Miło mi poinformować, że pierwszy etap eksperymentu polegającego na zastosowaniu probówek bez wypełnienia dla Lasius niger zakończył się sukcesem!
Do gniazda w którym mrówki mają do dyspozycji pionową część korkową (tu w jednej części lubią przebywać mrówki wraz z kokonami i w inne z najmniejszymi larwami) oraz poziomą część ziemną (głównie larwy są tu przechowywane) dołączyłem na kilkunastocentymetrowej rurce probówkę.
Szczegółów ani zdjęcia konstrukcji celowo nie pokazuję, bo jeszcze całości nie zbudowałem, na razie mam tylko szkic projektu.. i elementy testowe przy formikariach.
Do probówki początkowo mrówki zaglądały tam i wracały nie interesując się nowym miejscem. Po kilku dniach zaczęły w niej jednak wypoczywać dorosłe mrówki - ot, chyba sobie wakacje robiły. Parę dni temu przyniosły jednak ze sobą poczwarki. Z dnia na dzień było ich coraz więcej. Teraz jest zagęszczenie podobne do tego jak w innych miejscach.
Mam pewne przypuszczenia związane z zawartością wilgoci i CO2 stąd myślę, że drzewko z probówek można zrobić. Pewnie nic w tym atrakcyjnego nie widzicie ale powiem wam w sekrecie, że z wielu probówek można zrobić niezwykle atrakcyjne i ozdobne "coś".
formikarium z probówek
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
http://formicopedia.org
e tam nic atrakcyjnego, jak pewnie wiesz sam się nosze z takimi pomysłami ale póki co moje nigerki to pojedyńcze królowe z mnóstwem jaj więc przyjdzie z rok poczekać bon chance!
[url=http://gmachowka.blogspot.com/]CampoBlog[/url] [b]NEWS: 17cze09[/b]
[url=http://zniwiarka.blogspot.com/]MessorBlog[/url] [b]NEWS: 24cze09[/b]
www.jarosz.art.pl :pstryk:
http://plfoto.com/99542/autor.html :pstryk:
[url=http://zniwiarka.blogspot.com/]MessorBlog[/url] [b]NEWS: 24cze09[/b]
www.jarosz.art.pl :pstryk:
http://plfoto.com/99542/autor.html :pstryk:
Ja jak tylko zdobędę łączenia do probówek i jakiś stojak to buduję coś takiego.
Otwórz swój umysł i zapomnij o wszystkich rozwiązaniach jakie widziałeś! Drzewko to nie musi być stojak. Można przecież zrobić wieszak. Do tego drzewko może być płaskorzeźbą do powieszenia na ścianie. Podświetlaną płaskorzeźbą.
http://formicopedia.org
jaj! fajny pomysł.. tylko dostrzegam problemy z karmieniem, znaczy dostarczaniem pokarmu..
[url=http://gmachowka.blogspot.com/]CampoBlog[/url] [b]NEWS: 17cze09[/b]
[url=http://zniwiarka.blogspot.com/]MessorBlog[/url] [b]NEWS: 24cze09[/b]
www.jarosz.art.pl :pstryk:
http://plfoto.com/99542/autor.html :pstryk:
[url=http://zniwiarka.blogspot.com/]MessorBlog[/url] [b]NEWS: 24cze09[/b]
www.jarosz.art.pl :pstryk:
http://plfoto.com/99542/autor.html :pstryk:
W jednym formikarium do karmienia stosuję wymienne pojemniczki. Zdejmuję z rurki stary i wstawiam nowy z dostosowaną ilością pokarmu i gotowe.
http://formicopedia.org
A jak łączysz te probówki? Gumowymi wtykami, czy jakimś szklanym patentem?
A i jak rozwiązujesz instalację diodową? Jakiś zasilacz sieciowy, czy baterie?
A i jak rozwiązujesz instalację diodową? Jakiś zasilacz sieciowy, czy baterie?
[url=http://gmachowka.blogspot.com/]CampoBlog[/url] [b]NEWS: 17cze09[/b]
[url=http://zniwiarka.blogspot.com/]MessorBlog[/url] [b]NEWS: 24cze09[/b]
www.jarosz.art.pl :pstryk:
http://plfoto.com/99542/autor.html :pstryk:
[url=http://zniwiarka.blogspot.com/]MessorBlog[/url] [b]NEWS: 24cze09[/b]
www.jarosz.art.pl :pstryk:
http://plfoto.com/99542/autor.html :pstryk:
Z diodami trzeba ostrożnie nie można przekroczyć napięcia choćby o 0,1V. Mają taką charakterystykę, że powyżej rośnie gwałtownie prąd, dioda zaczyna się grzać i po niej. Do tego łącząc je szeregowo nie można mieszać z typami diód. Na niecie można znaleźć wzory na dobór opornika (opór i moc). Sprzedawcy na necie czasami oferują dobór opornika dla danego zasilacza. Za zasilacz może służyć choćby ładowarka do komórki. Należy jednak pamiętać, że zasilacze przy mniejszym poborze prądu dają wyższe napięcie - trzeba mieć miernik i sprawdzić jakie jest w rzeczywistości zanim dobierze się diodę i opornik do niej.
Przydatne adresy:
http://www.dzikie.net/index.php?art=diody-faq
http://pl.wikibooks.org/wiki/Zastosowan ... świetleniu
Przydatne adresy:
http://www.dzikie.net/index.php?art=diody-faq
http://pl.wikibooks.org/wiki/Zastosowan ... świetleniu
http://formicopedia.org
Odnośnie głównego wątku, mogę dodać, że T. caespitum również zamieszkuje puste próbówki, przy czym same obudowują wejście. Czasem próbówka potrafi być biało-czarna od mrówek i potomstwa.
Messor sp., C. ligniperda, F. sanguinea, F. fusca, L. flavus, L. niger, Myrmica sp., T. caespitum, łączona: M. rubra + L. niger.
Ja bym połączył wężykami i odpowiednimi złączeniami.A jak łączysz te probówki? Gumowymi wtykami, czy jakimś szklanym patentem?
Szukając złączeń w necie, lub w jakimś ogrodniczym.
- Michał Michlewicz
- Posty: 200
- Rejestracja: sob 04 lut, 2006
- Lokalizacja: Trzcianka
Pomysł dobry, ale ja szczerze wolę bardziej naturalnie wyglądające warunki niż takie laboratoryjne
Jedno eksperymentalnie można zrobić takie formicarium, ale pomyśl. Przychodzą do Ciebie goście i mówią: słyszałem, że ponoć hodujesz mrówki? Dużo jest takich osobników na świecie? O.o, a to co? Takie szklane, ładne i kolorowe światełka ma? A ty odpowiadasz: A zrobiłem sobie na poczekaniu, żeby ozdobić biurko, przy okazji mam niezły wgląd do moich mrówek:DMichał1991 pisze:Pomysł dobry, ale ja szczerze wolę bardziej naturalnie wyglądające warunki niż takie laboratoryjne Wink