Witam wszystkich Pierwszy post na tym forum z nowego konta, wiele lat temu jeszcze często tu zaglądałem na starym prof do momentu jego ,,wygaśnięcia"? Nie wiem o co chodziło ale zalogowanie się czy dostęp do forum był niemożliwy. Może tylko u mnie był ten problem ale mniejsza z tym
Dwa dni temu na drodze znalazłem królową Formica, jednak moją uwagę przykuło niespotykane wcześniej ubarwienie. Widziałem już w tym roku skrzydlate królowe F.rufa/F.polyctena o pięknym czerwonym wybarwieniu, ale ta była smoliście czarna. Na pierwszy rzut oka Formica fusca ale to jeszcze nie pora. Krótki zaokrąglony odwłok (typowy dla pasożytniczych), tułów, odnóża i głowa ciemne jak odwłok. Jednak pomostek, łuska pomostka i tylna część tułowia (zatułów przy łączeniu z pomostkiem) są pomarańczowo-czerwone. Co właśnie przyciągnęło moją uwagę Czerwonawy jest również spód głowy i spód przedtułowia (tuż przy łączeniu z głową). Ciężko uchwycić te szczegóły na zdjęciu więc myślę że dokładny opis będzie pomocny. Zarzucam do tego zdjęcia i czekam na opinię doświadczonych.
Pomoc w dokładnej identyfikacji.
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
Teoretycznie można znaleźć teraz wędrujące królowe F. fusca z zeszłorocznej rójki
W zeszłym roku znalazłem jedną pod koniec kwietnia
Nie wiem tylko czy kolorystycznie pasuje bo mówisz że ma też trochę czerwonego a F. fusca jest raczej "smolisto / odblaskowo" czarna
W zeszłym roku znalazłem jedną pod koniec kwietnia
Nie wiem tylko czy kolorystycznie pasuje bo mówisz że ma też trochę czerwonego a F. fusca jest raczej "smolisto / odblaskowo" czarna
W niebie:
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Nikt nie zgłaszał takiego problemu — podeślij na PW. Stare konto login mail możemy sprawdzić i aktywować ponownie je.Formic234 pisze: ↑ndz 15 maja, 2022 Witam wszystkich Pierwszy post na tym forum z nowego konta, wiele lat temu jeszcze często tu zaglądałem na starym profilu do momentu jego ,,wygaśnięcia"? Nie wiem, o co chodziło, ale zalogowanie się czy dostęp do forum był niemożliwy. Może tylko u mnie był ten problem, ale mniejsza z tym
na zdjęciach ciężko dostrzec jakiś czerwony kolor Jaki rejon, choć przybliżony gdzie ją złapałeśFormic234 pisze: ↑ndz 15 maja, 2022 Dwa dni temu na drodze znalazłem królową Formica, jednak moją uwagę przykuło niespotykane wcześniej ubarwienie. Widziałem już w tym roku skrzydlate królowe F.rufa/F.polyctena o pięknym czerwonym wybarwieniu, ale ta była smoliście czarna. Na pierwszy rzut oka Formica fusca ale to jeszcze nie pora. Krótki zaokrąglony odwłok (typowy dla pasożytniczych), tułów, odnóża i głowa ciemne jak odwłok. Jednak pomostek, łuska pomostka i tylna część tułowia (zatułów przy łączeniu z pomostkiem) są pomarańczowo-czerwone. Co właśnie przyciągnęło moją uwagę Czerwonawy jest również spód głowy i spód przedtułowia (tuż przy łączeniu z głową). Ciężko uchwycić te szczegóły na zdjęciu więc myślę że dokładny opis będzie pomocny. Zarzucam do tego zdjęcia i czekam na opinię doświadczonych.
- slodkie_ciacho
- Posty: 1495
- Rejestracja: sob 23 cze, 2018
- Kontakt:
Witam.
Kilka osób z Discorda mówi że to jednak kopcówka...
Pozdrawiam
Kilka osób z Discorda mówi że to jednak kopcówka...
Pozdrawiam
Cześć, sorki za dłuższą nieobecność. Też właśnie mam przeczucie że to mrówka z grupy kopcówek. Pozostaje tylko kwestia dokładnej identyfikacji ale mam przynajmniej zwężony krąg googlowania. Dzięki za pomoc , odezwę się jeszcze jak będę mieć jakieś sugestie. Niestety lepszego zdjęcia nie dam rady zrobić, Huawei 48MP i tryb macro jedyne co mam . Mieszkam w okolicach powiatu Grajewskiego, znalazłem ją na terenie polno-leśnym przy zabudowaniu. Zakładając że to pasożyt (kopcówka) można podać dla królowej poczwarki F. cinerea? Mam sporą kolonię z zapasem potomstwa. Z tego co wiem są pod ochroną ale do momentu pierwszych robotnic można przeprowadzić obserwacje Matka z potomstwem ma chyba dużo większe szanse na przetrwanie w dzikim środowisku Co o tym myślicie?
- slodkie_ciacho
- Posty: 1495
- Rejestracja: sob 23 cze, 2018
- Kontakt:
Myślę że nie powinieneś jej nawet przetrzymywać tak długo, a co dopiero hodować Do tego potrzebne są stosowne zezwolenia. W tym filmie autor trochę wyjaśnia.
Gatunki pod ochroną
Tak więc póki co ją wypuść grzecznie...
-
- Posty: 10
- Rejestracja: ndz 12 sie, 2018
Wędrujące królowe F. fusca wiosną nie pochodzą z zeszłorocznej rójki, tylko to są wywalone ze swojego gniazda czerwiące królowe na skutek wojny fermionowej wywołanej przez próbujące się dostać do gniazda królowe F. rufa