od około 6 miesięcy posiadam kolonię Messor Barbrus, w formikarium typu T. Zaczęłam od kolonii królowa plus 6 robotnic. Aktualnie robotnic jest z 60.
Kilka dni temu zauważyłam jednak że zmarła królowa i nie do końca wiem co należy w takiej sytuacji zrobić ( bo wiem, że bez królowej Mrówy nie dadzą rady). Dodam że od początku kolonii zmarło może z 10 mrówek.
Co należy zrobić w sytuacji gdy umiera królowa (nie mam niestety pojęcia dlaczego) a zostają robotnice? Z góry dziękuję za odpowiedzi
