Może niektórzy widzieli już ten filmik.
http://www.youtube.com/watch?v=W1jRIadk ... ature=plcp
Zaciekawiło mnie to i napisałem do gościa, to Rosjanin. Słabo zna angielski więc odpisał po rosyjsku:
"Английский мой ужасный, поэтому пишу по русски:
Преграда эта сделана из тонкого фольгированного стеклотекстолита (из чего печатные платы делают). На шины подается 12 вольт постоянного тока от обычного маломощного адаптера. Для надежности две полосы препятствия (+ -+ -).
Барьер этот не оправдал доверия. - Когда муравьев в колонии мало, то нормально - они просто боятся удара током. А когда становится много, то некоторые лезут напролом по несколько раз подряд, из-за этого умирают от ударов.
Единственное, данный электро-барьер можно использовать в сочетании с вазелином (блеск для губ) для большей надежности."
Z rosyjskim mam niewiele wspólnego więc google translate wypluwa mi coś takiego:
"Mój straszny angielski, więc piszę w języku rosyjskim:
Ta przeszkoda jest wykonany z cienkiego włókna szklanego foliowych (z czego robi płytki drukowane). W autobusie jest zasilany 12 V dc od zwykłej małej mocy zasilacza. Niezawodności, dwa zespoły przeszkód (+ - + -).
Bariera ta nie jest uzasadnione zaufanie. - Kiedy mrówki w kolonii małych, dobrze - oni po prostu boją się szoku. A gdy jest wiele, niektóre wspinaczka prosto do kilka razy, bo z tym umiera z uderzeń.
Jedyną rzeczą, to elektryczna bariera może być stosowany w połączeniu z wazelina ust błyszczyk) dla lepszej niezawodności."
Może ktoś zna rosyjski i przerzuciłby to na normalny język? :P Zabezpieczenie według mnie bardzo ciekawe, gorzej jak braknie prądu/bateria padnie ;p
Zebezpieczenie prądem
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
O widzę, że ktoś się tym zainteresował Danke! Ten rosyjski to dużo ludzi się dawniej uczyło w szkołach, więc musi ktoś być, kto zna rosyjski. Nie wstydźcie się mówić po rosyjsku!
Dziennik moich gmachówek: viewtopic.php?f=38&t=5376
Ja się uczyłem rosyjskiego w podstawówce. Miałem 5. Teraz to g*wno umiem powiedzieć w tym języku. Jego nauka to była strata czasu.
Co do zabezpieczenia. Kiedyś czytałem na forum(chyba na antmani) że ktoś próbował zrobić takie zabezpieczenie. Nie umiał dobrać odpowiedniej dawki prądu i raz mrówki się smażyły, a raz bez kłopotu przechodziły.
Ten Rosjanin musi stosować jeszcze wazelinę bo to zabezpieczenie nie daje 100% skuteczności. Wikipedia nie działa to nie wiem co to jest płytka drukowana Pewnie jakiś przewodnik prądu na bazie włókna szklanego. Do tego odpowiedni zasilacz.
Co do zabezpieczenia. Kiedyś czytałem na forum(chyba na antmani) że ktoś próbował zrobić takie zabezpieczenie. Nie umiał dobrać odpowiedniej dawki prądu i raz mrówki się smażyły, a raz bez kłopotu przechodziły.
Ten Rosjanin musi stosować jeszcze wazelinę bo to zabezpieczenie nie daje 100% skuteczności. Wikipedia nie działa to nie wiem co to jest płytka drukowana Pewnie jakiś przewodnik prądu na bazie włókna szklanego. Do tego odpowiedni zasilacz.
To jest płytka drukowana: http://www.google.pl/search?q=p%C5%82yt ... GSOo2WxegN Jak ktoś kiedyś coś rozbierał to wie
Dziennik moich gmachówek: viewtopic.php?f=38&t=5376
Tylko wątpię, że mrówki znają słowo strzelać...
Dziennik moich gmachówek: viewtopic.php?f=38&t=5376
pewnie, że znają, a konkretniej "strzelanie/bombardowanie kwasem"antwito pisze:Tylko wątpię, że mrówki znają słowo strzelać...
a tak na serio to chodziło mi o to, że jak mrówka podejdzie do wazeliny to albo spokojnie od niej odejdzie, albo przyklei se nogę, odklei i odejdzie spokojnie, a przy pastuchu to robo podchodzi do drutu, zostaje bzyknięta i ucieka, wzbudza alarm i cały czas mrówki wbiegają na drut, są bzykane i tak w kółko próbują go sforsować, nawet gdyby się przyzwyczaiły (pewnie ze dwa tygodnie) to co dziennie były by wzbudzane alarmy, a kolonia żyła by w stresie
Pozdrawiam
"To za mało, jeśli na to ciebie stać
Trzeba znacznie więcej, więcej z siebie dać"
A ja sądzę, że mrówki, by wiedziały o co chodzi i nie wzbudzały by później alarmu. W końcu mrówka pamięta do 6 dni, więc codziennie będzie sobie przypominać i nie zapomni.
Dziennik moich gmachówek: viewtopic.php?f=38&t=5376
W tedy to by cala kolonia wymarła. Mrówka wchodzi, kopie ją prąd i zdecha. I tak w kółko...qń pisze:Biedne mrówki. Dobrze, że fosy pod napięciem nie wymyślił.
Dziennik moich gmachówek: viewtopic.php?f=38&t=5376