Korka nie mam a a pozostałe mam całymi arkuszami . LDF przypomina trochę leko spruchniałe drewno , mogę zawsze sprasować wiórki z warsztatu i mieć zastępstwo mocno spruchniałego drewna .
Myślę nad I ale bez fosy tylko z ściankami z daszkiem .
Jakie mrówki będą się do takiego podłoża nadawały
Kurcze nie mogę się doczekać mrówek i czy uda mi się złowić odpowiedni gatunek
LDF/MDF/HDF/Pilśnia vs Korek
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
Powoli poznaję siłę Camponotusa, żuwaczki tych mrówek szybko pokazałyby Ci efekty w postaci korytarzy. Ale równie szybko, jeśli nie szybciej(ponieważ rozwój kolonii może być szybszy) możesz podpatrywać życie Lasiusów.
Ciekawy pomysł z zastosowaniem LDF. LDF to pewnie wszystkie mrówki mogłyby drążyć. Jednak czym te drobne wióry są nasączone przed prasowaniem? I ile jest w tym szkodliwych związków (takich świństw jak np. formaldehyd). Z tego co wiem to LDF nie nadaje się do używania w warunkach podwyższonej wilgotności powietrza. Po namoczeniu mocno pęcznieje. Twardsze płyty pewnie mają jeszcze więcej chemicznego "spoiwa". Pomimo to widywałem mrówki pod płytami meblowymi i w płytach meblowych przerośniętych grzybnią. Może im ta chemia nie szkodzi, a może działanie przed długi czas wilgoci wymywa chemię? Nie wiem. Wiem, że z natury wodoodporny korek jest najlepszy i pod kątem jego zastosowania przygotowane są te różne szklane szczelne konstrukcje komór gniazdowych.
Może zamiast tych płyt, jest jakiś rodzaj drewna, który możnaby zastosować? W formikarium chodzi głównie o to aby utrzymywać odpowiednio wysoką wilgotność powietrza w części gniazdowej, ale wcale nie trzeba "moczyć" drewna. Kiedyś ktoś próbował robić formikarium z pniaka brzozy ale czy pomysł się udał nie ma informacji.
Mrówki mieszkają w pieńkach, konarach, grubszych gałęziach leżących w poszyciu lasu.
Może zamiast tych płyt, jest jakiś rodzaj drewna, który możnaby zastosować? W formikarium chodzi głównie o to aby utrzymywać odpowiednio wysoką wilgotność powietrza w części gniazdowej, ale wcale nie trzeba "moczyć" drewna. Kiedyś ktoś próbował robić formikarium z pniaka brzozy ale czy pomysł się udał nie ma informacji.
Mrówki mieszkają w pieńkach, konarach, grubszych gałęziach leżących w poszyciu lasu.
Jeśli masz sprzęt to możesz sobie z miekkiego drewna sam wyciąć ładną płytę.
Przy płytach suchotrwałych nie są klejone niczym . Można to przyrównać do grubego kartonu (w sensie chemicznym ). Przy wilgotnotrwałych leci chemia uodparniająca na wilgoć . Co do drewna to liściastego nie załatwię
Co do mrówki to jak na razie staneło na : Camponotus ligniperdus .
Ok idę rozrysować sobie formicarium , może jeszcze dzisiaj wrzucę fotki :P
PS Ktoś ma Campontosusa na zbyciu
Co do mrówki to jak na razie staneło na : Camponotus ligniperdus .
Ok idę rozrysować sobie formicarium , może jeszcze dzisiaj wrzucę fotki :P
PS Ktoś ma Campontosusa na zbyciu
GG Jak chcesz pogadać