Genialne!
http://www.terrarium.com.pl/forum/viewt ... p?t=580800
Nie wiem co powiedzieć...
Chcecie zwiększyć mrówki? Już nie długo...
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Dziennik moich gmachówek: viewtopic.php?f=38&t=5376
Tak samo hormonami doprowadzają aksolotle do formy dojrzałej, ale jak dla mnie to jest za duże ingerowanie... może za niedługo będą doczepiać dodatkowe odnóża . Tylko dla nauki potrafię zrozumieć, ale tworzenie takich nienaturalnych form "bo fajnie" to moim zdaniem głupota. Ten przypadek, był raczej dla nauki.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
"To za mało, jeśli na to ciebie stać
Trzeba znacznie więcej, więcej z siebie dać"
Tyle, że wielu by chciało mieć coś wielkości gigasa. Za niedługo niegierki gigasa przerosną
Dziennik moich gmachówek: viewtopic.php?f=38&t=5376
A aksolotle nie doprowadza się do fotmy dojrzałej podając im jod? Właśnie z braku jodu one zostają w postaci larwalnej.Szacho pisze:Tak samo hormonami doprowadzają aksolotle do formy dojrzałej, ale jak dla mnie to jest za duże ingerowanie... może za niedługo będą doczepiać dodatkowe odnóża . Tylko dla nauki potrafię zrozumieć, ale tworzenie takich nienaturalnych form "bo fajnie" to moim zdaniem głupota. Ten przypadek, był raczej dla nauki.
Pozdrawiam
A co do mrówek, czemu nie o ile nie zmieni to ich zaradności.
Raptorus pisze:A aksolotle nie doprowadza się do fotmy dojrzałej podając im jod? Właśnie z braku jodu one zostają w postaci larwalnej.Szacho pisze:Tak samo hormonami doprowadzają aksolotle do formy dojrzałej, ale jak dla mnie to jest za duże ingerowanie... może za niedługo będą doczepiać dodatkowe odnóża . Tylko dla nauki potrafię zrozumieć, ale tworzenie takich nienaturalnych form "bo fajnie" to moim zdaniem głupota. Ten przypadek, był raczej dla nauki.
Pozdrawiam
A co do mrówek, czemu nie o ile nie zmieni to ich zaradności.
"Po raz pierwszy aksolotle rozmnożono w Paryżu w XIX wieku. Udało się także aksolotla przeobrazić w formę lądową. Pierwsza dokonała tego w 1917 roku polska uczona Laura Kaufman (zastosowała tyroksynę). Przeobrażone osobniki dorosłe są podobne do spokrewnionego gatunku Ambystoma tigrinum. "
Cytat z opisu aksolotla na terrarium.com.pl, tyroksyna to chyba jakiś hormon, ale nie wiem, nie będę się głupio upierał
Pozdrawiam
"To za mało, jeśli na to ciebie stać
Trzeba znacznie więcej, więcej z siebie dać"
Szacho, nie przesadzaj z tym ingerowaniem. Ten eksperyment nie był w końcu bezsensownym ''mieszaniem w genach'' dla samego mieszania. Sprawdzono, czy wszystkie Pheidole mają potencjał, w naturze ujawniający się tylko w kilku gatunkach. Fascynujące
Trzeba być twardym. Życie to nie mama Madzi - ciepłym kocykiem cię nie otuli....
Szkoda, że nie zrobili zdjęć takiego super majora. Ale całkiem ciekawe. Zastanawiające czy u Camponotus dało by się coś takiego zmontować, albo u Lasius?
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Thug pisze:Szacho, nie przesadzaj z tym ingerowaniem. Ten eksperyment nie był w końcu bezsensownym ''mieszaniem w genach'' dla samego mieszania. Sprawdzono, czy wszystkie Pheidole mają potencjał, w naturze ujawniający się tylko w kilku gatunkach. Fascynujące
Szacho pisze:Tylko dla nauki potrafię zrozumieć
"To za mało, jeśli na to ciebie stać
Trzeba znacznie więcej, więcej z siebie dać"