Formicopedia.org

Podczas dzisiejszego spaceru po Gdańsku natknąłem się na 3 królowe lasius brunneus. Jedna z nich jest inwalidką. Nie ma środkowego odnóża a przednie dwa ma podkurczone i nie stawia ich normalnie oraz odwłok ma zdecydowanie bardziej mizerny. Wypuścić ją czy spróbować wyhodować?

Witam.
Skrzydlata czy nie?
W naturze taka chora sztuka pewnie i tak padnie, więc czemu by nie spróbować
Niby klasztorka, ale daj jej trochę miodu i białko w jakieś postaci, podaj jej "pod nos".
Pozdrawiam

Oczywiście nie skrzydlata. Skrzydlate zawsze od razu wypuszczam. Pozdrawiam.

Możesz próbować ale ja bym się nie nastawiał że będzie z tego kolonia

Jak było powiedziane tak i zrobiłem. Dzisiaj patrze do strzykawki gdzie trzymam mrówkę i patrzę leży i się nie rusza. Zostawilem ją na jakiś czas, przygladam się jej i ma pęknięty odwłok, patrzę się a jakaś glizda wychodzi z jej odwloka. Po prostu była zarazona pasożytem. I myślę nad sprobowaniem wyhodowania tego pasożyta, ewentualnie zutylizuje ją. Pozdrawiam.

A z kolei jedna już jajeczka złożyła a drugiej się nie spieszy.