Chodzi mi po głowie, by do M. rubra, L. niger i T. caespitum (formikarium ziemne, z roślinami, przegródki podziemne, 100x50 cm.) dorzucić P. palliluda. Wszystkie te gatunki mrówek bez wątpienia współegzystują na południu Europy, tedy nie jest to jakiś kosmiczny zespół. Moje pytanie brzmi - utrzyma się takie coś? Pheidole nie zechcą eksterminować wszystkiego co żyje? Czekam na wypowiedzi osób, które się tym gatunkiem bawiły.
Aha - ma ktoś mszyce?
Pheidole palliluda - uda się, czy nie?
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
pheidole sa bardzo ekspansywne, zwlaszka kolonie >1000 robotnic. beda tlukly sasiadow, zwlaszcza, ze ich zolnierzami nie maja godnych sobie przeciwnikow u tej reszty gatunkow
POZDRAWIAM! Mr.Q Chamaeleonid
http://picasaweb.google.pl/MrQ1987
http://www.mynight.pl/
http://picasaweb.google.pl/MrQ1987
http://www.mynight.pl/