Nigery jako zanęta na ryby :D

Wszystko to co dotyczy zdobywania królowych podczas rójki

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod

Awatar użytkownika
Mrówkolew
Posty: 1132
Rejestracja: pt 10 lut, 2006
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

wt 07 sie, 2007

Dzisiaj byłem na rybach (skuszony tym jaką PiotrG złowił ;)) i w pewnym momencie stwierdziłem, że nie potrzebnie wziąłem zanęte. Akurat roiły się nigery i większość samców była zdmuchiwana do jeziora przez wiatr. Nagle uświadomiłem sobie, że dzięki temu zebrało się tyle ryb, że ich pluskanie się i chwytanie samców wyglądało jakby padał deszcz, który uderza o wodę.
Efekt?
9 leszczy
7 płoci
9 okoni
ponad 20 uklei

Wniski?
Rójka nigerów napędza cały ekosystem! :D
Awatar użytkownika
Michał Michlewicz
Posty: 200
Rejestracja: sob 04 lut, 2006
Lokalizacja: Trzcianka

wt 07 sie, 2007

Podobnie jest u mnie jak koszą ( czy co tam się robi ze zbożem ;) ) pole obok jeziora. Wtedy całe robactwo wylatuje stamtąd i ryby żerują :)
Awatar użytkownika
Miniu
Posty: 709
Rejestracja: pt 08 cze, 2007
Lokalizacja: Gdańsk

śr 08 sie, 2007

Ja byłem teraz tydzień nad jeziorem i w ostatni dzień mojego pobytu na miejscu jak codzień wybrałem się na rybki i też widziałem odgroma królowych i samców które wyławiałem z samego brzegu jeziora i kładłem na pomost.(Ale humanitarne :lol: )
Awatar użytkownika
Mrówkolew
Posty: 1132
Rejestracja: pt 10 lut, 2006
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

śr 08 sie, 2007

miniu993 pisze: też widziałem odgroma królowych i samców które wyławiałem z samego brzegu jeziora i kładłem na pomost.
Brawo! Ja swego czasu bydowałem norki dla nigerek i je tam wpychałem ;)
ODPOWIEDZ