Hej,
we wrzesniu zlapalem krolowa Crematogaster scutellaris. W momencie zlapania miala jeszcze skrzydla, ale juz chodzila po ziemi szukajac kryjowki. po okolo dniu w strzykawce skrzydla oderwala. "Zimowalem" ja okolo 2 miesiecy w temperaturze 10-15 stopni, obecnie od konca grudnia dogrzewam ja w mniej wiecej 25-26 stopniach. Nie zniosla jeszcze jaj, rownolegle z nia siedzi kilka Messorow (podejrzewam, ze wasmanni), ktore wlasciwie 3-4 dni po rozpoczeciu grzania mialy jajka.
Co dalej byscie zrobili? czekac? przerwac grzanie i przezimowac w lodowce w nizszej temperaturze?
Crematogaster scuttellaris nie znosi jaj
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Dogrzewaj i daj jej dużo białka
W której części probówki siedzi królowa?
Pytam ponieważ te mrówki podobno są bardzo ciepłolubne i sucholubne
Może po zimowaniu jeszcze się nie przestawiła
W której części probówki siedzi królowa?
Pytam ponieważ te mrówki podobno są bardzo ciepłolubne i sucholubne
Może po zimowaniu jeszcze się nie przestawiła
W niebie:
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Daj jej mącznika, musi czuć że ma dużo jedzenia
Moja mała kolonia pewnie by zjadła ze 2 hehe
Moja królowa też siedziała długo na środku probówki, nie przejmuj się jeśli będzie tak siedziała jeszcze jakiś czas
Co masz na myśli że obgryzła korek?
Moja mała kolonia pewnie by zjadła ze 2 hehe
Moja królowa też siedziała długo na środku probówki, nie przejmuj się jeśli będzie tak siedziała jeszcze jakiś czas
Co masz na myśli że obgryzła korek?
W niebie:
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Teraz już wiem dokładnie co miałeś na myśli
Moja kolonia powędrowała do gniazda korkowego z tydzień temu
Za 2-3 miesiące już nie będzie korka
A jak tam twoje mrówki?
Mącznika wyjadają od środka czy najpierw przecinają i mielą całą skorupkę a dopiero potem wypijają soczek?
Wydaje mi się że mają strasznie silne żuwaczki albo po prostu je "wykorzystują w 100%"
W niebie:
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Tlaloc pisze: ↑śr 24 mar, 2021Teraz już wiem dokładnie co miałeś na myśli
Moja kolonia powędrowała do gniazda korkowego z tydzień temu
Za 2-3 miesiące już nie będzie korka
A jak tam twoje mrówki?
Mącznika wyjadają od środka czy najpierw przecinają i mielą całą skorupkę a dopiero potem wypijają soczek?
Wydaje mi się że mają strasznie silne żuwaczki albo po prostu je "wykorzystują w 100%"
U mnie wyjadają środek, ale ja tnę na kawałki
Opisz gdzie trzymasz królową - pokaż zdjęcia i opisz jak dogrzewasz ? kabel grzewczy ? mata czy jak ? pytanie jeszcze jak mierzysz że masz tam 25 - 26 st? termometrem ? jakim ? zdjęcie pokaż
hej,
trzymam ją w probówce tzw pierwszy krok z podzialem na 3 komory (siedzi w tej najdalej od waty jak to sucholubny gatunek), grzeje kablem grzewczym z termoregulatorem ustawionym na 25 stopni (czujnik w kartonie, na dnie kartonu polozony kabel grzewczy, nie dotyka probowek).Razem na jednym ruszcie w kartonie mam tez 6 krolowych Messor wasmanni, te juz dawno maja po kilkanascie robotnic, larwy, jajka etc. (no oprocz jednej, o dziwo najwiekszej, ktora odhowala pierwsze pokolenie w ilosci sztuk 3 i dalej nic, a myslalem, ze najwieksza bedzie najbardziej plodna).
trzymam ją w probówce tzw pierwszy krok z podzialem na 3 komory (siedzi w tej najdalej od waty jak to sucholubny gatunek), grzeje kablem grzewczym z termoregulatorem ustawionym na 25 stopni (czujnik w kartonie, na dnie kartonu polozony kabel grzewczy, nie dotyka probowek).Razem na jednym ruszcie w kartonie mam tez 6 krolowych Messor wasmanni, te juz dawno maja po kilkanascie robotnic, larwy, jajka etc. (no oprocz jednej, o dziwo najwiekszej, ktora odhowala pierwsze pokolenie w ilosci sztuk 3 i dalej nic, a myslalem, ze najwieksza bedzie najbardziej plodna).