Leśne "wyprawy"

Makrofotografia - robimy zdjęcia naszym mrówkom

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

sob 15 maja, 2010

... a nie było mnie 3 godziny :p No, tak to jest mnie puścić do lasu z aparatem i naładowanymi bateriami ;]

Poszedłem nakręcić filmik F.rufa (no niestety chciałem.. myślałem... nie ważne.. jutro nakręcę jeszcze raz).
Żeby to było jakoś uporządkowane to w tym temacie będę dodawał fotki/filmiki z moich ekspedycji leśnych :)

Wychodząc, natknąłem się na drodze na typowy obraz drapieżnik- podrapany ;p
Obrazek

Jakaś Myrmica na krzaczorze
Obrazek

Postanowiłem nie zatrzymywać się i iść dalej do kopca F.rufa.. no ale tu ten nieszczęsny filmik. Wracając zauważyłem samca F.rufa/polyctena, który siedział na łodydze jakiejś rośliny ;)
Obrazek
Obrazek

A potem jeszcze ze 3 zapłodnione królowe- ale powiem Wam, ze to już ostatki- przynajmniej u mnie.
Obrazek

A tutaj odbywała się cała 2 godzina akcja gdzie straciłem poczucie czasu ;p
Obrazek

Tzn. na tym pasie zieleni i pod tymi drzewami oraz na drodze, którą widać na fotce i na której ja stoję (nie widać ;p). A było to tak, że wracałem już do domu (to miejsce jest jakieś 0.5 km odemnie) i zauważyłem na drodze robotnicę C.ligniperda, następna.. kolejna i jeszcze jedna :) No to zacząłem szukać ich gniazda i je fotografować. A to szybkie bestie są i czasem musiałem czekać 5 min aż się łaskawie zatrzyma. Robotnicę, jakie widziałem to minorki i kilka media..
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Znowu zaczęły rajd więc musiałem poszukać czegoś innego.. natrafiła się Myrmica (te fotki robiłem pod tym drzewem i głową musiałem podnosić gałęzie- po rękach i aparacie oraz głowie chodziły mi nigerki, Myrmica i jakieś pająki się sypały a ja nie mogłem wykonywać gwałtownych ruchów bo łatwo spłoszyć Camposia). Większość tych 2 godz. przeleżałem (dosłownie) na ziemi, w ściółce oraz na drodze.. było ciekawie ;->
Obrazek
Obrazek

Przy okazji jakiś ciekawy pajączek
Obrazek

Jeszcze szybkie fotki ligniperdy
Obrazek
Obrazek

No i chciałem znaleźć to gniazdo ich.. zdaje mi się, ze jest gdzieś w ziemi w tym pasie zieleni bo chodzi ich tam najwięcej więc zacząłem podnosić "podejrzane" kamienie ale znalazłem tylko L.niger ;) Na razie tylko larwy królewskie są (w każdym gnieździe gdzie byłem)
Obrazek
Obrazek

I robotnicze też się trafiły ;)
Obrazek

Potem znalazłem 4 kopiec mrówek z grupy rufa w okolicy- jest umiejscowione w krzakach obok wielkiego starego drzewa (zwalonego).
Na patyku chodził jakiś Temnothorax (niestety była za mała a ja robiłem fotki z ręki a na dodatek zwiała i dała sobie zrobić tylko 2 zdjęcia- rozmazane)
Obrazek
Obrazek

Już naprawdę miałem się zbierać i zobaczyłem na drodze robotnicę Camponotus- dość dużą. Podszedłem bliżej i okazało się, ze to żołnierz ;D Czyli poszukiwana kolonia nie jest taka mała :) bardzo szybko sie poruszała i trudno było zrobić dobre zdjęcie.
Łatwo ją ujarzmiłem ;] :mack:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

To tyle z dzisiejszego dnia ;)
Mam zamiar iść jutro i obfocić tereny w jakich "pracowałem" oraz zajmę się poszukiwaniem gniazda tych gmachóweczek, pokażę Wam inne mrówki, które tam mieszkają ;)
Chyba, że jesteście znudzeni moimi fotkami i mam sobie dać siana? :p
Awatar użytkownika
Formik
Posty: 1577
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009
Lokalizacja: Łódź

sob 15 maja, 2010

pawelllQwE pisze: Chyba, że jesteście znudzeni moimi fotkami i mam sobie dać siana? :p
Nawet nie masz po co wrzucać - straszna nuda :roll:

Tak na serio to fotki są boskie - Campo to już w ogóle super!
anax
Posty: 58
Rejestracja: sob 01 sie, 2009
Lokalizacja: Poznań

ndz 16 maja, 2010

Fotki - żyleta :D Ale mógłbyś je numerować, wtedy łatwiej będzie można komentować poszczególne kadry :wink:

Niech ta matura się wreszcie skończy (27. maja :)) to też zrobię dłuższą wyprawę do gaju :)
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

ndz 16 maja, 2010

Dzięki, w takim razie mam dla kogo robić fotki ;p
anax pisze:Ale mógłbyś je numerować, wtedy łatwiej będzie można komentować poszczególne kadry :wink:
OK- jak będzie dużo zdjęć to będę numerował ;)

I dowiedziałem się, ze ten pająk to samiec Ballus chalybeius ;p
Oraz znalazłem jeszcze z wczoraj zdjęcie rudnicy
Obrazek

Dziś i w najbliższych dniach na polowanie nie pójdę bo pogoda lekko mówiąc jest "zła".
Awatar użytkownika
MrSnowwood
Posty: 150
Rejestracja: ndz 29 lis, 2009

ndz 16 maja, 2010

Irytuje mnie ta pogoda ... Myślałem że wyjdę na dwór urządzę sobie polowanie na mrówki. No ,ale po co lepiej jak pada deszcz. Na osłodę chciałem sobie pooglądać zdjęcia Pawła oczywiście tutaj pogoda też zniszczyła moje plany. Ja chcę prawdziwej słonecznej wiosny !
Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań,
W życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać.
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

ndz 16 maja, 2010

Nom niestety.. gdyby nie to, że nie ma śniegu to pomyślałbym, że mamy zimę :|
Ale w końcu słońce zaświecić musi, choć patrząc teraz za okno, nie wydaje mi się, aby miało to nastąpić szybko ;]
Awatar użytkownika
Schiffer
Posty: 170
Rejestracja: sob 24 kwie, 2010
Lokalizacja: Włocławek

ndz 16 maja, 2010

Ale marudzicie :p, rójka nie zając nie ucieknie XD, ja tam cieszę się na deszczową pogodę, ciekawe co byście powiedzieli jak byłaby 2 tyg. susza i kilka lasów by spłonęło.

Paweł (chociaż właściwie się powtarzam po innych) zdjęcia są the best :D

Wiecie mam pomysł, skoro tak pstrykanie Ci się podoba, to może oprócz twoich zdjęć, będziemy składać u ciebie zamówienia do wklejenia na forum swoich fotek.(jeśli się zgodzisz)

Jeśli tak zaczynam :D
Chciałbym zdjęcie żuwaczek chrząszcza biegacza skórzastego :mrgreen:
Awatar użytkownika
Harnaś
Posty: 1428
Rejestracja: śr 30 lip, 2008
Lokalizacja: Kraków/Wadowice
Kontakt:

ndz 16 maja, 2010

Schiffer pisze:Ale marudzicie :p , rójka nie zając nie ucieknie XD,
Ja tam nie marudzę bo jak się wypogodzi to będzie większa szansa złapać coś ciekawego.
Schiffer pisze:ja tam cieszę się na deszczową pogodę, ciekawe co byście powiedzieli jak byłaby 2 tyg. susza i kilka lasów by spłonęło.

Ja się nie cieszę bo jak tak dalej pójdzie to dzisiaj albo jutro będę pływał razem z moimi mrówkami. :roll:
Obrazek
Obrazek
MAĆKO
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

ndz 16 maja, 2010

Schiffer pisze:Ale marudzicie :p , rójka nie zając nie ucieknie XD,
Mnie w ogóle na rójkach nie zależy, tylko na tym, że nie da się wyjść i pofocić ;p
Schiffer pisze:Wiecie mam pomysł, skoro tak pstrykanie Ci się podoba, to może oprócz twoich zdjęć, będziemy składać u ciebie zamówienia do wklejenia na forum swoich fotek.(jeśli się zgodzisz)
No dobra, powiedzmy, że się zgadzam tylko żeby te zamówienia nie były jakieś szczególnie trudne w realizacji (np. jedź do Ameryki i zrób zdjęcie wbitego żądła Paraponera clavata do skóry xP)
Schiffer pisze:Chciałbym zdjęcie żuwaczek chrząszcza biegacza skórzastego :mrgreen:
Nie wiem czy dorwę skórzastego akurat ;p Jeśli mi się uda (albo jakiegoś innego biegacza) to zrobię nowy temat szczególnie do tego celu ;]
Awatar użytkownika
Schiffer
Posty: 170
Rejestracja: sob 24 kwie, 2010
Lokalizacja: Włocławek

ndz 16 maja, 2010

Harnaś pisze: Ja się nie cieszę bo jak tak dalej pójdzie to dzisiaj albo jutro będę pływał razem z moimi
mrówkami. :roll:
Lepsza woda niż ogień, owady w wodzie są w stanie przeżyć kilkadziesiąt godzin i kolonie się uratują , a w ogniu kilka sekund i śmierć.
pawelllQwE pisze: No dobra, powiedzmy, że się zgadzam tylko żeby te zamówienia nie były jakieś szczególnie trudne w realizacji (np. jedź do Ameryki i zrób zdjęcie wbitego żądła Paraponera clavata do skóry xP)
Super fęks (thanks spolszczone) ;d
Awatar użytkownika
Formik
Posty: 1577
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009
Lokalizacja: Łódź

ndz 16 maja, 2010

Z biegaczami to uważaj, bo lubią strzelać nieprzyjemną mazią :lol:
Awatar użytkownika
Schiffer
Posty: 170
Rejestracja: sob 24 kwie, 2010
Lokalizacja: Włocławek

ndz 16 maja, 2010

Ojjjj tak jejeuniu, jak kiedyś z piwnicy u dziadka przyniosłem taką naprawdę dużą sztukę, to w całym pokoju tak dawało że wietrzyć 2 razy musiałem XD
Awatar użytkownika
Harnaś
Posty: 1428
Rejestracja: śr 30 lip, 2008
Lokalizacja: Kraków/Wadowice
Kontakt:

ndz 16 maja, 2010

Schiffer pisze:Lepsza woda niż ogień, owady w wodzie są w stanie przeżyć kilkadziesiąt godzin i kolonie się uratują , a w ogniu kilka sekund i śmierć.
Tak, w szczególności z perspektywy powodzian. :stun:
Obrazek
Obrazek
MAĆKO
sodek
Posty: 706
Rejestracja: czw 21 sie, 2008
Lokalizacja: Europe

ndz 16 maja, 2010

Oj nie kłóćcie się już wiadomo, że wszystko w nadmiarze szkodzi :) I ogień, i woda.
[img]http://img132.imageshack.us/img132/1904/177b.gif[/img]
Awatar użytkownika
M@teusz
Posty: 537
Rejestracja: pn 28 sie, 2006

ndz 16 maja, 2010

albo się powodzi albo się nie powodzi ;)
Jutro ostatnia matura, jakies urodziny chcą moje obchodzić, a potem znikam w lesie.

Żołinierz campo genialny!
Kiedyś będąc w górach przy niedzieli przechodziliśmy koło kościółkowej wsi więc wstąpiliśmy na mszę. W kosciele było tłoczno(1 kościół na jakieś 50km) więc się do środka nie zmieściliśmy. Mijesce w cieniu pod drzewem. A w korzeniach drzewa.....poezja. Piękne, olbrzymie gniazdo Campo ligni.
Naklęczałem się na tej mszy niezmiernie długo. Ale co sobie oczy nacieszyłem ....
Obrazek
Gór mi mało i trzeba mi więcej...
Awatar użytkownika
Schiffer
Posty: 170
Rejestracja: sob 24 kwie, 2010
Lokalizacja: Włocławek

pn 17 maja, 2010

Heh te mrówy rzeczywiście jak narkotyk, ja dzisiaj do domu 2 godziny się spóźniłem, bo wybrałem dłuższą drogę żeby sobie na gniazda fuli popatrzeć, szczególnie że mają już rójki.
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

sob 22 maja, 2010

Wczoraj pierwszy raz od wielu dni ujrzałem słońce ;]
Potem przyszła burza a po burzy wybrałem się do lasu (głównie w celu obfocenia mojej "ścieżki", którą podążam do gniazd mrówek z grupy rufa/Camponotus itp.). Poszedłem ok. 17:30. No to po kolei

Wychodząc z domu przyłączył się do mnie mój piesek, który zazwyczaj jest moim wiernym towarzyszem w takich wędrówkach :d
Obrazek

Stanąłem przy drodze, patrząc w prawo można było ujrzeć taki widok
Obrazek

Aczkolwiek my szliśmy w lewo, w stronę lasu (a raczej trzeba przejść przez ten mały las (przez miejscowych nazywany Niwa), widać także "duży" las (Bąkowiec)- ale to jeszcze nie czas żeby tam się szlajać ;p) - spójrzmy tam więc
Obrazek

Pora ruszać
Obrazek

Idziemy dalej (tak nawiasem mówiąc na tych poboczach gniazdują F.cunicularia, L.niger i kilka, niedawno odkrytych gniazd L.umbratus)
Obrazek

Spójrzmy w tył
Obrazek

Podjarana psina xP
Obrazek

Widok na wejście do lasu (mniej więcej tam gdzie zaczyna się droga "pod górkę", płynie pod nią strumyk
Obrazek

Jakiś chrząszcz
Obrazek

Larwa
Obrazek

A na brzegu wierzba, w której mieszkają czterokropki
Obrazek

Po prawej stronie, na dole- niszczycielska działalność strumyczka ;p Oraz widok w górę drogi
Obrazek

Spójrzmy jeszcze raz do tyłu (aha.. piesek przez ten czas buszuje w "krzaczorach" ;p)
Obrazek

Idziemy dalej, jeszcze w lesie wilgotno po tych tygodniowych ulewach
Obrazek

Aparat na prawo
Obrazek

Na lewo
Obrazek

Do góry
Obrazek

I idziemy przed siebie (och, widać światełko w tunelu :p)
Obrazek

Szybki rzut w lewo
Obrazek

Prawo
Obrazek

Przemy w przód
Obrazek

W ten sposób przeszliśmy przez Niwę
Obrazek

Nie chciałem się zatrzymywać przy L.niger czy Myrmica tylko iść do C.ligniperda czy F.rufa/polyctena, ale po drodze spotkałem skakuna, no to grzech nie pofocić ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pod kamieniem samiczka pająka mi nieznanego ;]
Obrazek

Nagle z lasu wychodzą sąsiedzi, sprawdzali czy rzeka im nie podmyła pola ;) Więc jakieś 20 min. rozmowy.
Koniec rozmowy. Zajrzałem jeszcze pod kawałek kory i patrze jakiś biegacz.. no i sobie przypomniałem, że ktoś zamawiał biegacza skórzastego ;] Co prawda ten nie był skórzasty no ale trudno byłoby takowego upolować ;P Nie bez przyczyny mają nazwę "biegacz", czekałem z 30 min aż gnojek postoi w jednym miejscu przez chwilę..
W końcu! Zasapał się jak Pudzian w dzisiejszej walce ;p
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Już miałem iść w górę
Obrazek

Spojrzałem w tył
Obrazek

Ale dobra idę...
Obrazek

Yyy.. no ale coś się ciemno zrobiło... patrzę w niebo
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I sobie myślę o <font size=-2>(Fanklub Umysłowo Chorych Kapitalistów)</font> ;d
Nastała ciemność
Obrazek

Ekhm... ekhm.. ciemność mówię
Obrazek

Niebo zalała krew!
Obrazek

OK. bez przesady ;p
Szybki rzut okiem na spory kopiec L.flavus
Obrazek

I niestety poczułem krople na plecach (no tak, pech chciał, ze poszedłem w samym podkoszulku, wabiony słoneczkiem ;P)
Chciałem przeczekać na tym zwalonym starym pniu, chroniony przed deszczem koronami drzew..
Obrazek

... siedzę gdy nagle za plecami coś mi migło i usłyszałem słaby (ale jednak) grzmot :wtf: Dobra pora się było zbierać..

Chciałem focić drogę odwrotną, żeby sobie można było porównać z początkową ;p
No to się wycofujemy
Obrazek

Trzeba było trochę przyspieszyć
Obrazek

Już jestem prawie w domu (cały czas pada):
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dobra jestem w domu (o. 19:30)- niestety dyfuzor niosłem w ręce i deszcz zamoczył białą kartkę, która się potem rozerwała, więc dyfuzor trzeba robić od nowa.
Fotka z okna:
Obrazek

I na koniec 2 z balkonu:
Obrazek
Obrazek

To by było na tyle ;) Myślę, że choć trochę przybliżyłem Wam moje najbliższe tereny :)
dziś jest w miarę ładna pogoda więc postaram się skupić głównie na owadach ;]
Awatar użytkownika
Schiffer
Posty: 170
Rejestracja: sob 24 kwie, 2010
Lokalizacja: Włocławek

sob 22 maja, 2010

Raaany, jaka ładna okolica i stare lasy, zazdroszczę ^^ ja tam mam tylko młode bory sosnowe, a tam to nie za dużo dendrofilków i dzięki za tego biegacza serdeczne :D
Moskuito
sodek
Posty: 706
Rejestracja: czw 21 sie, 2008
Lokalizacja: Europe

sob 22 maja, 2010

Wow fajna fotorelacja :D niezła okolica choć widziałem, że też niestety masz trochę śmieci w lesie..

Fajny pająk i piesek też, nie zgubiłeś go :D ?
[img]http://img132.imageshack.us/img132/1904/177b.gif[/img]
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

sob 22 maja, 2010

Nom śmieci kilka się znajdzie ;p
Pieska nie zgubiłem ;] Jak mu się nudzi to sam wraca do domu :p
Dobra, ładna pogoda, baterie naładowane- ruszam!
Awatar użytkownika
Harnaś
Posty: 1428
Rejestracja: śr 30 lip, 2008
Lokalizacja: Kraków/Wadowice
Kontakt:

sob 22 maja, 2010

Mmm ale bym tam pojeździł na rowerze. :p
Może wpadnę tam we wakacje?
Fotorelacja fajna.
pawelllQwE pisze:Dobra, ładna pogoda, baterie naładowane- ruszam!
Powodzenia.
Obrazek
Obrazek
MAĆKO
Awatar użytkownika
MrSnowwood
Posty: 150
Rejestracja: ndz 29 lis, 2009

sob 22 maja, 2010

No no nie powiem niezłe te twoje lasy :) . Mi najbardziej przypadły do gustu 3 zdjęcia po " Fanklubie Umysłowo Chorych Kapitalistów " :D .
Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań,
W życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać.
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

sob 22 maja, 2010

Harnaś pisze:Mmm ale bym tam pojeździł na rowerze. :p
Hmm.. zbyt wiele tras nie ma, ale jazda po lesie jest ciekawa ;] szczególnie po takich dzikich drogach ;)
Harnaś pisze:Może wpadnę tam we wakacje?
Czemu nie :)
Harnaś pisze:Powodzenia.
No niestety nie tym razem. Ja to mam jakiegoś pecha.. wyszedłem z domu i zerwał się wiatr :zenada: ale nadal świeciło słońce- sobie myślę ok. nic się nie dzieje.
Dochodzę do wejścia do lasu i nagle zagrzmiało :? Chmury zasłoniły niebo i pampers..
Już drugi raz nie mogę się wrócić do domu z powodu wyczerpanych baterii ;p
Chociaż przy poboczu coś cyknąłem:
F.cunicularia
Obrazek

Jakieś zmasakrowane fotki Lasius umbratus
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Oraz Cataglyphis velox... tfu.. Formica truncorum- ale przyznacie, że podobne ;] (jedyny okaz jaki zauważyłem przed garażem ;P więc albo kolonia jednak żyje, albo to jakiś niedobitek). Fotka też lipna bo matka się darła żebym pomógł jej zebrać ciuchy (zaczęło padać) ;p
Obrazek

O a z tymi L.niger to coś dziwnego- na jednym kopcu widziałem masakrycznie dużo robotnic (zainfekowane przez L.umbartus) wyglądało to jak rójka ale form płciowych nie zaobserwowałem.

Cieszę się, że podoba Wam się ten las ;] wcześniej nie widziałem w nim nic specjalnego ;p
Awatar użytkownika
Formik
Posty: 1577
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009
Lokalizacja: Łódź

ndz 23 maja, 2010

@pawelllQwE

Dałbyś radę strzelić jakąś fajną fotkę stylika L. umbratus i L. flavus dla porównania?
Zawsze mnie interesowało czym się tak naprawdę różnią.
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

ndz 23 maja, 2010

Formik, nie ma sprawy. Jak zregeneruję siły to w tym tygodniu coś się wykombinuje ;)

Piękna pogoda dziś u mnie. Słoneczko ładnie daje. Do kościoła na 7 i cały dzień wolny ;]
Około 11 postanowiłem wybrać się znów w teren i iść dalej. Kilka razy spoglądałem w niebo czy coś mnie nie zaskoczy- na szczęście nie, niebo niebieściutkie a pojedyncze chmurki od czasu do czasu przesłaniały słońce ;) 20'C (teraz jest 21 ;p) i idę sobie z pieskiem.

Zacznijmy od miejsca, w którym ostatnio się zatrzymaliśmy :)
Tutaj znajduje się gniazdo F.rufa- przed tym zwalonym drzewem.
Obrazek
Obrazek

Kopiec
Obrazek

Zauważyłem także robotnice czterokropka i namierzyłem wejścia do ich gniazdka w tym samym zwalonym drzewie.
Obrazek

Po tym drzewie biegało mnóstwo (dziesiątki) jakiś Leptothorax (chyba :p)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Widziałem kilka królowych rudnic i nie obeszło się bez takiego widoku
Obrazek
Obrazek

Po kilku minutach ta królowa wyrwała się z uścisku i uchwyciłem ją na liściu kiedy dochodziła do siebie
Obrazek

I trochę samych robotnic podczas prac ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pajączek
Obrazek

Jeszcze szybko spojrzałem na kopiec a tam kula robotnic prześwitująca czymś złotawym :wtf: Wziąłem patyk i przerzuciłem to trochę dalej od kopca. Moim oczom ukazał się piękny chrząszcz i kilka robotnic, które chciały się do niego dobrać.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po oczyszczeniu chrząszcza ze zbędnych robotnic
Obrazek
Obrazek

Od razu chrząszcz ten skojarzył mi się z kruszycami sodka ;] W domu wujek google pomógł i chyba to kruszyca złotawka. No i trzymam ją tak na tym patyku i nagle coś zaczyna buczeć jak szerszeń- od razu odwróciłem się do tyłu i NAGLE ta kruszuca odlatuje (błyskawicznie odleciała) a ja: aaaaa! kur***!!! Trochę się przestraszyłem bo na początku nie wiedziałem co się dzieje xd

Wziąłem ze sobą mączniki, żeby karmić mrówki ;)
Obrazek

No dobra. Trochę się rozejrzyjmy.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Idziemy do następnego kopca
Znajduje się on tutaj
Obrazek
(to tylko czubek)
Obrazek

Tutaj tylko robotnice fociłem ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Godzina +/- 13 i idziemy do trzeciego kopca obok domu znajomych
kopiec znajduje się w składziku na drewno, pod środkowym "filarem"
Spójrzmy w tył skąd przyszliśmy
Obrazek

Składzik
Obrazek

Kopiec
Obrazek

Tutaj mieszkają F.polyctena.
Wszystko by było w porządku gdyby nie to, ze nagle zobaczyłem w żuwaczkach robotnicy ćmawki majora C.ligniperda :szczena:
Po pierwsze nigdy tam nie widziałem Campo a po drugie dalej widziałem następne majory w żuwaczkach ćmawek :wtf:
Wyrośnięte robo ćmawki i i majorek C.ligniperda- różnica spora ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pomyślałem, ze gdzieś w pobliżu jest gniazdo (super) a te za daleko się zapuściły i dostały kwasem. Ale idąc dalej (za szlakiem na poboczu) widziałem trupków coraz więcej. Pierwsza myśl- ćmawki nawalają C.ligniperda. Szlak ciągnął się prawym poboczem w górę drogi
Obrazek

Aż doszedłem mniej więcej do miejsca na środku tego zdjęcia
Obrazek
Tutaj robotnice ćmawki znikały w trawę (ilość martwych Campo się zwiększała za każdym razem). Trzeba było znaleźć miejsce wojny. Wszedłem w trawę
Obrazek
Obrazek

Dziesiątki martwych żołnierzy i nie tylko ale nigdzie nie widziałem gniazda. Postanowiłem zejść niżej na skarpę.
Na pagórku zobaczyłem setki robotnic ćmawek (stały w miejscu jakby na coś czekały, normalnie jak wojsko ;]), obok pnia
Obrazek

A najwięcej Campo (dużo żołnierzy i media) było metr w lewo, obok starego konara, a także pod nim między ziemią. Myślę, że gdzieś tutaj mają gniazdo (w ziemi), ale niestety dokładnego wejścia nie zlokalizowałem.
Obrazek

Sytuacja tutaj wyglądała mniej więcej tak:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ćmawki nie obeszły się bez strat ale liczebnością kosmicznie przewyższają C.ligniperda
Obrazek
Obrazek

Serce się krajało kiedy widziałem tyle martwych żołnierzy, ale natura zrobi swoje. Mam nadzieję, że przetrwają a jeśli nie to trudno, poszukam innych kolonii z dala od tych barbarzyńców ;)
Kilka metrów dalej znalazłem kartonówki (pierwsze gniazdo w mojej okolicy, kiedyś widziałem tylko jedną robotnicę). Tak więc też się bardzo cieszę, ale żeby ćmawki ich nie znalazły bo to dość blisko..
Tylko 2 fotki bo baterie już padły.. kartonami zajmę się następnym razem ;)
Obrazek
Obrazek

I jeszcze taki cosiek
Obrazek

15:00 więc trzeba iść do domu, zresztą baterie padły ;] Dzień jak dla mnie bardzo odkrywczy ;D jeszcze do szczęścia brakuje mi tylko gniazdo M.rubida ;)
Chyba o niczym nie zapomniałem ;p
Ostatnio zmieniony ndz 23 maja, 2010 przez pawelllQwE, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ