Mrówki w styropianie

Wymyśliłeś coś ciekawego i użytecznego - pochwal się. :)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

p.vintage
Posty: 36
Rejestracja: pn 29 cze, 2009
Lokalizacja: Lublin

czw 22 lip, 2010

Od czasu do czasu przewija się pytanie od początkujących "czy mrówki można trzymać w styropianie?". Pomysł poroniony może się wydawać, jednak jeśli człowiek się uprze, może zrobić wszystko.
Obrazek
http://www.lamarabunta.org/4images/data ... CN5129.JPG
http://www.lamarabunta.org/4images/data ... CN5128.JPG
http://www.lamarabunta.org/4images/data ... CN5127.JPG
http://www.lamarabunta.org/4images/data ... CN5126.JPG
http://www.lamarabunta.org/4images/data ... CN5125.JPG
http://www.lamarabunta.org/4images/data ... CN5124.JPG
http://www.lamarabunta.org/4images/data ... CN5122.JPG

Czy ktoś z tutejszych hodowców ma jakieś doświadczenie w tej dziedzinie?

Tylko proszę o nie wypisywanie postów typu: "ale styropian może być dla mrówek toksyczny" lub "nie, nigdy czegoś takiego nie robiłem" - takie posty, jako nic nie wnoszące do dyskusji, będę raportował do qn i prosił o ich usunięcie.
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

czw 22 lip, 2010

W jaki sposób utrzymać w takim gnieździe wilgotność? Mrówki po jakimś czasie chyba przegryzą się przez styropian?
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

czw 22 lip, 2010

p.vintage pisze:Czy ktoś z tutejszych hodowców ma jakieś doświadczenie w tej dziedzinie?
Raczej nikt takiego doświadczenia nie ma, gdyż styropian całkowicie nie nadaje się do hodowli mrówek. Jeden powód podał Paweł: styropian nie trzyma wilgoci
drugi ty: jest dla mrówek szkodliwy.
p.vintage pisze:Pomysł poroniony może się wydawać, jednak jeśli człowiek się uprze, może zrobić wszystko.
Pomysł nie "wydaje się poroniony" ale "jest poroniony" :D . Oczywiście człowiek może zrobić wszystko, ale to nie znaczy, że mrówki będą się tam dobrze czuły (dopóki nie zdechną :D )

To takie moje skromne zdanie :D
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
Posty: 655
Rejestracja: pn 24 lis, 2008
Lokalizacja: Dobrogoszcz

pt 23 lip, 2010

Do takiego formikarium potrzebny jest "Klimatyzator". Trzeba zapewnić niewielki ciąg powietrza przez korytarze i po stronie wlotu odpowiednią wilgotność.
Parę lat temu na jakimś forum widziałem formikarium z plexy w walizce i z klimatyzatorem.
[size=150]ൡ ళ ఊ [/size] q ń = g n
ODPOWIEDZ