Ponawiam pytanie z innego tematu...
Moja królowa Lasius emarginatus od momentu złapania (12 sierpień) po dziś dzień (czyli prawie miesiąc...) nie złożyła jeszcze ani jednego jaja... co może być tego powodem?
(zdjęcia tutaj: http://www.formicarium.pl/forum/viewtopic.php?t=2195 )
siedzi w eleganckiej próbówce, wody ma w bród, w lekko przyciemnionym miejscu.
Królowa praktycznie cały czas stoi bokiem na wacie, czasami kilka kroków zrobi. Nie wykazywała zainteresowania cukrem.
W jaki sposób mogę ją pobudzić aby zniosła jaja? czy próba adopcji kilku nigerek może przynieść pozytywne efekty?
Lasius emarginatus - jaja
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
www.clonk.glt.pl
www.n00bskie-studio.xt.pl
www.gravitysim.glt.pl
serdecznie zapraszam :)
Moje mrówki:[i]Lasius niger, flavus, emarginatus[/i]
www.n00bskie-studio.xt.pl
www.gravitysim.glt.pl
serdecznie zapraszam :)
Moje mrówki:[i]Lasius niger, flavus, emarginatus[/i]
A jaką ma temperaturę? (Nie oceniaj "na oko", tylko zmierz dokładnie w tamtym miejscu, także w nocy!). Czasem bywa tak, że królowa zaczyna czerwić dopiero po przezimowaniu. Może jakieś 2 miesiące w lodówce ją "naprawi". Możesz spróbować podrzucić jej kilka kokonów L. niger, powinny być bez problemu zaakceptowane - ale nie wiem, czy to coś pomoże. Takie wypadki też się jednak zdarzają, że po adopcji paru robotnic królowa zaczyna składać jaja.
trzymam ją pod biurkiem, temperatura taka jak w całym moim pokoju, za dnia 25', spada w nocy max. do 22-23 jak mam otwarte okno. Czy temperatura przezimowania ~2/3'C byłaby odpowiednia?
www.clonk.glt.pl
www.n00bskie-studio.xt.pl
www.gravitysim.glt.pl
serdecznie zapraszam :)
Moje mrówki:[i]Lasius niger, flavus, emarginatus[/i]
www.n00bskie-studio.xt.pl
www.gravitysim.glt.pl
serdecznie zapraszam :)
Moje mrówki:[i]Lasius niger, flavus, emarginatus[/i]
Moim zdaniem nie ma się czym martwić. Co prawda nie miałem do czynienia z tym gatunkiem ale wiem iż brak jaj przez jedne miesiąc to żadna tragedia. Trzeba czekać czekać czekać...
Spróbuj podać krople miodu lub kryształek cukru. O zimowaniu pomysł dopiero w październiku/listopadzie.
Spróbuj podać krople miodu lub kryształek cukru. O zimowaniu pomysł dopiero w październiku/listopadzie.
rzepa żepa ziepa ziepa
próbowałem podać jakieś jedzenie już wcześniej - żadnego zainteresowania miodem/cukrem/mieszanką... :/
No i chyba tak zrobię w październiku jak nic nie złoży.
Dziękuję za rady
[ Dodano: Pią 12 Wrz, 2008 ]
no to mogę się pożegnać z emarginatusem :/ chyba chora ta królowa jest czy coś... :/ dzisiaj przyszedłem ze szkoły to w próbówce na plecach leżała, wiła się lekko i ruszała nogami chaotycznie, jakoś ją przewróciłem na brzuch, mimo to nic nie chodzi, tylko leży w miejscu, i się wije... co to za paskudztwo może być? :/ Czy może przejść na nigerki? :/ czy ta królowa to jakiś "wadliwy model"?
No i chyba tak zrobię w październiku jak nic nie złoży.
Dziękuję za rady
[ Dodano: Pią 12 Wrz, 2008 ]
no to mogę się pożegnać z emarginatusem :/ chyba chora ta królowa jest czy coś... :/ dzisiaj przyszedłem ze szkoły to w próbówce na plecach leżała, wiła się lekko i ruszała nogami chaotycznie, jakoś ją przewróciłem na brzuch, mimo to nic nie chodzi, tylko leży w miejscu, i się wije... co to za paskudztwo może być? :/ Czy może przejść na nigerki? :/ czy ta królowa to jakiś "wadliwy model"?
www.clonk.glt.pl
www.n00bskie-studio.xt.pl
www.gravitysim.glt.pl
serdecznie zapraszam :)
Moje mrówki:[i]Lasius niger, flavus, emarginatus[/i]
www.n00bskie-studio.xt.pl
www.gravitysim.glt.pl
serdecznie zapraszam :)
Moje mrówki:[i]Lasius niger, flavus, emarginatus[/i]
No, niestety, wygląda na to że rzeczywiście złapałeś niewłaściwą... podejrzewam pasożyty wewnętrzne (nicienie), niestety są zabójcze. Taki pech. Jeśli zdechnie (a przypuszczam że tak) to lepiej wysterylizuj tą probówkę zanim włożysz w nią inne mrówki.
emarginatus - kaputt :/
www.clonk.glt.pl
www.n00bskie-studio.xt.pl
www.gravitysim.glt.pl
serdecznie zapraszam :)
Moje mrówki:[i]Lasius niger, flavus, emarginatus[/i]
www.n00bskie-studio.xt.pl
www.gravitysim.glt.pl
serdecznie zapraszam :)
Moje mrówki:[i]Lasius niger, flavus, emarginatus[/i]
ja mialem podobna sytuacje jak ty i też mi zdechła ale 2 dni temu :/ I co ciekawe To tez byla emarginatus ale złapana na pocz. września nie ruszala sie zadnych reakcji na bodźce zewn :/
No nic nie ma co płakac choc szkoda
No nic nie ma co płakac choc szkoda
[img]http://img132.imageshack.us/img132/1904/177b.gif[/img]