Strona 1 z 1

Formikarium korkowe.

: czw 30 lip, 2015
autor: bastek67
Na antmanii też założyłem ten temat, żeby osoby nie mające tam konta, mogły mi tutaj doradzić.
Mam zamiar zrobić formikarium korkowe. Zrobiłem profesjonalny projekt :lol: (zdjęcie w załączniku) i chciałbym się Was poradzić odnośnie niego.
Oznaczenia:
Czerwony-nawadnianie
Brązowy-gniazdo
Żółty-arena
1. Czy stosunek pomiędzy wymiarami areny, a gniazda jest dobrze zachowany?
2. Czy złoże grubości 1cm wystarczy dla wszystkich gatunków Camponotus?
3. Czy wysokość formikarium jest odpowiednia?
4. Czy dziura do nawadniania jest dobrze umieszczona i będzie spełniać swoją rolę (lewy górny róg formi)?
5. Chyba najważniejsze pytanie, jak oddzielić gniazdo od areny, żeby piasek który będzie na arenie nie łapał wilgoci od gniazda? Szybka oddzielająca arenę i gniazdo, a w niej dziura, tak jak jest to na rysunku?
Wszystkie rady i pomysły mile widziane. :mrgreen:

Re: Formikarium korkowe.

: czw 30 lip, 2015
autor: srebrny
bastek67 pisze:1. Czy stosunek pomiędzy wymiarami areny, a gniazda jest dobrze zachowany?
Mała kolonia z moich obserwacji nie zbyt często wychodzi na arenę może 50 / 50 + kilka wyprowadzeń na wężyki.
bastek67 pisze:2. Czy złoże grubości 1cm wystarczy dla wszystkich gatunków Camponotus?
1 cm za mało - zalecam 1,7 - 2,0 cm.
bastek67 pisze:3. Czy wysokość formikarium jest odpowiednia?
Daj 7-8 cm
bastek67 pisze:4. Czy dziura do nawadniania jest dobrze umieszczona i będzie spełniać swoją rolę (lewy górny róg formi)?
Tylko rób tak aby nie było szparek bo mi camponoty weszły w szparki i już zostały tam [*] R.I.P Zostało kilkanaście sztuk.
bastek67 pisze:5. Chyba najważniejsze pytanie, jak oddzielić gniazdo od areny, żeby piasek który będzie na arenie nie łapał wilgoci od gniazda? Szybka oddzielająca arenę i gniazdo, a w niej dziura, tak jak jest to na rysunku?
> Tak, mi piasek na arenie strasznie wilgoć łapie.
bastek67 pisze:Wszystkie rady i pomysły mile widziane. :mrgreen:
1) Dobrze ogarnij nawadnianie - przetestuj jak się zamacza korek,
2) Możesz warstwy korka zszyć żyłką aby nie latały.
3) Na arenę daj pojemnik z wodą.
3) Zalecam, abyś zrobił wyprowadzenia na zewnętrzne areny.
4) Jak rozwiążesz sprawę grzania formicarium?

Re: Formikarium korkowe.

: czw 30 lip, 2015
autor: bastek67
Dzięki za odpowiedź. Co do podgrzewania to formi będzie stało na macie grzewczej.

Re: Formikarium korkowe.

: czw 30 lip, 2015
autor: srebrny
Jak masz możliwość to sprawdź termometrem ile było stopni aby mrówki nie miały za gorąco.

i napisz dla mojej ciekawości jaka mata. Ja mam 14x15cm 5W. Ustawiona jest na 1/3 powierzchni formicarium.

Re: Formikarium korkowe.

: czw 30 lip, 2015
autor: bastek67
Spokojnie, cały osprzęt mam także mrówek nie ugotuję. :mrgreen:
Mata: REPTI GOOD 28cm x 65cm 35W

Re: Formikarium korkowe.

: czw 30 lip, 2015
autor: Revan
Bastek67, nie trzeba było męczyć się ze schematem. Łatwiej było napisać, że robisz kompakt na wzór curtusowego. :-P
Moje zdanie jest takie:
1. Czy stosunek pomiędzy wymiarami areny, a gniazda jest dobrze zachowany?
Ten cały stosunek proporcji, to pic na wodę. W tak małej konstrukcji nie ma to znaczenia. Arena zawsze będzie za mała. Co im za różnica, czy mają do przejścia 10 cm, czy 5 cm. :) Pozostaje jeszcze opcja 'ratunkowa', gdzie przecież można wywiercić otwory dla zewnętrznych aren. Ale wtedy co to za kompakt. Chyba, że do przeprowadzania kolonii. :P
2. Czy złoże grubości 1cm wystarczy dla wszystkich gatunków Camponotus?
Myślę, że wysokość korytarzy i komór powinna się zaczynać od 1cm. Żeby królowa nie była za bardzo spłaszczona. :) Ale że nie widziałem nigdy campo na oczy, to może 1,5 cm będzie dobre? :wink:
3. Czy wysokość formikarium jest odpowiednia?
Im wyższe, tym lepiej dla Ciebie. Przeważnie areny mają 10 cm wys. Pytanie jeszcze czym będziesz zabezpieczał. Jak zrobisz niskie, to jak raz zamkniesz, to później nie otworzysz. :D
4. Czy dziura do nawadniania jest dobrze umieszczona i będzie spełniać swoją rolę (lewy górny róg formi)?
To formikarium chyba nie otrzymało nigdy lepszego nawadniania. Moczyło się róg w kącie. Polewając, albo strzykawką z igłą.
5. Chyba najważniejsze pytanie, jak oddzielić gniazdo od areny, żeby piasek który będzie na arenie nie łapał wilgoci od gniazda? Szybka oddzielająca arenę i gniazdo, a w niej dziura, tak jak jest to na rysunku?
Byłoby dobrze, gdybyś mógł dokleić tam ten kawałek szkła. Nie pamiętam, czy którekolwiek gniazdo kompaktowe miało takie zabezpieczenie. Bliżej było zasady, żeby nie przelewać korka, to arena nie będzie moknąć. Korek ma to do siebie zdaje się, że musi się nauczyć pić wodę. Dlatego przy pierwszych próbach nawadniania trzeba lać wodę ostrożnie, bo zanim wsiąknie w korek, to przepłynie do areny.

Dla mnie gniazda kompaktowe curtusa (i ogólnie podobne kompakty) są niepraktyczne. Nigdy nie rozumiałem powiedzenia "Generalnie i tak nie ma nic lepszego niż kompakt, więc po co?" Zdecydowanie wolę luźne gniazda, bo można nimi łatwiej operować.

Re: Formikarium korkowe.

: czw 30 lip, 2015
autor: Formik
srebrny pisze:
bastek67 pisze:2. Czy złoże grubości 1cm wystarczy dla wszystkich gatunków Camponotus?
1 cm za mało - zalecam 1,7 - 2,0 cm.
Nie widzę powodu, dla którego 1 cm to miałoby być za mało - według mnie wystarczy w zupełności, a 2 cm to już sporo za dużo ;)