.png){kind=logo}
Za info z gory dziekuje
Cataglyphis rosenhaueri
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Poszukuje informacji jak gniazduje ten gatunek, jak liczne sa kolonie, czy wytwarza jad, jaka temperatura jest optymalna (wiem ze lubia cieplo)
Za info z gory dziekuje
Za info z gory dziekuje
witam,
przeszukujac google, trafilem do galerii, moze Ci sie przyda ten link: http://www.digital-foto-video.eu/24643/86343.html
przeszukujac google, trafilem do galerii, moze Ci sie przyda ten link: http://www.digital-foto-video.eu/24643/86343.html
[b]Pozdrawiam Bartosz :D[/b]
Dzieki za pomoc, chociaz to juz nieaktualne jest
No właśnie ta mrówka bardzo mnie interesuje. Szukałem w necie, ale właściwie to niewiele znalazłem. Może macie jakieś informacje na ten temat. Wszystko co jest możliwe, mam zamiar ją sprowadzić.
Cataglyphis rosenhaueri należy do Formicinae. w dużej liczbie jest naprawdę agresywna. Ze swoimi długimi nogami może szybko biegać i jest dobrym myśliwym. Podczas rozwoju królowa jak i robotnice potrzebują dużo pożywienia. Królowa dorasta do 14-18 mm, robotnice 4-16 mm. Silna kastowość (polimorfizm). Ta mrówka pochodzi z południowej Europy (Hiszpania) jak również z północnej Afryki. (tłumaczyłem z niemieckiego)
Wielkie dzięki za odpowiedź.
Mrówka dotarła 3 dni temu. Pojedyńcza piękna królowa. Niestety żadnego jajka czy robotnicy. Farma dość duża 40x30x30. Oświetlenie 3x40W lustrzane reflektory, w razie awarii dodatkowa grzałka - adaptacja grzałki akwarystycznej. Mata grzejna niestety bezużyteczna - 12W 20x20 cm utrzymuje ledwie 22C.
Pierwszego dnia w ogóle nie wychodziła z probówki. Ożywiała się wyłącznie, kiedy temperatura osiągnęła ponad 30C
2 dnia - temp przekroczyła 30C - wyszła na bardzo długi rekonesans swojego terytorium. Upatrzyła sobie miejsce pod małym kamieniem, który jest dobrze nagrzany. Pod nim - wydaje mi się, że zaczyna kopać norkę. Pojawiły się zbitki piasku przed kamieniem, który tworzy małą jaskinię.
Królowa z tegorocznego *miotu*. Mam tylko nadzieję, że została zapłodniona
i coś z tego będzie.
Mrówka dotarła 3 dni temu. Pojedyńcza piękna królowa. Niestety żadnego jajka czy robotnicy. Farma dość duża 40x30x30. Oświetlenie 3x40W lustrzane reflektory, w razie awarii dodatkowa grzałka - adaptacja grzałki akwarystycznej. Mata grzejna niestety bezużyteczna - 12W 20x20 cm utrzymuje ledwie 22C.
Pierwszego dnia w ogóle nie wychodziła z probówki. Ożywiała się wyłącznie, kiedy temperatura osiągnęła ponad 30C
2 dnia - temp przekroczyła 30C - wyszła na bardzo długi rekonesans swojego terytorium. Upatrzyła sobie miejsce pod małym kamieniem, który jest dobrze nagrzany. Pod nim - wydaje mi się, że zaczyna kopać norkę. Pojawiły się zbitki piasku przed kamieniem, który tworzy małą jaskinię.
Królowa z tegorocznego *miotu*. Mam tylko nadzieję, że została zapłodniona
i coś z tego będzie.
No i nic nie będzie.
Temperatura/wigotność w cyklu dobowym - utrzymywane.
Formi duże, spokój - zapewniony.
Ale nie wyszło. Może, gdyby królowa miała jajka, bądź i robotnice - udało by się.
Może...
Temperatura/wigotność w cyklu dobowym - utrzymywane.
Formi duże, spokój - zapewniony.
Ale nie wyszło. Może, gdyby królowa miała jajka, bądź i robotnice - udało by się.
Może...
ohmlet to ohmleT. Jaki jest - każdy widzi :|