Sposób na uciekające mrówki z probówki, podczas łowów :>

Wymyśliłeś coś ciekawego i użytecznego - pochwal się. :)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Kuba K.
Posty: 22
Rejestracja: czw 18 cze, 2009
Lokalizacja: Iława

śr 24 cze, 2009

Hiho :D

Wczoraj łapiąc mrówki strasznie się zirytowałem. Bo o ile jeszcze to, że nie zawsze się schwyci mrówkę, można jakoś przeboleć. Jednak, gdy dokładasz do złapanych mrówek (w probówce) kolejną i gdy ją otwierasz (probówkę, nie mrówkę :p ), żeby ją (mrówkę :p ) dołożyć, to w tym momencie po paru godzinach spędzonych na łapaniu mrówek, szlag mnie trafił i pierdzielnąłem tą probówką w trawę, co oczywiście poskutkowało tym, że już nic w niej nie zostało :p Czemu rzuciłem probówką? Łatwo się domyślić - wrzucam 1 mrówę, zwiewa mi w tym samym czasie 5 ...

Po tym czasie kombinowałem, jakby tutaj sobie z tym fantem poradzić.

I wpadłem na taki pomysł (jeśli już to było na forum, to bardzo przepraszam, ale nic takiego nie znalazłem) skonstruowania probówki - pułapki.

Potrzebne rzeczy do wykonania:
1. Probówka
2. Jakaś zatyczka do probówki (w moim przypadku był to korek celulozowy od Radissa)
3. Słomka (zwykła, np. od takiego soczku w kartoniku)

Obrazek


1. Robimy otwór na wylot w zatyczce do probówki (otwór powinien mieć taką średnicę, aby słomka ciasno w nim siedziała)
2. Wkładamy słomkę w ten otwór (może to być oczywiście także np. słomka otoczona gęsto watą, będzie spełniała tą samą rolę)
3. Wkładamy zatyczkę do probówki i ... gotowe! :p

Obrazek


A teraz, jak to działa?
Do probówki w miarę łatwo można wsadzić mrówki (poprzez słomkę). Później zatykamy palcem słomkę i czekamy, aż mrówka dotrze do probówki (gdy już do niej wejdzie to na 99% już nie znajdzie wyjścia).
Ja sam osobiście dzięki temu sposobowi zaoszczędziłem sporo nerwów oraz uciekających mrówek.
Oczywiście słomka, jak i probówka powinny być w miarę dopasowane do wielkości gatunku, który łapiemy.


Czekam na Wasze komentarze :D
Pozdrawiam!
Kuba
Ostatnio zmieniony śr 24 cze, 2009 przez Kuba K., łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
Posty: 655
Rejestracja: pn 24 lis, 2008
Lokalizacja: Dobrogoszcz

śr 24 cze, 2009

Odkryłeś exhaustor! Dodaj lejek i drugą rurkę odpowietrzającą z siateczką. Dmuchając w lejek tak aby mrówki dostawały kręćka nałapiesz więcej i szybciej. :-)

O! odkryłem kopię zapasową? - - > http://www.antmania.pl/forum/viewtopic.php?p=30975 ;-)
Ostatnio zmieniony śr 24 cze, 2009 przez , łącznie zmieniany 1 raz.
[size=150]ൡ ళ ఊ [/size] q ń = g n
kubinacci
Posty: 4
Rejestracja: pt 19 cze, 2009
Lokalizacja: tychy

śr 24 cze, 2009

odkryłes ameryke - teraz wpisz exhaustor w wyszukiwarce i pewnie złapiesz sie za głowe myśląc "boże ile ja czasu straciłem na łapanie mrówek" :D

przy dobrej konstrukcji exhaustora, i dobrych płucach jesteś w stanie odessac jedno całe mrowisko nigerków (1000 jednostek) w 5-10minut hihi ;)

EDIT : qń mnie przegalopował o minute ;P
Ostatnio zmieniony śr 24 cze, 2009 przez kubinacci, łącznie zmieniany 1 raz.
Kuba K.
Posty: 22
Rejestracja: czw 18 cze, 2009
Lokalizacja: Iława

śr 24 cze, 2009

No nabijajcie się z biednego początkującego, no nabijajcie :p

A jak z tym exhaustorem? Jest gdzieś na forum instrukcja jak to zrobić?

Pozdrawiam! :D
Kuba
Ostatnio zmieniony śr 24 cze, 2009 przez Kuba K., łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Albert
Posty: 1129
Rejestracja: sob 13 maja, 2006
Lokalizacja: Radom/Warszawa SGGW

czw 25 cze, 2009

Zamiast korka celulozowego mozna zastosowac zwykły korek z korka <yeah> lub wate :>
rzepa żepa ziepa ziepa
ODPOWIEDZ