
Dobrze zrobiłeś że umieściłeś mrówkę w probówce ale 3 komory to coś dużo jak na jedną królową Lasius . Ja swojej zrobiłem 2. Jedna odpowiada a część gniazdową a druga za arenę. Chociaż 3 może nie będą złe bo królowa będzie mogła sobie wybrać bardziej lub mniej wilgotną komorę i dopasować ją do swoich potrzeb.
Z pyłkiem pszczelim mam mało doświadczenia ale chyba powinien być rozpuszczony z wodą (nie jestem pewien). Ja swoim Myrmica sp. I F. fusca dałem to nawet nie tkneły. Miód powinien być płynny by mrówki mogły bez problemu go spijać i przechowywać go w swoich wolach. Pamiętaj by nie zaglądać często do swojej królowej by jej nie stresować bo może zjeść jajeczka. Królowe są bardzo wrażliwe na światło więc narażaj ją na nie bardzo powoli by się mogła do niego przyzwyczaić.Random pisze: ↑ndz 21 cze, 2020 Jaja złożyła w komorze przy której jest woda. A do 1 komory włożyłem 2 kulki pyłku pszczelego. Ta mrówka ruszy w ogóle te kulki pyłku czy lepiej zamienić na krople miodu. Mam miód który się skrystalizował. Zje taki miód czy musi byc płynny?
Edit:
Juz nie wyciągne pyłku tego. Zajrzałem do niej i zobaczylem że przeniosła kulki pyłku przez dwie komory i położyła koło jajek. Dzisiaj kolejne jajka złożyla i już jest z 10.
Pozdrawiam
L. cf. niger
F. fusca
F. fusca
No narazie ten pyłek musi zostac tam bo nie mam jak wyjąć go a królowej nie chce stresować, więc może sobie jakoś sama poradzi z tym. Zobaczymy z czasem. Póki co czekam aż będą pierwsze poczwarki co troche zapewne potrwa. Do formikarium szukam podpowiedzi, bo sam chce zrobić a już mam pewne pomysły.