Projekt pierwszego Formikarium

Wymyśliłeś coś ciekawego i użytecznego - pochwal się. :)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Maxio
Posty: 24
Rejestracja: wt 14 kwie, 2009
Lokalizacja: Kraków

ndz 26 kwie, 2009

Formikarium ma być z przeznaczeniem dla Lasius Niger-moich pierwszych mrów. :D

Formikarium chce zbudować na bazie akwarium. Myślę, że optymalne byłyby wymiary 20-25(długość)x10(szerokość)x15-18(wysokość). Równolegle do jednej z dwóch dłuższych ścianek wewnątrz akwarium w odległości 0.9 cm (od ścianki) i 1 cm od podłoża chciałbym umieścić szybkę o wymiarach takich, by pasowała pomiędzy dwie krótsze ścianki i żeby nie wystawała ponad ścianki akwarium.
Formikarium miałoby być korkowe z 3 warstw korka po 3 mm. Miałyby one być po namaczaniu i wysuszeniu z już wyciętym korytarzem i dwoma komorami (wyciętymi w 2 warstwach korka)- jedna na górze na lewo i drugą z prawej strony na dole - wciśnięte w szklaną "kieszeń". Korek powinien być o 5 mm krótszy od brzegu akwarium, a w wolne miejsce chcę wsadzić szklaną płytkę tak, by pozostawić jakieś 2 cm wolnego miejsca po lewej stronie. Miejsce to ma być zbiorniczkiem na wodę, a korek naokoło niego ma być naszpikowany wykałaczkami bardzo blisko siebie tak, żeby mrówki nie przekopały się do zbiorniczka.
Tak powstałe formikarium chcę przykryć szklaną przykrywką większą od podstawy formikarium ze szklanymi prostokątami przyklejonymi pod tą szybką tak, że po nałożeniu szybki na formikarium przykrywka nie mogłaby się osuwać. Na szybce przyklejony uchwyt.

Sorry za niedokładny opis i zagmatwane zdania - nie mam czasu :roll:
Klejenia- silikon akwarystyczny
Pytanko: Czy królowej Nigerek wystarczy te 6 mm na pełny obrót?

Jak coś nie rozumiecie to i tak powiecie. Za odpowiedzi dziękuje. 8)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
killy9999
Posty: 503
Rejestracja: śr 28 maja, 2008
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

pn 27 kwie, 2009

Tak powstałe formikarium chcę przykryć szklaną przykrywką większą od podstawy formikarium ze szklanymi prostokątami przyklejonymi pod tą szybką tak, że po nałożeniu szybki na formikarium przykrywka nie mogłaby się osuwać. Na szybce przyklejony uchwyt.
To rozwiązanie ma pewną wadę - prawdopodobnie widoczność nie będzie najlepsza z powodu aż dwóch szyb, w szczególności jeśli między nimi będzie jeszcze silikon (choć podejrzewam, że silikon byłby tylko na brzegu). Pomyślałbym nad kilkoma alternatywami:

1. Pokrywka odsuwana jak w kompakcie, czyli pokrywka takiej samej szerokości jak podstawa formikarium, za to dłuższa o jakieś 2-4cm, dłuższe boczne ściany nieco wyższe (o jakieś 7 mm w przypadku szkła grubości 3mm) i z cienkich pasków szkła (szerokości 1-1,5cm) zrobione prowadnice.
2. Zamiast nalepiać pod przykrywką drugą szybę, zastosuj tylko długie ale wąskie (1-1,5cm) paski szkła do wykonania wewnętrznego obramowania pod pokrywką. Rozwiązuje to problem gorszej widoczności, który mógł wystąpić przy podwójnej szybie. Pewnym problemem przy tym i przy wcześniejszym rozwiązaniu są te wąskie kawałki szkła. Mi szklarz takie przyciął, ale niestety policzył sobie za to więcej bo musiał się nadłubać. Niestety przy cięciu takich kawałków zdarzają się niedokładności, które mogą być potem problemem przy sklejaniu. Alternatywnie możesz użyć po prostu czterech niewielkich kwadracików ze szkła i nalepić je w rogach (niestety, zapobiegnie to tylko przesuwaniu się pokrywy, nie będzie to jednak dodatkowym zabezpieczeniem przed ucieczką mrówek).
3. To samo jak wcześniej, tylko że zamiast cienkich pasków szkła nalepiasz uszczelki do okien. Łatwe do wykonania, tanie, ale niestety średnio estetyczne. W formi które ostatnio zrobiłem dla M.rubra zastosowałem właśnie takie rozwiązanie, pewnie jutro albo w środę wrzucę na forum zdjęcia.

Zrezygnowałem też z uchwytu do podnoszenia szybki. Skoro szybka wystaje poza ścianki formi, to nie ma problemu z jej podnoszeniem, a dzięki temu że uchwytu nie ma mogę na przykrywce jeszcze coś postawić (np. inne formi).
[url=http://rozplatajactecze.blogspot.com/]http://rozplatajactecze.blogspot.com/[/url] - Mój blog. Kilka słów o nauce
[url=http://www.last.fm/user/killy9999/?chartstyle=audioscrobbler][img]http://imagegen.last.fm/audioscrobbler/artists/killy9999.gif[/img][/url]
Maxio
Posty: 24
Rejestracja: wt 14 kwie, 2009
Lokalizacja: Kraków

wt 28 kwie, 2009

:p To coś źle napisałem, bo chodziło mi o rozwiązanie nr 2, tyle że prostokąciki byłyby nie po wewnętrznej stronie formi, ale na zewnątrz( po to jest przykrywka większa od podstawy) i nie są wielkim problemem niedokładne cięcia, bo planowałem pozostawić trochę luzu pomiędzy ścianką, a prostokącikiem.
killy9999 pisze:niestety, zapobiegnie to tylko przesuwaniu się pokrywy, nie będzie to jednak dodatkowym zabezpieczeniem przed ucieczką mrówek
Czy to oznacza, że mrówki mogą uciec jeżeli formikarium jest przykryte? :o
Z uchwytu chyba zrezygnuję :wink:
Dzięki za dobre rady.

PS Znacie jakiegoś szklarza w Krakowie?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
killy9999
Posty: 503
Rejestracja: śr 28 maja, 2008
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

wt 28 kwie, 2009

Maxio pisze:Czy to oznacza, że mrówki mogą uciec jeżeli formikarium jest przykryte?
To zależy. Trudno jest wykonać formi tak, żeby nie było żadnej szpary. Ja do tej pory wykonałem cztery i nawet w tych najlepszych są szpary ok. 0,4-0,5mm - wystarczająco żeby robotnica L.flavus zdołała się przecisnąć. Oczywiście jakieś duże Camponotusy czy Formice nie wyjdą. Poza tym jako podstawowe zabezpieczenie stosuję teflon, pokrywka ma bardziej za zadanie chronić wnętrze formikarium przed kurzem. Ten dodatkowy rant pod pokrywką eliminuje szpary i pełni zabezpieczenie na wypadek, gdyby np. teflon w którymś miejscu wysechł albo mrówki zbudowały sobie po nim pomost z piasku.
[url=http://rozplatajactecze.blogspot.com/]http://rozplatajactecze.blogspot.com/[/url] - Mój blog. Kilka słów o nauce
[url=http://www.last.fm/user/killy9999/?chartstyle=audioscrobbler][img]http://imagegen.last.fm/audioscrobbler/artists/killy9999.gif[/img][/url]
ODPOWIEDZ