Jak się macie Trochę już późno, albo raczej wcześnie, ale tak się trafiło
Z racji tego że L. niger z tego formi, jest właśnie zimowane. Skorzystałem z okazji i trochę podrasowałem swoje formikarium.
- Przykleiłem szklaną szybkę do pokrywki.
- Okleiłem korkiem nieładne boki.
- Dodałem żarówkę dla podgrzewania i funkcji lampki nocnej.
- Dodałem też termometr i sztuczną roślinność.
- Skończyłem 'zasłonkę' na części gniazdowej.
I tak to wygląda Od samego początku. Opisać?
Co o tym myślicie?