Formicopedia.org

Może i jest trochę za wcześnie ale postanowiłem założyć już ten temat Dnia 21.04.2013 stałem się posiadaczem królowej Manica rubida która spokojnie maszerowała sobie chodnikiem. Opisujcie dokładnie każdą znaleziona królowa

Znalazłem ok 15 królowych Lasius mixtus, 1 królową Lasius niger, 3 kolonie Myrmic, jedną kolonię Temnothorax sp. i jedną kolonie Leptothorax cf. acervorum .
EDIT: Rójkę mają Lasius mixtus ze względu na to iż widzę każdego dnia nawet kilkanaście królowych, rójkę powinny mieś też Lasius niger, bo znalazłem pod kamieniem królową, która nie była zeszłoroczna, a z tego roku.
Lasius mixtus: 1 królową znalazłem gdzieś chyba marcu lub kwietniu na przystanku w Łosiu, pozostałe kilkanaście-kilkadzieśiąt ( te co złapałem to pewnie 1/10000000 ze wszystkich ) w Kunkowej.

Barciu - rójka, nie powsinogi Dziś to nawet i ja znalazłam 4nogą królową Temnothorax

18.04 - Formica cf. pratensis - uskrzydlona królowa pasożyt. Mocny wiatr turlał ją po całym chodniku Teoretycznie na nią za wcześnie, praktycznie wychodzi jak zawsze Drugi cieplejszy dzień od tygodnia (i ogólnie w roku), wietrzny. Piaseczno, ul. Puławska na wysokości Decathlonu, niedaleko ogromne połacie bezdrzewne z zielskiem.

Może lepiej nazwać wątek Sezon 2013, to i barciu, i my wszyscy swoje powsinogi moglibyśmy dodawać, gdyby była jakaś "sensacja" ;p

Temat dotyczy rójek i taki powinien zostać, bo to źródło wiedzy o tym co, gdzie i kiedy się roiło. Proponuję usuwać posty "nierójkowe"

23.04.2013 godzina ok 16, Dwie królowe Manica rubida

hej
a nie byłbyś zainteresowany sprzedażą jednej z nich? z miłą chęcią bym ją przygarnął. Od kilku miesięcy mam przygotowane formikarium na ten gatunek tylko czekałem na "sezon"

Gdzie wy je znajdujecie ja całe osiedle obszedłem i ani jednej O.o

Giniu, bo trzeba SZUKAĆ, a nie sobie iść i niby patrzeć...Ja jak szukam królowych i rójkowych znaleźć nie mogę, to zaglądam pod kamienie, kawałki drewna...Ostatnio znalazłem młodą kolonię Lasius mixtus w małej, spróchniałej gałązce...Jeśli ktoś chce miejsce, to prosze bardzo: Szymbark, pod krzakami: otwieram patyka, a tam królowa mixtusa i robo nigera śmigają - mixtus jest taki szybki i nie jest taki upasiony, przynajmniej w pierwszych miesiącach swojej "kadencji" . Królową łatwo odróżnić od nigera nawet dla laika, ale robotnice tylko pod mikroskopem lub po jakichś detalach, które ledwo specjalista zobaczy...

W sezonie rójek wystarczy iść i patrzeć
Na rójkowe królowe jest za wcześnie - dopiero rudnice zaczynają się roić, tak to 95% królowych które można teraz znaleźć to ubiegłosezonówki.

Nie wiem czy co do L. mixtus zastosowałeś skrót myślowy, czy nie wiesz o czym mówisz.
Jest to żółty Chtonolasius, w związku z czym każdy jest w stanie gołym okiem odróżnić robo od nigera, królową z resztą też.
Gorzej już z odróżnieniem od innych Chtonolasius, aczkolwiek zdaje mi się, że to jedyny krajowy Chtonolasius, który może przezimować zanim wniknie do kolonii Lasius (ale co do jego wyjątkowości w tej materii nie jestem pewien) co w teorii ułatwia sprawę.

pozdrawiam

7.05.2013 - po dłuugim zbieraniu się, wreszcie poleciała Manica rubida w Krakowie

U mnie na razie słabo, znalazłem tylko mizerniutką królową myrmica rubra, którą na dodatek zjadł mój pies.

14.05.2013 2x królowa Manica rubida

W końcu po całym dniu szukania w lesie i na łące, bez rezultatów, gdy wróciłem zrezygnowany do domu przez przypadek zauważyłem czerwoniutką królową Manica Rubida! Mam nadzieję, że znajdę jeszcze kilka.

1.Kunkowa-Było okłoło godziny 15-16, kiedy znalazłem kilkanaście królowych manica rubida -na podwórku,
następnego dnia znalazłem o podobnej godzinie jeszcze kilka królowych, a w następnych dniach znajdowałem kolejne królowe, a pod koniec rójki złapałem już jedną królową, która kopała norkę. Zdjęcia można zobaczyć w moim ogłoszeniu.

2.Kunkowa-Około godziny 15 złapałem 2 królowe Myrmica sp.
Następnego dnia złapałem kolejną. Dzisiaj ( 15.05.2013 ) złapałem jeszcze jedną królową. Wszystkie królowe są rójkowe, w pobliżu najbliższe gniazda były w odległości kilku metrów od królowych.


3.Lasius mixtus, Kunkowa- kilkanaście królowych znalazłem w Kwietniu lub marcu, lub na przełomie, również około godziny 15. Znacznie wcześniej znalazłem królową na przystanku, która najprawdopodobniej była zeszłoroczna.


4.Lasius niger, Szymbark-jedna królowa znaleziona pod kamieniem, również po południu, około godziny 15.

Jak moderator prosi, opisuję królowe rójkowe.

Jak widać raczej nie tylko takie. Zaznaczone przeze mnie na niebiesko mrówki nie są rójkowe, bez względu co o nich piszesz

Na jakiej podstawie twierdzisz że myrmice ( 2 ) nie są rójkowe? Przecież są małe i szczupłe, złapane z dala od gniazd innych myrmic, w dużej liczbie, a jedna w norce, sama, z 3 jajami.

Prawie wszystkie Myrmice roją się w sierpniu i wrześniu. Te królowe które znalazłeś to ubiegłoroczne królowe które polowały.

Polowały?! Od kiedy klasztorne myrmice polują? A poza tym: czemu znalazłem malutką jamkę w ziemi z samą kólową i 3 jajkami???
Edit: patry090, a są jakieś, które roją się wcześniej?


Edit/patry090
Ech... znowu kliknąłem edytuj zamiast cytuj.
Myrmica (rubra) są w sumie półklasztorne. Zimowała. To, że były szczupłe to właśnie argument na to, że nie są rójkowe - takie królowe są dobrze nakarmione. Ale i tak chodzi przede wszystkim o to, że one roją się od lipca do października, czyli w żaden sposób nie w kwietniu-maju.

Bo wścieklice często zimują, bo roją się późno i nie zawsze zdążą wystartować.

a poza tym mieszasz. Chyba wszystkie Myrmicinae są półklasztorne - co oznacza, że owszem czasem wsą w stanie odchować pierwsze potomstwo samotnie, ale najczęściej wybierają się na polowanie. Widzisz różnice między Taką królową Lasius a Myrmica, nie? Dlatego Tatery ma rację. Zresztą Myrmice to zły przykład do typowo klasztornego zakładania gniazda, bo czasem dołączają do istniejących gniazd, innym razem pleometrozja, a jeszcze innym faktycznie same siedzą.

Jak pisze kamilko -myrmice często zimują. Dodatkowo mogą odłączać się od gniazd polikalicznych lub być przepędzane, albo jeszcze cholera wie co To, że były z daleka od gniazd też o niczym nie świadczy, bo Myrmica miewają gniazda, których jedynym śladem jest 2-3 mm średnicy dziurka wśród traw.

a poza tym.. raz piszesz, że są rójkowe bo.. są szczupłe. a za chwilę pod piszesz, że nie są bo są szczupłe - to którą wersję obstawiasz?
coś czuję, że mod tam coś dopisał, tylko zapomniał tekst dostosować

te 3 i 4 zresztą fakt - nierójkowe zdecydowanie

geb88 pisze:Chyba wszystkie Myrmicinae są półklasztorne

Nie, chociażby Tetramorium caespitum są zupełnie klasztorne. Chodziło Ci pewnie o Myrmicini, albo łatwiej większość gatunków z rodzaju Myrmica (bo np. M. karavajevri nie jest pół klasztorna). No ale to już off topic i w sumie nikt się nie musi w taką dokładność zagłębiać.

Ale tak królowa to prawie jak rójkowa, bo nie jest z odłowu, jedynie po zimowaniu.

W ten sposób to wszystkie królowe są rójkowe, po zimowaniu. Nawet wyciągnięte z gniazda. A czy łapanie mrówek w czasie ich lotu nie jest odławianiem? Oczywiście, że jest.

Odłowione mam na myśli z dorosłej koloni .

19.05.2013 Rójka Formica rufa/polyctena i zauważyłem także rójkę L. fulginosus.

Edit: Barciu, zapomniałem dodać że to okolice Gostynia, woj. Wielkopolskie. Póki co, były same samce, nie spostrzegłem żadnej królowej. Według kalendarza rójek Rosomaka, od niedawna trwa ich rójka .

Coooooo? Dziś się na moim podwórku fuligonosus roiły?