Lasius flavus - będzie ta rójka czy nie?

Wszystko to co dotyczy zdobywania królowych podczas rójki

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod

Awatar użytkownika
SmoodeR
Posty: 400
Rejestracja: ndz 27 sie, 2006
Lokalizacja: ok. Gliwic

czw 12 lip, 2007

Jakies 5 dni temu podnioslem plyte chodnikowa, pod ktora wiedzialem, ze znajduje sie dosc spore gniazdo Lasius flavus. Mym oczom ukazalo sie kilka mlodziutkich ksiezniczek krzatajacych sie w korytarzach mrowiska.
Od tamtej pory czekalem cierpliwie na moje ulubienice i doczekac sie nie moglem. Bylem juz prawie pewien, ze przegapilem rojke wiec dzisiaj znowu zajrzalem do gniazda i przyszle mamuski siedza jakby nigdy nic i wcale nie wygladaja jakby mialy sie gdzies wybierac :P

Jak dlugo one moga tak siedziec? wiem ze pogoda ostatnio nie dopisywala, ale nigerom jakos to nie przeszkadzalo w rojkach....
Awatar użytkownika
Mrówkolew
Posty: 1132
Rejestracja: pt 10 lut, 2006
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

czw 12 lip, 2007

Musi być conajmniej kilka dni pogodnych i nie powinno zapowiadać się na jakieś ochłodzenie - wtedy wylecą.
Awatar użytkownika
__voodoo__
Posty: 275
Rejestracja: sob 28 kwie, 2007

pt 13 lip, 2007

Ja dzisiaj także widziałem (po lekkim odkryciu kopca) młode królowe...i właśnie. Jedną znalazłem bez skrzydła. Zapłodniona ??? Wszystkich było kilka i wszystkie (prócz tej jednej) miały po 2 skrzydełka, a ta jeda miala jedno. I teraz nie wiem. Złapałem ją i poczekamy troche, może je zrzuci. Jak myślicie ? Może nie jest zapłodniona, a tylko jakoś jej sie oderwało ? ale nie znalazłem żadnego skrzydełka gdzies obok. Czekam na opinie :P
Awatar użytkownika
Jeremi
Posty: 1014
Rejestracja: pt 12 sty, 2007
Kontakt:

pt 13 lip, 2007

Raczej nie powinno samo jej się w gnieździe oderwać. Ja znalazłem jakoś pod koniec sierpnia zeszłego roku królową ze skrzydłami( płytkie gniazdo, bardzo młoda kolonia) i zabrałem te kilkanaście robotnic i królową z poczwarkami. Hodowałem ją jakoś do czerwca, bo wtedy mi padła... Przez cały ten czas od września do czerwca składała normalnie jaja i kolonia się rozwijała. Pisałem o tym zdarzeniu kiedyś na antmanii i dałem nawet fotografie tej królowej. Myślę, że przyczyną śmierci było... niedostateczne zaplemnienie.
Awatar użytkownika
__voodoo__
Posty: 275
Rejestracja: sob 28 kwie, 2007

pt 13 lip, 2007

Czyli jest zapłodniona Twoim zdaniem ? :)
Awatar użytkownika
Jeremi
Posty: 1014
Rejestracja: pt 12 sty, 2007
Kontakt:

pt 13 lip, 2007

Myślę, że na pewno i tak ma mały odwłok i trudno to wszystko określić... Jednak z reguły wynika, że dopiero królowa bez skrzydeł jest w pełni zapłodniona.
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

sob 14 lip, 2007

u mnie już wczoraj znalazłam na chodniku pod zamkiem flavuskę ze skrzydłami.. dodam, że dzisiaj widziałam ich więcej jak chodzily sobie po prostu... (co jakiś czas u mnie pada, ale potem jest sucho i wtedy wyłażą)
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Awatar użytkownika
__voodoo__
Posty: 275
Rejestracja: sob 28 kwie, 2007

sob 14 lip, 2007

A więc. Dzisiaj rójka na maksa ! pełno skrzydlatych królowych przy gniazdach okolo godz. 19:00. Potem na chodniku złapałem bez skrzydeł jedną. Pełno właśnie koło 19:00 widziałem z dala od gniazda, ale jeszcze z 2 skrzydłami. Miejsce - woj. lubuskie, powiat żarski, gmina tuplice ;]
Awatar użytkownika
SmoodeR
Posty: 400
Rejestracja: ndz 27 sie, 2006
Lokalizacja: ok. Gliwic

pn 16 lip, 2007

W piatek sprawdzalem gniazda L. flavus o 13`stej i chyba o 16`stej i wszedzie grobowa cisza.... po 17`stej zaczelo padac na maxa i lalo tak do wieczora... W weekend bylem poza domem, ale namierzylem dwa duze gniazda tego gatunku i mialem je na oku... cisza jak makiem zasial :/
za to nigerow wszedzie pelno lazi... :]
Awatar użytkownika
Devil_
Posty: 263
Rejestracja: czw 28 kwie, 2005
Lokalizacja: Limerick
Kontakt:

pn 16 lip, 2007

Geremy pisze:Myślę, że przyczyną śmierci było... niedostateczne zaplemnienie.
Nie wydaje mi sie zeby to bylo przyczyna smierci, jak Kolega wyobraza sobie niedostateczne zaplodnienie u mrówek?
Awatar użytkownika
Kamil Koziara
Posty: 3
Rejestracja: pn 16 lip, 2007
Lokalizacja: Sam nie wiem

pn 16 lip, 2007

u mnie wczoraj była rójka L. flavus, złapałem 3 królowe :D
Nigdy nie zadawaj się z głupim: bo zniży Ciebie do swojego poziomu i pokona doświadczeniem!!!
Awatar użytkownika
Jeremi
Posty: 1014
Rejestracja: pt 12 sty, 2007
Kontakt:

pn 16 lip, 2007

Devil_ pisze:Geremy napisał:
Myślę, że przyczyną śmierci było... niedostateczne zaplemnienie.


Nie wydaje mi sie zeby to bylo przyczyna smierci, jak Kolega wyobraza sobie niedostateczne zaplodnienie u mrówek?

Może królowa spotkała za mało samców?
Awatar użytkownika
Tan-Kian
Posty: 12
Rejestracja: wt 05 gru, 2006
Lokalizacja: Ełk
Kontakt:

pn 16 lip, 2007

Na mazurach jutro pewnie bedzie! Już dziś mam jedną księżniczke, ale pod płytkami chodnikowymi pełno skrzydlatych królewn:)
Awatar użytkownika
gn
Posty: 872
Rejestracja: sob 06 maja, 2006
Lokalizacja: Dobrogoszcz
Kontakt:

śr 08 sie, 2007

Wczoraj wieczorem natrafiłem na dość licznie rojące Lasius flavus. Pogoda wskazuje na to, że dziś również można spotkać królowe tego gatunku.
http://formicopedia.org
PIOTR
Posty: 1113
Rejestracja: pn 04 kwie, 2005
Lokalizacja: Oleśnica

śr 08 sie, 2007

Potwierdzam - wczoraj złapłem kilkanaście królowych spacerujących wieczorkiem po chodnikach :)
Pozdrawiam :)
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
Awatar użytkownika
SmoodeR
Posty: 400
Rejestracja: ndz 27 sie, 2006
Lokalizacja: ok. Gliwic

czw 09 sie, 2007

No ja wczoraj ok 19:00 (po miesiącu poszukiwań, gdy już wcale ich nie szukałem :P ) znalazłem 6 królowych chodzących po chodniku pod moim domem :D
Awatar użytkownika
Miniu
Posty: 709
Rejestracja: pt 08 cze, 2007
Lokalizacja: Gdańsk

pt 10 sie, 2007

Brawo!A ja nic nieznalazlem :cry: .
Kalach
Posty: 26
Rejestracja: czw 28 wrz, 2006
Lokalizacja: Żywiec

pt 10 sie, 2007

Ja też, ale mam nadzieję , że znajdę. Z tego co wyczytałem to one raczej lubią wieczorami spacerować tak?
Awatar użytkownika
gn
Posty: 872
Rejestracja: sob 06 maja, 2006
Lokalizacja: Dobrogoszcz
Kontakt:

pt 10 sie, 2007

Wieczorem na łąkach w parkach w otoczeniu nieużytków. Najlepsze do łowów są ścieżki. W trawie trudniej wypatrzyć.
http://formicopedia.org
ODPOWIEDZ