Mrowisko z.. wiórów

Wymyśliłeś coś ciekawego i użytecznego - pochwal się. :)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

sob 01 wrz, 2012

Hej, mam kolejny 'genialny' pomysł na wkład do gniazda.
Jak-w-temacie, chodzi mi o gniazdo z wnętrzem z wiórów z drewna.

Jak wszyscy wiedzą lub się domyślają, drewno się wypacza. Co jednak, gdy lite drewno zastąpią sypkie wióry (albo raczej wiórowa papka)? Myślę nad czymś takim dla Camponotus herculeanus (z racji niedostępności korka w moim mieście i braku pieniędzy :| ) w pionowym gnieździe.
Ewentualnie zamiast papki z samych wiórów, dodać do nich czegoś w formie "lepiszcza"; może gliny lub gipsu?

Robiłam już coś podobnego dla mniejszych gatunków (L.acervorum) jako tymczasowe lokum, Może nada się do większych?

Zakładam, że będzie pić wodę i utrzymywać wilgoć przez jakiś czas, możliwe i nawet bardzo prawdopodobne, że mrówki się w to wkopią.

Co wy na to?
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Soluer
Posty: 55
Rejestracja: ndz 22 lip, 2012

sob 01 wrz, 2012

Nie wiem czy czasem wióry nie zaczną pleśnieć lub coś w tym rodzaju. Nie lepiej użyć kory korkowej? tylko nie wiem jak z nasiąkaniem takiego wkładu
firma Corkgroup oferuje takową:
Obrazek
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

sob 01 wrz, 2012

A patrzyłeś na ceny :D nie stać mnie na wydanie takiej kasy jak na razie.

//edit, hej hej, chociaż ten Corgroup jakies podejrzane niskie ceny ma.. 100g za 7 zł? gdzie indziej chcą 60 zł!
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Soluer
Posty: 55
Rejestracja: ndz 22 lip, 2012

sob 01 wrz, 2012

Właśnie napisałem w sprawie ceny arkuszy bo nigdzie nie wystawili - ale stronkę tej firmy obczaiłem na allego i nie mieli jakichś kosmicznych cen. A z tego co widzę to sprzedają arkusze korkowe nawet do 50mm grubości. W tym to można już szczury hodować :D
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

sob 01 wrz, 2012

hehe, też napisałam + czy nie chcą wprowadzić nowego produktu do sprzedaży, z dopiskiem że mogą być chętni ;)

Najfajniejsze są krzemienie pasiaste (z małopolski i świętokrzyskiego) i ewentualnie wołyńskie (ale one chyba tylko gdzieś na pd-wsch występują, o ile w ogóle) - oba szarawe w ciemniejsze/jaśniejsze paski. Inne ciekawe, to np. czekoladowe - jak jest cienki kawałek to prześwituje brązowo, z taką fajną białą skórką/korą. Ewentualnie "jaskółczy chlebek" - takie małe krzemienne bułeczki pomarańczowe :D a reszta z polski to już taka średnia.
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Soluer
Posty: 55
Rejestracja: ndz 22 lip, 2012

ndz 02 wrz, 2012

a może by tak zmielić na dużym oczku korę do storczyków? ok 10 zł za opakowanie i z tego co pamiętam nie pleśnieje, nasiąka normalnie i nie brudzi.
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

pn 03 wrz, 2012

Nie mogę znaleźć nigdzie takiej kory ;/ jedynie jakiś mały kawałek za 6zł

Odpowiedź:
"Witam
w tej chwili nie mamy kory surowej.
Płyty korkowe 10mm i 20mm maja wymiar 940mmx640mm, wysyłane są w całosći, nie tyniemy na mniejsze wymiary.
Płyta 10mm - 32,99zł
płyta 20mm - 69,99zł
Płyty sa całkowicie naturalne, bez środków chemicznych."
----------------------

Tak myślę o wypróbowaniu gniazda z wkładem z wiórów zmieszanych z gipsem/gliną.
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Soluer
Posty: 55
Rejestracja: ndz 22 lip, 2012

pn 03 wrz, 2012

odpisali mi już i podali linka do stronki : www.korexradom.pl
Awatar użytkownika
gn
Posty: 872
Rejestracja: sob 06 maja, 2006
Lokalizacja: Dobrogoszcz
Kontakt:

czw 06 wrz, 2012

geb88 pisze:Najfajniejsze są krzemienie pasiaste
Mam krzemień z muszą i bułeczki z dziurką. :)
http://formicopedia.org
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

czw 06 wrz, 2012

http://www.krzemienie.pl/baltyckie
taki pomarańczowy? przewiercony?
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Awatar użytkownika
gn
Posty: 872
Rejestracja: sob 06 maja, 2006
Lokalizacja: Dobrogoszcz
Kontakt:

wt 11 wrz, 2012

Pomarańczowy, leży gdzieś głęboko ukryty. Zdjęcie mam na innym komputerze, więc teraz nie pokażę.
http://formicopedia.org
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

wt 11 wrz, 2012

To może być krzemień pomorski/"jaskółczy chlebek". Ewentualnie wszelkiej maści inny poddany działaniu wody (jeśli dobrze pamiętam).
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Awatar użytkownika
Drwal
Posty: 815
Rejestracja: pt 29 sty, 2010
Lokalizacja: Katowice

ndz 20 sty, 2013

Przepraszam że odkopuje ale jak z realizacją pomysłu? wióry te<b>ż</b> pracują. Co do kory to można brać z robinii akacjowej , gotować, macerować i ucierać (ja tak robię podłoże dla wanilii i rośnie) niema po takich zabiegach tendencji do pleśnienia.
główny maruda
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

ndz 20 sty, 2013

Próbowałam zaledwie jeden raz i nie wyszło zbytnio. Jak na razie jeszcze pomysłu nie zarzucam.
A co do tej próby, to dodałam b. dużo wiórów, trochę gliny (w zasadzie bardziej dla koloru) i sposro mniej gipsu. Masę dość mocno wymieszałam z wodą do uzyskania papki. nałożyłam ją na szybkę z komorami z plasteliny i docisnęłam drugą szybą, albo czymś płaskim (nie pamiętam). Wyszło dość sporo wody, dość mocno dociskałam i zbierałam jej nadmiar. Robiłam to wieczorem; następnego dnia próbowałam rozdzielić szkło. Niestety się rozpadło (ale na większe części, a nie w pył). Wewnątrz było jeszcze trochę wilgotno. Plastelina raczej nie jest dobrym pomysłem, przyczepiają się do niej wiórki, a razem z nimi i cała reszta masy.

Myślę, że da się coś takiego zrobić, jednak trzeba dać sporo więcej gipsu. Może pół na pół?
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Awatar użytkownika
Drwal
Posty: 815
Rejestracja: pt 29 sty, 2010
Lokalizacja: Katowice

ndz 20 sty, 2013

Szalunki dlatego robi się z drewna bo beton i gips słabo się go chwytają więc raczej jako spoiwo nie polecam. Można by użyć masy papierowej do spojenia trocin (byle papier bez farby) ale musiały by być drobne. Pozostaje kwestia odporności na grzyby. Formę można by zrobić wtedy z kleju do płytek i po jego zaschnięciu na niej tłoczyć taką mieszankę...
główny maruda
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

pn 21 sty, 2013

Szalunki dlatego robi się z drewna bo beton i gips słabo się go chwytają
Mylisz pojęcia.. to beton neolityczny:
http://nieznana-epoka.com/podpory/

Ewentualnie w ogóle gipsu nie dawać, tylko glinę. Wiórki stanowiły by domieszkę schudzającą, glina po wyschnięciu nie powinna wtedy pękać. Możliwe, że mrówkom udałoby się wkopać w coś takiego (tym bardziej, że byłyby te wiórki). W zasadzie to nie jest zły pomysł, tylko trzeba zmienić podejście do tego. Masa nie byłaby wypełnieniem, w którym drąży się dziury, a zwyczajną przeszkodą.
Wykonać "pudełko" jako gniazdo, a między szybą a podłogą/drugą szybą wykleić korytarze i komnaty. Hm, hm, hm.. kusi spróbować :D
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Awatar użytkownika
Drwal
Posty: 815
Rejestracja: pt 29 sty, 2010
Lokalizacja: Katowice

pn 21 sty, 2013

Mylisz pojęcia.. to beton neolityczny:
http://nieznana-epoka.com/podpory/
Ten beton klei się do drewna? Ciężko mi powiedzieć bo w tym artykule niema nic o jego składzie produkcji czy czymś takim z drugiej strony twierdzenie że bliskość księżyca ma wpływ na proces przetapiania rudy zakrawana alchemie...
Co do spajania trocin gliną to przecież tak robi się cegły (tylko dodaje się słomy) suszone w suchych krajach. Wątpię by mrówki jednak były w stanie coś więcej w tym urzeźbić. Przytacham z pracy jutro trochę ścinek czystego papieru i zrobię z nich masę z trocinami. Nie będę tam nic wprowadzał przetestuje to tylko na pleśń.
główny maruda
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

wt 22 sty, 2013

z tym betonem neolitycznym to był żart :D Chociaż facet bierze to naprawdę poważnie..

Myślę że Myrmica dałyby sobie radę :P Właśnie o taką masę "ceglaną", czy tam garncarską, mi chodzi teraz po głowie. Ciekawe też jak to by trzymało wilgoć. Glina niewypalona szybko schnie, stąd te wióry.

Może aby nie było na tym pleśni wystarczy wyprażyć wiórki?

Pytanie czy ja zawsze muszę tak kombinować? :P
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Awatar użytkownika
Drwal
Posty: 815
Rejestracja: pt 29 sty, 2010
Lokalizacja: Katowice

wt 22 sty, 2013

Pytanie czy ja zawsze muszę tak kombinować? :P
kombinowania jest fajne :-D
A ja przygotowałem sobie ścinki i zapomniałem...
główny maruda
Raptorus
Posty: 43
Rejestracja: śr 07 wrz, 2011

wt 22 sty, 2013

Myślę, że w wilgotnej glinie mrówy spokojnie by kopały tunele. Przecież osy samotnice też potrafią kopać w takich glinowych graniach i mieć tam swoje jamki. Pytanie tylko co by było po przesuszeniu takiej gliny. Czy po ponownym nawilżeniu byłaby znowu tak samo miękka.
ODPOWIEDZ