Siema,
Czy ktoś z was miał kiedyś lub ma mrówki p. dives lub inne prządki. Za pare miechów też będę prawdopodobnie je będę miał . Dlatego to pytanie, wiecie może jaki pojemnik/arena (prosze nie podsyłajcie pojemników na jedzenie z kerfura i lidla ) nadaje się do utrzymania ich i zarówno fikusa. Zależy mi na wielkości (min. 20x20x20) i dobrej wentylacji zakrytej( w sensie areny z przykrywą do których PTFE jest niepotrzebne).
Z góry dzięki, wypowiedzcie się też o trudności ich hodowli jeśli coś wiecie
Odpowiednie terra dla p. dives
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Ja mam 4q i robotnice ale dokładnie to nie wiem ile. mam gniazdo właśnie z pojemnika na jedzenie z palmą w środku.Bodzio pisze: ↑pn 20 sty, 2020 Siema,
Czy ktoś z was miał kiedyś lub ma mrówki p. dives lub inne prządki. Za pare miechów też będę prawdopodobnie je będę miał . Dlatego to pytanie, wiecie może jaki pojemnik/arena (prosze nie podsyłajcie pojemników na jedzenie z kerfura i lidla ) nadaje się do utrzymania ich i zarówno fikusa. Zależy mi na wielkości (min. 20x20x20) i dobrej wentylacji zakrytej( w sensie areny z przykrywą do których PTFE jest niepotrzebne).
Z góry dzięki, wypowiedzcie się też o trudności ich hodowli jeśli coś wiecie
Docelowo planuję 35x45x60 wentylacja zakryta, dostęp od frontu "drzwiowy" nie gilotynowy jak w terrariach często widzie .
D
O kurde zaszalałeś z ilością Q Ile taka kolonia może kosztować z 300 zł
W każdym razie też zastanawiałem się nad takim docelowym terra jakie będziesz miał lecz z otwieraną górną klapą.
Tylko nie wiem czym wywiercić otwór 10mm w szkle
mrufki
Kolonia docelowo będzie dzielona na 2x2q
Co do wiercenia to są specjalne wiertła diamentowe. Do tego tutoriale na yt jak wiercić w szkle.
- slodkie_ciacho
- Posty: 1491
- Rejestracja: sob 23 cze, 2018
- Kontakt:
Witam.
Pozdrawiam
Ale faktycznie prościej Z tym "krzyczeniem" to też różnie, bo wiercąc samemu pierwszy raz to jednak większe ryzyko że pęknie i pieniążki za szybę/akwarium w błoto... Ryzyk fizyk, chyba że ktoś używa jakiś starych okiennych czy coś.
Pozdrawiam
Dużo zależy od rejonu - jak we wrocławiu się pytałem o wiercenie dziur w szkle to były limity np. min 20 mmslodkie_ciacho pisze: ↑pt 24 sty, 2020 Witam.Ale faktycznie prościej Z tym "krzyczeniem" to też różnie, bo wiercąc samemu pierwszy raz to jednak większe ryzyko że pęknie i pieniążki za szybę/akwarium w błoto... Ryzyk fizyk, chyba że ktoś używa jakiś starych okiennych czy coś.
Pozdrawiam