Hodowla grzybiarek - Acromyrmex octospinosus

[Bartosz]

witam,

Hodowla grzybiarek. - Vaclav Skoupy

Kolonię tych mrówek, pochodzących z Ameryki środkowej uzyskałem 13.10.2003 roku. W tym czasie kolonia liczyła ok.300 robotnic, jedną królową i kilka larw. Te mrówki mają ten sam sposób życia co bardziej znane Atta. Żyją w symbiozie z grzybami, prawdopodobnie z rodzaju Leucoagaricus. (E. O. Wilson - "Społeczeństwa owadów"). Także moja kolonia posiadała taki grzyb, który na początku był wielkości 5 cm .

Kolonię umieściłem w formikarium o rozmiarach 35 cm długie, 25 cm szerokie i 30 wysokie. Na dno wysypałem 12 cm warstwę torfu, którą utrzymuję w stałej wilgotności. Świeże powietrze przenika do formikarium przez drobne otwory drzwiczek przez które wkłada się rośliny. Ogrzewanie umieściłem na tylnej ścianie formikarium na podobieństwo akwarium z wodą i akwariowym ogrzewaniem, które jest podłączone do termostatu kontrolującego temp. w formikarium. Temp dla hodowli to 26 – 28 stopni C. W zależności od odległości ogrzewającego zbiornika,. Dlatego przednia ściana formikarium zaparowała i umieściłem na niej 10 W kabel cieplny, który ogrzewa przednią ścianę daje to możliwość bezproblemowego obserwowania mrówek.

Po umieszczeniu mrówek w formikarium zaczęły one w mgnieniu oka budować korytarze i komory w torfie, gdzie później umieściły swojego grzyba. Królowa ciągle znajduje się w pobliżu grzyba.

Mrówką podaję krzak jeżyny, który zawsze umieszczam w naczyniu z wodą liście w pobliżu komory z grzybem zostają rozzute, a mniejsze robotnice wprowadzają je potem do grzyba, który ma porowatą strukturę i korytarze w których mrówki przechowują swoje larwy. O potomstwo dbają także mniejsze robotnice.

Najmniejsza robotnica mierzy zaledwie 3 mm . Grzyb znajduje się w wielkiej komorze na dnie formikarium, skąd stopniowo wynoszą torf, dzięki temu jest możliwość obserwowania ich bezpośrednio w grzybowym ogrodzie. Grzyb jest biały jedynie rozzute liście dają drobne czarne kropki, które potem żółkną i pozwalają rozróżnić starszą cześć grzyba od nowej.

Ponieważ trzeba utrzymywać u tych mrówek wysoką wilgotność jest konieczność dbania o to, aby woda nie dostała się wprost do grzyba. W zimnym naczyniu podaje im tylko liście jeżyny, próbowałem już różnych liści zieleniny, ale mrówki zawsze z wyjątkiem liście jeżyny je odrzucały.

Resztki które wynoszone są w większości przez duże robotnice, układane są starannie w jedno miejsce na powierzchni torfu, na mały kawałek czereśniowej kory, którą tam umieściłem. Ciągle można zobaczyć kilka robotnic, które starają się o resztki i porządkują je.

Przy budowie uczestniczą głównie większe robotnice, ale zdarzają się wyjątki w których biorą udział mniejsze. Mniejsze robotnice troszczą się przede wszystkim o grzyba, potomstwo i czyszczenie większych robotnic. Przy obserwacji tych mrówek można bardzo dobrze zauważyć podział pracy pomiędzy poszczególnymi kastami. Poprzez swój interesujący sposób życia są one według mnie wspaniałym obiektem do obserwacji.

Na początku mrówki potrzebowały 2 –3 listki jeżyny dziennie, ale w zależności od rozrastania się grzyba ich potrzeby zwiększyły się i już po 3 miesiącach gdy grzyb osiągnął 17 cm długości 7 cm szerokości i 6 cm wysokości mrówki zużywały bez problemu 5 liści na dzień (nawet w nocy – bardzo często noszą kawałki liści do grzyba). W cięciu liści biorą udział większe robotnice 7 –9 mm .

a tutaj link do galerii zdjec zamieszczonych z artykulem: http://www.arrowsworld.boo.pl/mrowki/acromyrmex/

[Eikichi]

Świetna sprawa takie mrówy Mam nadzieje, że kiedyś będę miał kolonię grzybiarek.

[ptasznik92]

Ciekawe, ciekawe, tylko jeśli kolonia się rozrośnie jak wyjąć tego grzyba