geb88 pisze:Nie żebym się czepiała, zastanowiłabym się na Twoim miejscu nad:
"Orientacyjny czas złapania królowej/zauważonej rójki "
Tutaj dodać "komentarz/uwagi/co tam jeszcze masz do powiedzenia".
Ja, na przykład, często biegam nie patrząc na zegarek i kręcąc się po kilka godzin;
w całym tym czasie mogę zauważać królowe, przedział dwugodzinny odpada.
Przecież mogłoby się to wydarzyć od 11 do 17 lub 15 do 20 etc. Okrajasz sobie zbierane dane.
Praktycznie każdy dziś nosi przy sobie telefon komórkowy, więc nie problem spojrzeć na godzinę.
Poza tym przedział 6 godzinny jest zbyt ogólny. Np. rójki T.caespitum nie widziałem później niż o 7 rano, a królowe najwcześniej łapałem ok. godz. 10 a to są dwie różne sprawy,
tak samo jest z wieloma innymi gatunkami. Wylot na rójkę trwa mniej więcej w jednym czasie
i dopiero po kilku godzinach można złapać błąkające się królowe. Im bardziej szczegółowo jest
określona pora dnia tym dane są dokładniejsze.
geb88 pisze:"Zmiana pogody, która ostatnio wystąpiła "
tu też "komentarz". dodatkowo mam uwagę, skoro wcześniej nie rozgraniczasz burzy od deszczu,
co u licha nagle się zmieniło i teraz je rozdzielasz.
Albo tak, albo śmak (z rozdzielania raczej będą większe korzyści) :P
Do tego powinna być możliwość wybrania dwóch rzeczy na raz,
ew. dopisek do tego się odnoszący w "uwagi" czy czymś.
Poza opadami deszczu i burzą zresztą,
mamy jeszcze spore wahania temperatur, grad, przymrozek etc.(w kwietniu to się często zdarza, a już wtedy są rójki!)
i cała masa innych- kto wie, może ważnych i właśnie coś odkryjesz
No i nie wierzę, że przez 2 bite miesiące ktoś miał u siebie pustynię
bądź ciągły deszcz i brak zmian w temperaturach.
Dodałem "nie dotyczy" bo faktycznie nie było spójności.
Ponadto początkowo rozgraniczam bo chodzi o sama istotę zmiany warunków pogodowych.
Np. na Śląsku jest jednego dnia pogoda 30*C, drugiego do południa 27*C przychodzi burza
i znów następnego dnia mamy 30*C i jest to istotna zmiana warunków pogodowych.
Bywają 2 miesiące bez opadów, nie mówię tutaj w skali całego województwa
ale w skali powiatu lub jakiejś miejscowości. Ciągłe deszcze też są - od tego tworzą się powodzie.
Dodatkowo dodałem możliwość wpisania "innych istotnych zmian i anomalii pogodowych"
geb88 pisze:"Ilość dni spędzonych w okolicy przed rójką "
Tego niezbyt rozumiem. Chyba nie koniecznie interesuje cię ilość dni tylko to,
czy ktoś stale dogląda/mija to miejsce, czy też trafił tam przypadkiem i miał farta,
przez co ty nie będziesz miał pewnej informacji- czy to zdarzyło się w trakcie trwania
rójki, na końcu czy na początku.
"Byłem wcześniej przez 15 dni",
no moim zdaniem nie wyniosłabym z tego nic sensownego.
Albo może punkty dać: stale monitoruję to miejsce/ bywam /przechodzę obok często/ rzadko odwiedzam to miejsce/ natrafiłem przypadkiem i ew. jakieś inne uwagi.
Myślę, że sama sobie odpowiedziałaś o co chodzi w te rubryce. Jeżeli ktoś trafił przypadkiem to wpisuje 1 lub 0, jeżeli jest w tym miejscu przez 10 dni(bo np. wakacje spędza na Helu albo u cioci Basi) to wpisuje 10,
jeżeli jest to gdzieś w pobliżu jego miejsca zamieszkania i stale tam chodzi wpisuje " całe życie/ miejsce zamieszkania/ okolice domu"
geb88 pisze:
No i ogółem pod samą ankietą większe okienko na uwagi (jeśli się da).
Taka mała nie zachęca do większej wypowiedzi, a kto wie co w trawie piszczy?
Nie da się jej powiększyć. Ponadto nie chodzi tutaj o pisanie jakiś elaboratów, tylko pojedyncze zdania, hasła.
Kończąc - istotą tego formularza musi być minimalna ilość informacji. Nie wszystkim będzie chciało się uzupełniać 100 rubryk, przez co wiele osób mogłoby się zniechęcić.
Projekt ten nie jest pracą badawczą. Na jego podstawie nie chcę abyśmy potrafili doprowadzić do rójki w warunkach sztucznych.
Projekt ma w założeniu ułatwienie poszukiwania królowych. Jeżeli będziemy wiedzieli np. że królowe Formica fusca były łapane od 12 - 28 lipca w temperaturze na ogół przekraczającej 28*C, przy pogodzie bezwietrznej
gdzie od wielu dni nie padało, ponadto królowe były łapane w godzinach 14-18 to nie będziesz wiedziała, że masz małe szanse
złapać królową Formica fusca wychodząc o godzinie 10 rano w ciepły aczkolwiek bardzo porywisty dzień.
kamiklo - nie wpisujemy zeszłorocznych. Dlatego, że znalazłeś je gdzieś pod kamieniem albo innym elementem. Celem projektu są rójkowe królowe - czyli na Myrmice przyjdzie nam poczekać najwcześniej do lipca
.png){kind=logo}
