Łapanie Formica fusca
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
-
- Posty: 20
- Rejestracja: ndz 10 sie, 2008
Poszedłem dziś złapać trochę jaj/larw i kilka robotnic dla mojej Jeszcze-Nie-Do-Końca-Zidentyfikowanej-Formicy, problem w tym że nie mogę się do nich dogrzebać, kolonie ichnie w mojej okolicy są przy częściowo spróchniałych drzewach, czy jaja i larwy są w drewnie? Powinienem szukać głębiej czy złapać za siekierę? (tak czy inaczej niezbyt podoba mi się wizja znacznego rozgrzebywania gniazda). A może wystarczy że podstawię jej robotnice bez jaj i larw?
- Michał Michlewicz
- Posty: 200
- Rejestracja: sob 04 lut, 2006
- Lokalizacja: Trzcianka
Jaja i larwy to nie bardzo się przydadzą w sumie. Poza tym, są one trzymane właśnie dość głęboko w gnieździe. Za to robotnice i kokony owszem.
Kokony są trzymane płytko pod ziemią jeśli jest dobra pogoda - robotnice je wygrzewają.
Adoptuj jej za pomocą lodówki kilka/naście robotnic i ze 20-30 kokonów, tak będzie najlepiej.
Kokony są trzymane płytko pod ziemią jeśli jest dobra pogoda - robotnice je wygrzewają.
Adoptuj jej za pomocą lodówki kilka/naście robotnic i ze 20-30 kokonów, tak będzie najlepiej.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: ndz 10 sie, 2008
Na kokony też nie natrafiłem, ale też w sumie te mrowiska w cieniu stały. A swoją drogą, jak to działa? Królowa dopiero mając robotnice dookoła czuje dryg do składania jaj?
-
- Posty: 205
- Rejestracja: śr 11 lip, 2007
- Lokalizacja: Lublin
Tak.
Królowe gatunków pasożytniczych zaczynają czerwić dopiero gdy odpowiednia ilość robotnic je karmi i się nimi zajmuje.
Królowe gatunków pasożytniczych zaczynają czerwić dopiero gdy odpowiednia ilość robotnic je karmi i się nimi zajmuje.
pozdrawiam
[b]Moja oferta: zainteresowani na gg[/b]
[b]Moja oferta: zainteresowani na gg[/b]
-
- Posty: 20
- Rejestracja: ndz 10 sie, 2008
Złapałem f.cinerea z kokonami, tylko że królowa przed wrzuconą robotnicą (na razie jedną) panicznie ucieka! Próbuje wogóle wyjść z formikarium, czy to normalne? Robotnica jest z lodówki i stoi spokojnie, królowa zaczęła uciekać po dotknięciu jej czułkami.