No więc troszkę mi się nudziło, więc wybrałem się na zakupy do Leroy Merlin.
Po zakupie nożyka do cięcia szkła i 1,5 kg gipsu budowlano-modelarskiego, wyszedłem stamtąd o 20 złotych lżejszy.
A do rzeczy przechodząc, obmyśliłem sobie taki plan działania :
Zdjęcia:
Zdj 1. (Materiały):
Zdj 2. Krok pierwszy:
Zdj 3. Krok drugi:
Zdj 4. Krok trzeci:
Zdj 5. Krok czwarty - gotowe gniazdo:
Opis:
Krok 0 (zdj 1):
Na pierwszym zdjęciu widać wszystkie potrzebne materiały, tj. :
1. Formy na gniazda (w tym wypadku pudełka po lodach, etc).
2. Formy komór ( w tym wypadku nakrętki od napojów).
3. Szkło.
4. Nożyk do szkła.
5. Gips.
Krok 1 (zdj 2):
Wycinamy ze szkła odpowiedniej wielkości szybki, które następnie umieszczamy na dnie form na gniazda, w ten sposób, aby boki szybki znajdowały się w odległości przynajmniej 1cm od boków formy. Rzecz jasna szybka leży na dnie formy.
Krok 2 (zdj 3):
Na szybie umieszczamy formy komór gniazda. W tym wypadku są to nakrętki po napojach. Korki ustawione są częścią wewnętrzną do szyby, tak aby po zalaniu gipsem nie dostał się on do środka.
Krok 3 (zdj 4):
Zalewamy gipsem przygotowanym wg instrukcji umieszczonej na opakowaniu i czekamy dobę (pewnie można krócej)
Krok 4 (zdj 5):
Wyciągamy gniazda z formy, wyciągamy szybę z gniazda, wycinamy korytarze (np. śrubokrętem) i wejście, a na koniec zakładamy z powrotem szybę.
GOTOWE.
Uwagi:
To moje pierwsze gniazda zrobione samodzielnie. Bogatszy w doświadczenie mogę powiedzieć, że nie należy kupować najtańszego nożyka do szkła. Użycie takiego jest powodem nierównych boków szybek (zdj 5).
Gniazdo gipsowe by Lux Ferre v 1.0 beta
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
http://ants.aq.pl - Blog + dziennik z hodowli.
Z nawadnianiem nie ma problemu, jak to przy gniazdach gipsowych.
Wystarczy np wyryć od spodu miejsce na krawędź nakrętki i nalać do nie wody. Można posłużyć się większym pojemniczkiem. Gips wchłania wszystko bardzo szybko.
I tutaj pojawia się pytanie:
Gdy nawadniam gniazdo, owszem wilgotność ścianek komór wzrasta, ale kolor gipsu się nie zmienia. Da się na oko oszacować stopień nawilżenia gniazda?
Wystarczy np wyryć od spodu miejsce na krawędź nakrętki i nalać do nie wody. Można posłużyć się większym pojemniczkiem. Gips wchłania wszystko bardzo szybko.
I tutaj pojawia się pytanie:
Gdy nawadniam gniazdo, owszem wilgotność ścianek komór wzrasta, ale kolor gipsu się nie zmienia. Da się na oko oszacować stopień nawilżenia gniazda?
http://ants.aq.pl - Blog + dziennik z hodowli.